forum

Witaj na mojej stronie

Wstęp

Witam Cię serdecznie na mojej stronie palmywpolsce.pl. Jeśli nie trafiłeś tu przypadkiem, to najprawdopodobniej jesteś zainteresowany uprawą w swoim ogrodzie roślin pochodzących z rejonów świata cieplejszych niż Polska. Jeśli poświęcisz czas na zapoznanie się z zawartością mojej strony na pewno nie będziesz zawiedziony. Dowiesz się w jaki sposób ja sam zaczynałem, jakie rośliny posiadam, w jaki sposób się nimi opiekuję. Co najważniejsze, z tej strony dowiesz się jak można uprawiać palmy w Polsce. Ponieważ arekowate są dla mnie ulubionymi mieszkańcami mojego ogrodu, poświęciłem im osobny dział. Przedstawiam w nim gatunki najbardziej, moim zdanim, godne uwagi. Można oczywiście zadowolić się uprawą palm wyłącznie w pojemnikach, przenoszonych na okres zimowy do domu. Marzyłem jednak aby stworzyć w swoim ogrodzie prawdziwie śródziemnomorski klimat. Chciałem stworzyć mały kącik, oazę, gdzie latem mógłbym poczuć się jak we Włoszech czy w Hiszpanii. W tych krajach, co jest truizmem, palmy rosną w gruncie i są zdecydowanie większych rozmiarów niż rośliny uprawiane u nas w donicach. Odtwarzając w polskim ogrodzie choćby skrawek ogrodu śródziemnomorskiego trzeba zmierzyć się z problemem zimowania w gruncie wrażliwych gatunków roślin, w tym oczywiście palm. Temu zagadnieniu poświęcam sporo uwagi. Moje najmłodsze dziecko to Projekt PHOENIX, który niewątpliwie jest ukoronowaniem wszystkich wcześniejszych starań związanych z ochroną zimową.

Mój ogród sprawia mi mnóstwo radości. Pierwsze wiosenne kwiaty, możliwość obserwacji rozwoju i kwitnienia posiadanych roślin. To wszystko bardzo cieszy. Są też oczywiście niestety porażki w postaci strat, niejednokrotnie cennych roślin. Tym wszystkim postanowiłem się podzielić na małym blogu ogrodniczym.

Zapraszam do lektury mojej strony.

butia eriospatha

Butia eriospatha w moim ogrodzie, 2008 r.

Uwagi techniczne

Moja strona jest napisana zgodnie ze standardami sieciowymi. Oznacza to, że można przeglądać ją za pomocą każdej przeglądarki, która poprawnie te standardy interpretuje. Wymóg ten spełniają w zasadzie wszystkie najnowsze programy służące do przeglądania stron. Ja ze swojej strony polecam Firefoxa, Chrome, Safari oraz Operę. W takiej właśnie kolejności. „Czarną owcą” jest oczywiście przeglądarka Microsoftu, Internet Explorer. Dopiero w najnowszej, niestabilnej jeszcze wersji dziewiątej, program radzi sobie w przyzwoity sposób. Zaniechałem natomiast w ogóle dostosowywania strony do archaicznej, szóstej, wersji tej przeglądarki, której wciąż używa niestety niespełna 3% internautów. Ponieważ ta zabytkowa przeglądarka nie respektuje w najmniejszym stopniu żadnych standardów, to moja strona nie wyświetla się na niej poprawnie. Jeśli jesteś użytkownikiem Internet Explorera w wersji siódmej lub ósmej, to chciałbym zachęcić Cię do uaktualnienia do najnowszej wersji beta lub do zmiany przeglądarki na jedną z wyżej wskazanych. Moja strona jest również, co jest istotne w dzisiejszych czasach, przyjazna dla każdej rozdzielczości. Zarówno osoby korzystające z komputerów typu netbook jak i posiadacze monitorów „full hd” będą mogli bez przeszkód zapoznać się treścią strony. Wymaga to jednak włączonego interpretera javascript w przeglądarce. Wyłączając go, pozbawiasz stronę funkcjonalności. Minimalna rozdzielczość, która pozwoli skorzystać ze wszystkich udogodnień strony, to 1280 x 800 czyli typowa rodzielczość najpopularniejszych komputerów przenośnych. Optimum to rozdzielczość 1280 x 1024 pikseli i więcej. Na małych matrycach komputerów typu netbook strona jest wyświetlana poprawnie. Szata graficzna jest jednak okrojona do minimum.

Myślę, że zaletą strony jest również to, iż nigdy nie będzie na niej reklam. Opłaty za hosting czy utrzymanie domeny są w dzisiejszych czasach relatywnie niewielkie. Nie widzę zatem najmniejszego sensu w obwieszaniu strony migającącymi bannerami, uprzykrzającymi jej przeglądanie.


Napisz do mnie
1955