Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[bawoli]

Witam,

Kilka dni temu poprosilem o aktualne zdjecia z ogrodu. Od lewej:  kalina bodnantska, mahonia 'Winter Sun' i jasmin nagokwiatowy. Porownujac z poprzednim sezonem, krzewy sa nieco opoznione z kwitnieniem. Sprawdzalem GFS'a - troche szaleje, ale chyba poki co mrozu nie widac. To dobre wiesci dla roslin kwitnacych o tej porze.

Arundo; to moja sprawka
Sev; przegladam foty na laptopie i nie widze zadnych z bliska, sorry. Wydaje mi sie, ze to musi byc 'Coloratus'. U mnie trzmieliny Fortunego rosna w krzewy - najwyzsze (bez podpory) maja ok 2.5m

[sev]

U mnie kwitnie tylko ciemiernik 'Praecox', jasmin, który przeniosłem do doniczki chyba też cos wypuszcza. 

[arundo]

Bawoli,
gratulacje, a gdzie Ty teraz bytujesz? Daleko od starego kontynentu?
Napisz jakąś relację.
Pozdrawiam A

[bawoli]

Witam,

Arundo, moje obecne wspolrzedne to  mniej wiecej: 48°N 123°W

Relacja zbedna, wszystko to o czym jest to forum rosnie tutaj jak chwasty. Na kazdym kroku trachy, kordyliny, grandiflory... a nawet rozpiete na scianach cytrusy. Teraz groteskowe wydaje mi sie komentowanie, ze palmy rosna nawet tutaj. Skoro nie ma tu mrozow tylko przymrozki do -5 a centymetrowa warstwa sniegu powoduje paraliz na drogach i zamykanie szkol, to o czym tu gadac Ciekawi mnie tylko to, ze brakuje tutaj 'szalencow'. Repertuar palm sprowadza sie praktycznie wylacznie do trachow. Zadnego 'pierzaka' nie spotkalem.

Sev daj fote tej odmiany, jakas ladniejsza od gatunku?

Pozdrawiam

[bawoli]

Witam, kontynuuje temat, bo widze ze w PL pogoda wszystkich rozpieszcza, rowniez rosliny. Poprosilem wiec o kolejne foty. Przedwiosnie pelna para:

jasmin nagokwiatowy:


mahonia 'Winter Sun'


pigwowiec 'Nicoline', kamelia (na etykiecie info o -17), kalina bodnantska


Pozdrawiam

[sev]

nie wiem czy ja mam jakąś inną odmianę ale u mnie ta mahonia wygląda tak:





Kwitnie mi jeszcze ciemiernik biały i wawrzynek no i trochę wrzośce zaczynają.

[bawoli]

Sev,

Faktycznie te mahonie wygladaja inaczej. Wiesz, mysle ze jedna z nich to 'Winter Sun' a druga to 'Charity'. Tylko ktora jest ktora?
Swoja droga, czy ten twoj krzaczor ma jakies przyrosty? Mam wrazenie, ze od kilku lat pokazujesz to samo zdjecie

Widze, ze zima wkracza do Polski. Ciekawe jak bardzo uszkodzi kwitnace teraz krzewy...

Pozdrawiam

[sev]

Oczywiście że ma przyrosty; ja widzę ze sporo urosła, o tegoroczne liście są jakieś 20 cm dłuższe od zeszłorocznych. To chyba kwestia kadru. Trzmielinę wstawiłem do wątku o zimozielonych.

[bawoli]

Witam,

Na biezaco sledze pogode w Polsce, dlatego spodziewajac sie wznowienia wegetacji w ogrodzie, poprosilem o aktualizacje. Kwitna ranniki i ciemierniki cuchnace. Jasmin nagokwiatowy szykuje sie do ponownego kwitnienia a mahonia posrednia zdazyla juz przekwitnac przed nadejsciem mrozow (min -15). Przebisniegi potrzebuja jeszcze kilu dni. Zdjecia z drugiego lutego. A jak u Was?

[sev]

Jak ja bylem w ogrodzie w ubiegły weekend, to wszędzie stały wielkie kałuże bo woda nie mogła wsiąknąć w zamarzniętą ziemię. O żadnej wegetacji nie mam mowy.

[andres]

Ja mam mahonię, ale nie zauważyłem, by kwitła o tej porze.
Z ziemi na razie wychodzą liście krokusów.
Pąki na pigwowcu były już w grudniu, na razie nie kwitnie.

Nie mam roślin, które o tej porze mogły mieć kwiaty, ale też i pogoda niezbyt sprzyja.

[sev]

Andres a Ty masz mahonie pośrednią? U nas najpopularniejsza jest mahonia pospolita i rozłogowa oraz ich krzyżówki a one kwitną wiosną. 

[andres]

Nie wiem, prawdę mówiąc. Rosła już na działce, gdy ją kupiłem.

[bawoli]

Pogoda taka sobie, nocami czeste przymrozki (u mnie do -6), ale  w ogrodzie wciaz cos kwitnie. A nawet zaczyna, tak jak ostatnio jasmin nagokwiatowy.



A tutaj (od lewej) rozmaryn w donicy pod domem. Jako ciekawostke podam, ze w Kanadzie w porze zimowej widywalem chmary kolibrow nad rozmarynami. U mnie jeszcze nie zaobserwowalem zadnych . Dalej nowosc w ogrodzie: kalina wawrzynowata (Viburnum tinus) oraz nieustannie kwitnace chryzantemy.

[bawoli]

Dzis czulo sie juz przedwiosnie. Na niebie widzialem setki gesi lecacych w kazdym mozliwym kierunku, ale to norma ze tu zostaja na zime. Nowoscia sa zimujace zurawie. Dzis naliczylem ich az 80. Ale to nie watek o ornitofaunie...

W ogrodzie rozkrecil sie w koncu jasmin nagokwiatowy, ale pozniej niz zwykle. Ciekawostka to fiolki alpejskie na parapecie. Stoja tam juz od pazdziernika. Dzielnie znosza przymrozki; w garazu spedzily moze lacznie z tydzien, podczas najzimniejszych nocy.


Nie wiem co sie stalo machonii 'Winter Sun'. Bywalo, ze kwitla juz od konca pazdziernika. Tymczasem w tym roku wypuscila paki kwiatowe tak jak zwykle, tylko ze dopiero teraz zaczely kwitnac. Na cos czeka, ale na co?


A to nowosc w ogrodzie: sarcococca - to jej pierwsza zima