Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. > Różne palmy i palemki
Washingtonia Lewiatana
lewiatan1975:
Pewnie ostatni ósmy liść w tym sezonie się rozłożył.
lewiatan1975:
Z okazji pięknej pogody jaką miałem dzisiaj postanowiłem zajrzeć jak sobie radzi moja washingtonia w mojej slamsowej budce ;)
Po 2 miesiącach zamknięcia chyba wszystko z nią w porządku.
A tak wygląda sama "slamsobuda" ;D ciągle niedokończona (bo ciągle jakiś pomysł usprawnienia się pojawia)
Polish king bamboo:
Lewiatan czym pryskałeś palmę bo zauwążyłem niebieski osad na liściach. Zapobiegawczo czy zauażyłeś jakieś objawy ?
lewiatan1975:
Jesienią zapobiegawczo zaaplikowałem Miedzian. Miałem mokrą deszczową jesień i wolałem dmuchać na zimne. Żadnych niepokojących objawów nie było. Były za to dwie aplikacje w odstępie jednego tygodnia Topsin i miedzian
lewiatan1975:
Takie temperatury mam w slamsobudzie jak świeci słońce około godziny 11:00
a sama slamsobuda wygląda tak (zainstalowałem odciągi po ostatnich wiatrach :) )
A teraz słońce będzie na niebie tylko wyżej :D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej