Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[lewiatan1975]

Lato w pełni

[Polish king bamboo]

Waszka niczego sobie.
 Tylko dlaczego tak pozwoli rośnie

[lewiatan1975]

Arturze, przerażony twoimi doświadczeniami z problemem zimowania dużej waszki, postanowiłem nie popełniać Twojego błędu. Dlatego Ja i waszka, doszliśmy do porozumienia - ona sobie rośnie spokojnie i po malutko a ja jej zapewnię spokojne ciepłe i tanie zimowanie. Czyste wygodnictwo

[Polish king bamboo]

A to masz dobrze. Moja po zeszłorocznym spowolnieniu ma w tym roku zakusy na odrobinie zaległości.


 

[lewiatan1975]

Waszka na 8 września. Miniaturyzacja przynosi efekty i nie zapowiada się na trudności w zimowanie w sezonie 2019/2020 

[Polish king bamboo]

Kolega sztukę miniaturyzacji opanował perfekcyjnie.

[lewiatan1975]

NA dzisiejszy dzień waszka prezentuje się tak:



Pojawiło się w tym sezonie kilka liści (nie liczyłem ile), kilka usunąłem. Rozwój stabilny Liście tego sezonu miały dłuższe ogonki i mam nadzieje, że to jest znak postępującej regeneracji palmy.
Problemów z okryciem na zimę nie przewiduję

[lewiatan1975]

Stan na dzisiaj. Waszka przygotowuje się do zimy.

[superstar]

Jak zobaczyłem  zdjęcie Wash, to zadałem sobie pytanie jakim cudem Lewiatan stał się posiadaczem podobizny palmy rosnącej w Nowym Targu. Ale nie, ten cień palmy rośnie w Rumunii!  Coś jest nie tak z tą rośliną. Albo  jest chora, albo stanowisko jest niedobre..  Złą opiekę wykluczam choć może zbyt pochopnie.

[lewiatan1975]

Uczę się od mistrzów miniaturyzacji:)

[superstar]

Jesteś prymusem Lewiatanie, choć do szkoły masz pod górę. Gorące lato , ciepłą wiosnę i jesień . Jak Ty to robisz?.

[lewiatan1975]

Lata obserwacji forum, czytania o sukcesach i porażkach innych.. No nie jest łatwo ale się staram.

P.S. Po tej zimie jak dostała w kość jakoś nie może się rozkręcić. Nie wiem co jej dolega i jak jej pomóc...

[lewiatan1975]

Szybkie zabezpieczenie na wypadek zapowiadanych oziębień poniżej zera

[arundo]

Lew,
przypomina mi to problemy z moją Stokrotą ale już opisałem co z nią wyczyniałem.
Pierwsza defoliacja wyraźnie wynikała z mokrego okrycia na zimę w postaci wełny mineralnej i braku dostępu do wody korzeni w litej glinie. Ostatecznie zrobiłem wykop, wypełniłem ziemią ogrodniczą wymieszaną z gliną i piaskiem i do takiego substratu ponownie posadziłem palmę. Dodatkowo wykopałem rów melioracyjny ze spadkiem terenu, który wypełniłem żwirem. Z obecnego stanu Stokroty, po 2 zimach w gruncie jestem zadowolony. I szczerze, wolę aby rozwijała kilka liści w sezonie a nie kilkanaście. W czasie ostatnich przymrozków do -7 była ogrzewana.
Pozdrawiam PDA.

[lewiatan1975]

Tydzień temu korzystając z pięknej pogody rozpakowałem moją palmę. Wyglądała dobrze, żadnych grzybów, podgryzień przez  gryzonie.. Zimowanie przebiegło bobrze.





Wczoraj niestety była potrzeba zabezpieczyć palmę. Zrobiłem to szybko i prowizorycznie. W nocy przyszła temperatura minimalna -6,7. Zobaczymy jak to wpłynęło na palmę.