Witam. Dziekuję wszystkim za słowa uznania. Przynam, miło mi się je czyta, zwłaszcza jak pomyślę ile mnie to pracy kosztowało.
Marcin D.
Masz rację domek robiłem z radością, żeby nie powiedzieć z pasją, choć nie raz się denerwowałem jak coś nie szło jak należy.
Co do ogrzewania gruntu, to tak dogrzewałem. Temperaturę utrzemywałem około 23-25 stopni - mierzna w rurze nawadniejącej na głębokosci 60 cm. Gdy termometr teraz wetknąłem bezpośredni w ziemię do okazało sie że jest 3' więcej, także faktycznie było 25-28m stopni. Ogrzewanie - to dolne na dnie uruchamiałem na 3-5 godzin raz na tydzień lub dwa tygodnie. Zwłaszcza dogrzewałem po deszczach i przed spodziewanymi upałami. Aktualnie juz nie bedę grzał spodu aby temparatura spadła stopniowo do 10-12 stopni. co do zjęcia z obiektem - niestety nie robiłem sobie zdjęć z palmą, ale dla porównania poatrz na widoczny kwadrat wokół palmy - to płyty ogredzeniowe betonowe dłygości dokładnie 2 metry a widoczne ogrodznie betonowe ma wysokość 1,60 metra.
Andres 74
Co do przedłużki, a właściwie podstawki, to zrobiłem ją, gdyż; po pierwsze przy robieniu całej konstrukcji nie kosztowało mnie to wiele pracy, o niebo wiecej zachodu byłoby ja robić za dwa trzy lata. A tak jest wzór na kolejne przedłuzki, a oto i ona;
Dzieki za ofertę pomycy i za pamięć. Cykasowi mógł pomóc tylko czas. Udało się wyrosło 11 liści i po raz pierwszy nie dostały zóltych palm. Trochę poza tematem, ale wstawię zdjęcie;
Jak na 14 letni to nie wyglada okazale. Te podeschnięte liście są stare.
Wracając do tematu. Póki co to myślę, zże wymiary wewnatrz 2x2 metry sa odpowiednie. Po pierwsze mam wiele innych roślin, zwłaszcza cytrusów które będą zimowały z palmą. Jeśli palma urośnie to z pewnoscią liście trzeba bedzie podwiązywać.
Patrykgiel
Co do wentylacji to jest w trakcie realizacji. Obecnie w samym rogu jest wentylator, za nim na zewnątrz będzie zawór zwrotny, aby powietrze z zewnątrz nie wpadało do środka. Wkopałem też rurę do czerpania powietrz z kotłowni. Rura kanalizacyjna 75 mm umieszczona jest w 110m całość owinięta folią , folia aluminiową i pianką 3 mm tą pod podłogi, wyszły trzy warstwy.
Rura jest 30 cm pod poziomem gruntu. Dalsza część czeka na wykonanie, ale do dłuższa historia. Opisałem to w temacie o wentylacji i ogrzewaniu.
Biedny Miś
Napewno dałbyś radę coś takiego zrobić. W gruncie rzeczy nie jest to zbyt skomplikowane, Wprawdzie plan domku w głowie układałem od bardzo dawna, ale gdy już się wie co się chce zrobić, to już sama przyjemność tworzenia. Trzymam kciuki za Twojego daktylowca.
Washi
Świetnie zauważyłeś, jak tylko słońce zaświeci promienie odbijają się po ścianach i od podniesionego dachu. Zresztą dach kosztował mnie najwięcej czasu, ale jestem z niego bardzo zadowolony. Tym bardziej, że dzięki zamontowanym siłownikom otwarcie dachy jest tak proste jak otwarcie bagażnika samochodu – stąd pomysł a i siłowniki od samochodu, z tym, że podwójne z każdej strony.
Znowu się zbyt rozpisałem. Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pytania, wątpliwości, uwagi chętnie odpowiem.
Pozdrawiam