Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 16 17 [18] 19

Autor Wątek: Palma w Oświęcimiu  (Przeczytany 83980 razy)

superstar

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 170
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #255 dnia: Kwiecień 23, 2018, 09:33:48 »

A więc nie będzie styrodonicy ani ogrzewania gruntu. Będzie za to agrowłóknina i kabel?  Ta palma ma jedną wadę, nie lubi wilgoci kiedy jest zimno. Natychmiast reaguje na to żółknięciem liści.  W 2011 roku wkopałem taką palmę do gruntu bez ogrzewania korzeni i  symbolicznym ogrzewaniem styropianowej budy. Wash zimę przeżyła, ale burzy wyrastających liści nie było. Wyrosły tylko dwa albo trzy.
Wykopałem ją zatem na jesieni i okazało się,że  większość korzeni chyba jednak przemarzła.  A tyle dałem ściółki i liści wokół budy. Co za niedopatrzenie!  Co za pech.
Drugą już palmę posadziłem zatem w styropianowej donicy z kablem grzejnym i termostatem  który utrzymywał temperaturę w gruncie przez cały rok na poziomie + 8*C.  Górę stanowiła gustowna buda styropianowa z wymuszonym obiegiem powietrza i grzejnikiem olejowym. Palma przeżyła w takich warunkach 6 kolejnych zim z temperaturami z dochodzącymi do -34*C. Oczywiście zdarzały się incydenty z uszkodzeniami mrozowymi, ale ta palma nie jest specjalnie na to wytrzymała. To co mnie skłoniło do  jej wykopania,  to  fatalny klimat Nowego Targu z pseudo latami i rosnącym przeświadczeniem, że najlepiej rośnie tutaj chrobotek reniferowy.

Więc nie będzie ogrzewania korzeni  i tylko agrowłóknina?
 
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 23, 2018, 09:44:56 wysłana przez superstar »
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #256 dnia: Kwiecień 24, 2018, 08:53:50 »

Superstarze, przecież napisałem, ze ogrzewanie gruntu będzie na 100%, ale nie będzie kabla w gruncie ani styrodonicy. Ogrzewanie będzie realizowane powierzchniowo. Styrobudę na pewno zrobię, ale w planie mam wykorzystywać ja tylko na większe mrozy, ewentualnie jak będę wiedział że np jadę na kilka dni na delegację. Poza tymi przypadkami chciałbym unikać zaparzania rośliny w styropianach. dopiero początek sezonu, więc mam trochę czasu na zastanawianie się jak ją zabezpieczyć.

Pozdrawiam
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #257 dnia: Sierpień 04, 2018, 08:49:56 »

Pora na aktualizację.
Palmy mają się dobrze. Przede wszystkim Washingtonia. Zaskoczyła mnie, bo miała zaledwie trzy liście i nie wyglądała dobrze.
Daktylowiec wreszcie wyzdrowiał, ale caly czas "pod prądem" i przed zimą będzie już silny ale i tak będę musial mu obciąć kilka liści z najniższego piętra.
Trach w zimie mocno oberwał, bo wypuszcza bardzo powolikolejne liście, podobnie z resztą karlatka.
Najważniejsze, że wszystko żyje i wygląda to tak:





« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2018, 09:14:21 wysłana przez PVpower »
Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #258 dnia: Sierpień 05, 2018, 17:45:35 »

Świetnie, że palmy rosną. Mnie szczególnie cieszy wzrost phoenixa, nabrał ładnego pokroju po przyroście liści.

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #259 dnia: Sierpień 22, 2018, 18:08:36 »

Poniżej zamieszczam zdjęcie, które rozwieje wszelkie wątpliwości czy opłaca się dogrzewac korzenie phoenixa.
Jeszcze na wiosnę ta palma ledwo żyła, cała w pleśni, ratowana mocną chemią. Zaczynała ten sezon od raptem czterech lisci... Teraz zaczyna kwitnąć :)



Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #260 dnia: Sierpień 22, 2018, 19:45:08 »

O holibka , no nie , fakt dokonany . Podłoże najpiękniejszej palmy feniks od kolegi z Gór Świętokrzyskich metodycznie grzane od ładnych paru lat , efekt nieziemski i teraz potwierdzenie jego eksperymentów w  wykonaniu drugiego entuzjasty grzania podłoża . Brawo i tak trzymać . Na podstawie waszych poczynań należało by napisać receptę , chcesz mieć feniksa w gruncie to w gruncie rzeczy go grzej hehe.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #261 dnia: Sierpień 23, 2018, 09:39:57 »

Gratuluję. Odratowałeś tę mocno zaniedbaną palmę.
Korona liści wygląda bardzo dobrze. :) :) :)

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #262 dnia: Sierpień 24, 2018, 00:56:34 »

Wash pozbierała się doskonale, zobaczymy jak poradzi sobie z zimą.
Styrobuda u mnie nie zdała egzaminu, natomiast styrodonica, wydaje się ze pomogła.
Powodzenia PDA
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #263 dnia: Listopad 02, 2018, 09:31:57 »

Stan palm w listopadzie :)





Powoli zaczynam kleic budę dla washingtonii. Tak jak wspominałem już kiedyś, plan na tą palmę jest taki, że w czasie niewielkich mrozów okryta bedzie tylko agrowloknina a na większe mrozy bedzie zakladana buda styropianowa. Termostat ustawiony będzie na +6 st.C.
Jak się nie uda z wash, to w przyszlym sezonie w to miejsce idzie trach  :)
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #264 dnia: Listopad 12, 2018, 18:00:54 »

Washingtonia przygotowuje się do zimowania:

Zapisane

lewiatan1975

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1668
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #265 dnia: Listopad 12, 2018, 20:12:55 »

Sadysta z Ciebie ;)
Zapisane
Pozdrowienia z Rumuni (45.22, 26.01), 480 m n.p.m

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #266 dnia: Marzec 24, 2019, 08:14:20 »

W tym roku, póki co daktylowiec zdrowy, chociaż dużo liści wycialem przed zimowaniem. Ogrzewanie styrodonicy załączone góra i dół, więc powinien wystartować szybko.



Karlatka żyje, ale straciła jeden pień.

Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #267 dnia: Marzec 24, 2019, 08:28:14 »

Podoba mi się ten krajobraz po prawej stronie, za płotem.

Co stało się phoenixowi?
Tylko górne liście wyglądają na zdrowe.

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #268 dnia: Marzec 24, 2019, 08:53:11 »

Moim zdaniem liście są przypalone/wysuszone przez kabel, bo w pieluchach były duże straty ciepła i kabel musiał grzać długo żeby termostat go wyłączył. Mimo wszystko jest dużo lepiej niż w tamtym roku, kiedy to palmę trawil grzyb.


Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #269 dnia: Marzec 24, 2019, 15:11:45 »

kabel musiał grzać długo żeby termostat go wyłączył.


Jest na to sposób- ja czujnik termostatu umieszczam na kablu lub blisko kabla. Zanim kabel się rozgrzeje do "czerwoności " termostat go wyłącza. Kabel szybko stygnie termostat się załącza i tak dalej. Aby to działało kabel powinien być większej mocy niż wymagana i nastawiony na wyższą temperaturę jak zamierzona. Histereza temp. wewnątrz jest prawie zerowa. Dokładne ustawienia zależą od temp, zewnętrznej, izolacyjności osłony, mocy kabla itd.
Co do przegrzania liści phx, wydaje mi się to trudne, jak już to powinny być ślady miejscowego przegrzania od kabla. Może susza w ziemi?
Strony: 1 ... 16 17 [18] 19