Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 19

Autor Wątek: Palma w Oświęcimiu  (Przeczytany 157513 razy)

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #135 dnia: Styczeń 11, 2015, 11:31:58 »

No to super  :) W takim razie małej póki co nie odkrywam, a duża zostaje w takim stanie do następnych mrozów (oby ich już nie było).
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #136 dnia: Styczeń 13, 2015, 21:33:01 »

Przepraszam, ze piszę posta pod postem, ale zaniepokoiła mnie jedna rzecz.

Mianowicie, zauważyłem coś niepokojącego na kablu grzewczym. Wygląda to jak mała zwęglona dziurka i z tego co zdążyłem zauważyć takich dziwnych dziurek na kablu jest więcej. Nie wydaje mi się, żeby było to od nowości choć przyznam, ze nie sprawdzałem tak dokładnie kabla przed podpięciem. Kable nie miały też szans na krzyżowanie i stykanie się. Obawiam się, że jeżeli to jest efekt termicznego uszkodzenia, to przylegająca do takiego hot-spota agrowłóknina przy sprzyjających warunkach mogłaby się zapalić!!! Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem? Wiadomo na czarnym kablu tego nie widać. Na zdjęciu wygląda to jak zewnętrzne zabrudzenie, jednak w rzeczywistości jest to wypukłe i wyraźnie zwęglone.

Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #137 dnia: Styczeń 13, 2015, 23:22:22 »

 Jeden z kabli grzewczych przepalił mi się po 2 sezonach w kilku miejscach. Okazało się, że przewód jest bardzo cienki i delikatny. Wykruszył się po prostu.   Najdłuższy kabel grzewczy mam 17m 170W. Elektryk podpinając termostat stwierdził, że to za mała moc aby skrzyżowane mogłyby się przypalić. A gdybyś odsłonił kawałek izolacji i sprawdził. Jeżeli niewielki odcinek jest spalony to usunąłbym i ponownie zaizolował. Dodam nie znam się na instalacjach więc sprawdź jeszcze inne opinie :)
Pozdrawiam A
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #138 dnia: Styczeń 15, 2015, 10:59:00 »

Wysłałem w tej sprawie zapytanie do firmy, w której zakupiłem kable. Odpowiedź otrzymałem następnego dnia, żebym odesłał do nich ten kabel, więc podejście profesjonalne bez zbędnego zbywania  :) Wiadomo, ze teraz nie mogę go odesłać, bo jest na palmie i w każdej chwili może być potrzebny, ale po ściągnięciu osłon końcem lutego dokładnie przeglądnę go i w przypadku pojawienia się nowych niepokojących oznak odeślę do producenta. Tak więc nic póki co nie będę odsłaniał i niszczył izolację, bo zarzuciliby mi, ze to ja uszkodziłem kabel. 
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #139 dnia: Styczeń 15, 2015, 23:27:13 »

Jak masz jeszcze gwarancję to oczywiste. Z ciekawości kable są ze Strzelina?
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #140 dnia: Styczeń 16, 2015, 07:46:40 »

Tak, dokładnie Strzelin ;)
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #141 dnia: Styczeń 17, 2015, 12:56:50 »

Pytałem bo moje pochodzą z tego samego źródła. Przyczepiałem je do agro klamerkami do prania i w trakcie reklamacji stwierdzono, że to uszkodziło mechanicznie przewód grzejny pod izolacją. Wynik reklamacji to zakup nowych kabli.
Pozdrawiam A
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #142 dnia: Luty 18, 2015, 20:13:39 »

Wreszcie palmy odkryte mam nadzieję, że już nie będzie trzeba zakrywać. Przezimowane i nie widać żadnych uszkodzeń po -11 stopniowym mrozie więc nie jest źle. Liście strasznie pomięte i tutaj nie pomoże nawet najlepsza taśma klejąca ;) Część z nich pewnie po jakimś czasie się podniesie, ale najważniejsze, że palmy żyją.

Martwi mnie tylko ta mała, bo od wczesnej jesieni jej liście są żółtawe i nie wygląda to ładnie :(



Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #143 dnia: Luty 18, 2015, 23:08:15 »

power, wszystkie żółte, czy szczyt (dzida) i nowe są zielone? Jeśli szczyt zielony to reszta będzie tworzyć spódniczkę ;)
Pozdrawiam A
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #144 dnia: Luty 19, 2015, 07:11:29 »

No nowe są bardziej zielone ale od góry też tak jakby przyżółcone. Też mi się wydaje, że te żółte są już stare i najwyżej trochę je poobcinam. W ogóle ta palma w tamtym roku wypuściła tylko może cztery całe liście  :( Zobaczymy co pokaże w tym roku.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #145 dnia: Luty 19, 2015, 07:32:33 »

Niczego jej nie obcinaj. Im więcej żółtego obetniesz tym gorzej dla tej palmy.
Nawóz do palm powinien jej pomóc (gdy zrobi się "ciepło"), ale liście od razu nie zzielenieją.

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #146 dnia: Luty 19, 2015, 08:33:51 »

Ok. A czy nawóz to musi być ten "Profi-Palmendünger" czy może być zwykły BIOPON do palm, dracen i juk? W tamtym roku stosowałem obornik w proszku i biohumus, a do tego dorzucałem saletrę amonową i wapniową.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #147 dnia: Luty 19, 2015, 08:57:31 »

Nie musi to być konkretnie ten nawóz, ale pewnie zaglądałeś tutaj:
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=767.0

Nie znam się na saletrach, więc trudno mi wypowiedzieć się na temat Twojego koktailu.
Palmy mają określone zapotrzebowanie na poszczególne składniki i właściwa proporcja NPK to 15 5 15.
Suszony obornik i biohumus na pewno są dobre, ale nie wiem jakich ilości potrzebujesz.
Nawóz płynny na pewno łatwiej przedostanie się do korzeni.

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #148 dnia: Luty 19, 2015, 15:33:46 »

Słuchaj Andres, nie obcinaj liści. Pisząc o spódniczce nie miałem na myśli obcinania, a ubranko z całkowicie zasuszonych ;)
Pozdrawiam A
Zapisane

PVpower

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palma w Oświęcimiu
« Odpowiedź #149 dnia: Marzec 10, 2015, 13:22:21 »

Odnośnie mojego ogródka i planów na ten sezon. Otóż w planach mam jakąś palmę pierzastą (wyboru dużego nie mam: Phoenix albo Butia). Kłopot jest z miejscem a dokładnie z jego brakiem  :)
Początkowy pomysł miałem na zadołowanie w miejscu gdzie jest dziura na poniższym zdjęciu:



Jednak niektórzy uświadomili mi rozmiary daktylowca i z uwagi na ilość miejsca najprawdopodobniej ten pomysł zostanie całkowicie odrzucony (pomimo, że żona się upiera żeby tam właśnie zadołować).

Pomysł grega jest idealny - wykorzystanie koła z kostki i wsadzenie rośliny na środku:



W tym przypadku będzie dużo roboty, bo trzeba będzie wyciągać kostkę i całą 0,5m podbudowę z gruzu. Na pozostałej części koła niewiele miejsca zostanie...

Tak więc optymalnym rozwiązaniem byłby zakup rośliny o wysokości (po zadołowaniu) 2 - 2,5m np coś takiego:



Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2015, 19:58:34 wysłana przez PVpower »
Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 19