Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[greg]

Dzisiaj pokażę palmiarnię w Wałbrzychu.
Jest ona mniejsza niż Palmiarnia w Gliwicach. Obiekt jest stary i niestety zaniedbany. Jest kilka daktylowców (o ile pamiętam  dwa lub trzy), które kłodziną sięgają górnej części szklarni. Na centymetry - dosłownie. Wszystkie wychodzące liście są od razu podcinane. Wygląda to dosyć żałośnie. Mam nadzieję, że te daktylowce nie skończą jak Jubaea chilensis z Kew Gardens.
Podobnie jak w palmiarni w Gliwicach w jednym miejscu szorstkowiec jest pomylony z karłatką.
Nie ma tak jak w palmiarni Gliwickiej ogromnego pomieszczenia (stary pawilon), w którym można by się poczuć jak na egzotycznej wycieczce. Palmiarnia w Wałbrzychu to średniej wielkości pawilon pokazany na pierwszych zdjęciach oraz kilka szklarni.
Mimo tych wszystkich słabości na pewno warto tam zajechać będąc w okolicy.

[klex]

Mam prawie takie samo ujęcie twojej 26tej fotki,  tyle że 8 lat wcześniej. Bluszcz jak widać zdecydowanie się rozrósł na tej ścianie ale widoczny trach to chyba kiepsko jak na tyle lat... ?
Chyba że twoje zdjęcia też są z lat wcześniejszych niż data założenia wątku.