Kinga,
strelicje w gruncie to eksperyment, są na stanowisku 5 godzin słońca. Oczywiście zimować będą w domu, pewnie w garażu.
Likwiduję zdecydowanie bambusy, które tworzyły tło dla palemek.
https://photos.app.goo.gl/spye7G2jaxYgSUNu9Odsłoniły się drzewka, klonik i miłorząbek. Nowa przestrzeń, klonik ma wypad, będzie inaczej PDA zmienia widokówkę.
Początkowo chciałem złamać długość ogródka tworząc jakby zamknięte, nie do końca pokoje. Obecnie, tył jako część "robocza" urwał spory kawałek a to co jest widoczne to nowa bajka do zrobienia.
Palmy chcę wyeksponować bez tła w postaci indocalamusa i Shibatea. Karczowanie chwastów. Bambusy okrywowe do zadań specjalnych zgodnych z nazwą, osłona śmieci.
Tak widzę, że moje zaawansowane tło ogrodu, 20-30 metrowe drzewa, mimo,że też z tej bajki, bo platan, metasekwoja,tulipanowiec a jednak brzozy też jest miłe bo daje zamknięcie całości. Jednak palmy wyglądać mają inaczej. Ich tłem ma być nie gałąź Glediczii mimo, że egzotyczna, a błękit nieba. To typowe solitery znakomicie wyglądające bez towarzystwa wszelakiego.
To takie moje odczucie i tyle.
Pozdrawiam PDA