Witajcie
Artur mam prośbę napisz trochę więcej o twoim zimowaniu musa sikkimensis w styrobudzie. Do jakiej wysokości je przycinasz, jakiej wielkości jest styrobuda i czym ogrzewasz. Na zdjęciach coś tam widać, ale raczej od środka. Może dasz jakieś zdjęcia z zewnątrz. Też zastanawiam się nad zmianą sposobu zimowania swoich bananowców i ogrzewania w ten sposób choć jednej kępy basjoo w gruncie (skoro i tak grzeje już palmy), ponieważ zimowanie bez ogrzewania to trochę ruletka zależna od mrozu i ilości śniegu, a niestety w mojej piwnicy największe nibypnie zwykle gniją. No może tu trochę pójściem w ślepą uliczkę było to że w piwnicy zimowałem cały czas większość helens hybrid, a nie basjoo które znacznie lepiej się przechowują w ten sposób.