Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. > Zadaj pytanie

Czy szorstkowce wytrzymują naszą zimę bez światła?

(1/1)

Ankalime:
 Jak czytałem u nas na forum, niższa temperatura zmniejsza przepuszczalność błon tylakoidów, czyli fotosynteza w temperaturach poniżej zera praktycznie ustaje. Okej. Jeśli chodzi o światło to teoretycznie roślinom nie potrzeba wtedy światła, ponieważ nie przeprowadzają fotosyntezy. Tyle, że przy kompletnym braku światła może zginąć chlorofil, co prowadzi do nieodwracalnej utraty liści. I teraz moje pytanie : czy trachycarpusy wytrzymują naszą zimę bez światła, i czy światło słoneczne można zastąpić elektrycznym ( mówię tu np. o lampkach choinkowych) i czy to wystarczy, by liście przeżyły?

greg:
Nie jestem niestety specjalistą od fizjologii roślin. Książkę, z której pochodzą te informacje kupiłem by cokolwiek rośliny zrozumieć.
Najwyraźniej jest tak, że szorstkowcom nie przeszkadza mała ilość światła zimą lub wręcz jego całkowity brak.
Podobnie karłatki i daktylowce wydają się być niewrażliwe na małą ilość światła w niskiej temperaturze.
Przykład z życia: mój szorstkowiec spędził w zupełnej ciemności (pod grubą kołdrą) okres od 2 grudnia do 5 marca. I co? I nic. Wszystko gra.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej