Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu  (Przeczytany 55224 razy)

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« dnia: Luty 18, 2013, 18:40:08 »

Postanowiłem przedstawić moją koncepcję ochrony zimowej. Konstrukcja najbliższa chyba projektowi Wooli'ego.
Podstawą konstrukcji jest typowe rusztowanie warszawskie, które tworzy prostopadłościan o wymiarach 1,7x1,7m. W gruncie zakotwione w betonie rurki, zabezpieczone zaślepkami, dla osadzenia rusztowania. Cała konstrukcja rozbieralna i można ją używać jak zwykłe rusztowanie.
Poszycie konstrukcji stanowi płyta OSB wyklejona od wnętrza styropianem i folią aluminiową. Każda ze ścian stanowi odrębny element poszycia spinany klamrami metalowymi. Dach uchylany od strony południowej ( tak jak Wooli).
W gruncie donica betonowo-styropianowa tak jak ściany donicy Wooli'ego czyli elementy betonowego ogrodzenia ocieplone styropianem (lub koncepcja Grega- styropian zabezpieczony od wnętrza donicy folią). Głębokość donicy 50cm.
Chcę połączyć dobre pomysły konstrukcyjne z lekkością zimowania Trachów u Andresa ;)

Zalety: konstrukcja to zwykłe rusztowanie demontowalne na ramki, szybki montaż bez narzędzi (na zatrzaski).
Po rozłożeniu nie zajmuje dużo miejsca. Rusztowanie może służyć jako drabina dla montażu dachu oraz ułatwi dostęp do palmy ze wszystkich stron przy wiązaniu liści. Łatwe podwyższanie konstrukcji.






« Ostatnia zmiana: Luty 18, 2013, 18:50:02 wysłana przez Robert »
Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 480
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 18, 2013, 22:02:51 »

Mnie Twoja koncepcja zabezpieczenia phenixa się podoba, może i dlatego, że podobna do mojej :f50: .
Zanim zrobiłem swoją konstrukcję sam też długo rozważałem wykonanie chatki właśnie z płyt OSB lub sklejki spinanych klamrami ale bez rusztowania w środku  ;D  i piszę to całkiem serio.
Zrezygnowałem z płyt z obawy o zalewanie wodą, zwłaszcza dolnych części. Nie mówię, że to złe rozwiązanie, zdaję sie, że  są też płyty wodoorporne. W każdym razie będziesz miał na dole często mokro.
Co do uchylanego dachu, to serdecznie polecam. Jak zauważełeś w temacie Grega http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=704.0
to łatwy sposób na ograniczenie strat ciepła i doświetlanie rośliny.
Tu Cię muszę jednak ostrzeż - wykonanie dachu zajęło mi najwiecej czasu, ale było warto sie przyłożyć.
Taki dach to spora powierzchnia i wiatr mógły rozerwać całą konstrukcję.
Zanim do dachu założyłem siłowiniki otwieranie dachu było ciężkie i niebezpieczne - gdy się dobrze nie podtrzymało dachu ten mógł zamknąć się z wielkim trzaskiem. Siłowniki samochodowe /podwójne/ załatwiły sprawę.
 
Folia alumioniowa na styropianie od wewnątrz też dodatkowo zmniejsza straty cieplne - ile nie wiem, ale chyba warta jest swej ceny.
 
Powodzenia w realizacji.
 

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 19, 2013, 05:49:25 »

Wooli
Płyta OSB potrafi wiele wytrzymać. Chcę jednak podnieść osadzenie donicy conajmniej 10cm powyżej gruntu i usypać żwirowo kamienny pagórek. to pozwoli zabezpieczyć przed gromadzeniem wilgoci. Dodatkowo pewnie zabezpieczę ok. 40-50cm od dołu jakimś dysperbentem. Twój domek wykończony panelami jest bardzo estetyczny i nie psuje wyglądu ogrodu. Moje wytyczne to minimalizm, prosta konstrukcja, maksymalne ograniczenie strat ciepła jednak bez wariacji. Zakładam maksymalną grubość stryropianu 7cm ( najchętniej zastosowałbym 5cm). Nie doczytałem albo nie podałeś: jaka grubość styropianu jest u Ciebie?
Zastosowanie rusztowania ma ułatwić montaż dachu oraz jest jedynym elementem sztywno połączonym z podłożem. To eliminuje konieczność kotwienia okładziny do gruntu (spięcie klamrami wystarczy). Montaż ma być prosty jak zakładanie butów narciarskich.

Wracając do obliczeń Grega.
Zmienna znacznie wpływająca na straty ciepła to kubatura. Na bazie dotychczasowych doświadczeń możecie juz pewnie określić minimalne wymiary podstawy osłony dla phoenixa. W waszych osłonach przechowujecie dodatkowo inne palmy, a mi chodzi o taką osłonę tylko dla phoenixa.

Greg
Czy mógłbym prosić o określenie przenikania ciepła dla ścianki: folia aluminiowa, styropian 5cm, płyta OSB gr. 18mm. Przy Twoich obliczeniach widać, że sensownie jest zastosować grubość styropianu 10cm. Chciałbym jednak osiągnąć minimalnie sensowne grubości- dla łatwiejszego składowania.

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 480
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 19, 2013, 12:10:10 »

Ściana mojej chatki, licząc od wewnątrz : folia alu, styropian 4 cm,styropian 3 cm /łacznie 7 cm przymocowane pianką do konstrukcji drewnianej/ 1 cm komora powietrzna, ponownie folia alu, plastikowe panele. Łącznie 9 cm.
Już prawie po drugiej zimie mogę powiedzieć, że dla mnie izolacyjność ścianki jest dobra. 
Jak pisał greg w konkluzji jego opcacowania /link w poprzednim poście/, ważniejsze niż grubość styropianu jest szczelność /brak mostków cieplnych/

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 20, 2013, 12:07:55 »

Robert, jaki jest współczynnik przenikania ciepła dla folii, którą chcesz zastosować? Rozumiem, że ma to być folia pobijana np. pianką poliuretanową? Dla płyty OSB pewnie można znaleźć. Jakie miałyby być dokładne wymiary konstrukcji?
Maksymalny wymiar płyt OSB to chyba 2.07 x 2.80 m. Jak planujesz połączyć płyty ze sobą? Czy może na jedną ścianę będzie składało się kilka „paneli”?
Z tego co zrozumiałem płyty będą mocowane do rusztowania „na ścisk” zatrzaskami, które pokazałeś?
Nie planujesz okna?
Czy zamierzasz jakoś wentylować osłonę?
Wiadomo, że każdy robi trochę po swojemu, trochę podpatrując innych. Twój pomysł wydaje mi się dobry, a patrząc np. na kaskadę jestem spokojny o jakość wykonania. :)

Jeśli chodzi o wymiary mojej osłony to średnica warowni ma 195 cm. W tej chwili jest w niej nieco wolnego miejsca, ale trzeba liczyć się z tym, że daktylowiec będzie rósł wszerz.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 20, 2013, 14:20:13 »

Dla folii znalazłem coś takiego:
http://folnet.pl/grupa/izolacja-termiczna/izolacje-z-aluminium
Płyta OSB to najczęściej wymiary 1250x2500mm
Współczynnik przewodności cieplnej λ W(m -K ) 0,13
Jeśli chodzi o moduły ścian to ich podział na segmenty wyniknie z rozkroju płyt osb a poza tym trzeba wziąć pod uwagę ciężar i możliwość samodzielnego montażu, jeśli ściana będzie szer. na 1,9m to przy wysokości tylko 3m byłaby nielada wyzwaniem. Łatwiej będzie od razu przyjąć segmentowanie ścian.
Nie podałem tutaj budowy dachu. http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=96.30
Przyjmuję rozwiązanie Wooli'ego za wzorcowe i nie widzę sensu wprowadzania zmian do jego pomysłu. To rozwiązuje temat doświetlania i wietrzenia osłony. Oczywiście będą zrobione drzwiczki umożliwiające wejście do wnętrza.
Co do wentylacji to pewnie zaczerpnę wiedzę tajemną z projektu phoenix.  ;)
Na obecnym etapie muszę określić wymiary styrodonicy jako ciągłości wymiaru osłony oraz przygotowanie do zakotwienia konstrukcji w gruncie.
 


 

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 20, 2013, 19:47:09 »

Czy zdecydowałeś już jakie wymiary będzie miała osłona?
Czy montaż „paneli” do rusztowania będzie na docisk i spięcie klamrą?
Skoro ściana będzie się składała z kilku „paneli” to jak będą wyglądały łączenia „pięter”? Na zasadzie ułożenia na wyższym „piętrze” (docisk przez ciężar płyty)?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 21, 2013, 03:53:00 »

Wymiary osłony narzucać będzie rusztowanie i raczej pozostawię bez przeróbek, tzn bok prostopadłościanu mierzony po stronie wnętrza zabudowy w granicach 1700mm. Poszczególne piętra będą tylko spoczywać swoim ciężarem na dolnych, ale w razie jakichś odchyłek można w łatwy sposób domontować kolejną klamrę po środku długości i spiąć ze sobą elementy. Ewentualne nieszczelności można wypełnić wełną. Można też stosować zasadę układania cienkich warkoczy wełny jako spoiny przed dołożeniem kolejnego elementu, ale to chyba zbędny nakład pracy, wszysto zależy od dokładnego ustawienia podstawy.
Uważasz, że powinno być dodatkowe okno/naświetle na stałe?

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 21, 2013, 09:50:29 »

Nie wiem czy powinno być jakieś okno na stałe. Wydaje się, że daktylowce są dość odporne na brak światła, ale czy palma wytrzyma parę miesięcy w ciemności tego nie wiem.
Jak miałem jeszcze daktylowce w donicach to zimą trzymałem je w pomieszczeniu po północnej stronie gdzie światła nie było zbyt wiele.
Mam małe daktylowce właściwe i trzymam je w piwnicy gdzie jest zapewne jeszcze mniej światła. Wczoraj je oglądałem i wyglądają dobrze.
W mojej warowni, która ma 3.5 metra wysokości wewnętrznej poliwęglanowe drzwi mają 2 metry wysokości czyli w górnej części na pewno jest mało światła, a przeprowadzane co jakiś czas inspekcje nie wykazują by z liśćmi działo się coś złego.
Biedny Miś trzymał daktylowca pod bigbag-iem.
Można chyba ostrożnie założyć, że palma nie powinna ucierpieć.
Ja osobiście wolę jednak zrobić za dużo niż za mało. Być może faktycznie stałe okno w przypadku daktylowca jest zbędne. Natomiast jego dodanie na pewno w niczym nie zaszkodzi.
Niewątpliwą wadą okna jest to, że powoduje względnie duże (w porównaniu z resztą osłony) straty ciepła. Są jednak i zalety. Nawet zimą w słoneczny dzień jest w stanie podnieść temperaturę do kilkunastu stopni, a wczesną wiosną do ponad 20 C.
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2013, 09:54:51 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 03, 2013, 05:41:55 »

Ochrona zimowa to również problem ze sprawnym wiązaniem/podwiązywaniem liści. Słabe przyrosty w naszym klimacie powodują, że zależy nam na jak najlepszym zimowaniu z zachowaniem dobrej kondycji palmy, a najbardziej na zielonych liściach. Wiązanie to nie może też powodować blokowania transportu wilgoci i dawać mozliwość wentylacji okolic stożka wzrostu.
Z pomocą przychodzi nam branża owocowo-warzywnicza. Tutaj do wiązania palet i pakowania w opakowania zbiorcze stosuje się polipropylenową siatkę. Zaczynając od pnia i kierując się ku górze liści można w łatwy sposób stopniowo zacieśniać koronę, a do tego mamy pełną paro przepuszczalność. Kolejnymi warstwami możemy zmniejszać rozłożystość korony rośliny. Wydaje mi się, że przy takim sposobie dodatkowo uzyskamy mniejsze deformacje liści.
http://inapak.pl/inapak1/index.php?option=com_content&view=article&id=11&Itemid=10

podobną siatkę stosuje się do pakowania Bożonarodzeniowych iglaków

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 03, 2013, 10:09:44 »

Gałązki iglaków są miękkie i elastyczne.
Liście palm są sztywne, a daktylowców wyjątkowo sztywne. Dodatkowo daktylowce mają jeszcze kolce.

Nie twierdzę, że to się nie uda, ale sam chciałbym zobaczyć efekt. Jednakowoż może być chyba ciężko.

Mój duży daktylowiec był jesienią jeszcze na tyle mało rozłożony, że związanie go kilkoma pasami agrowłókniny nie przysporzyło mi większych trudności. Czynność tę wykonywałem oczywiście z drabiny. Jeśli będzie rozłożony w takim samym stopniu jak mały to może być problem.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 22, 2013, 04:28:47 »

Przyszedł czas na wdrożenie projektu zimowania Phoenixa. Styrodonica ma wysokość 50cm, a grubość ścianki 10cm. Dodatkowo, zgodnie z radą Grega, zastosowałem barierę korzeniową. W narożnikach styrodonicy zabetonowane rurki do montażu rusztowania w okresie zimowym.


klejenie styrodonicy na wymiar rusztowania. Wymiary wewnętrzne donicy 1,65x1,65m




« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2013, 04:45:30 wysłana przez Robert »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 24, 2013, 12:05:38 »

Solidna i dobrze przemyślana robota.
Jeśli chodzi o barierę to sam jej do tej pory nie stosowałem. Widząc jednak z jaką łatwością korzenie penetrują styropian wydaje mi się to uzasadnione.
Nie wiem czy mama rację, ale wydaje mi się, że takie niewielkie ograniczenie swobodnego wzrostu korzeni jest mniejszym problemem niż możliwość przemarznięcia części korzeni podczas mroźnych i bezśnieżnych zim (po raz kolejny straszy mnie widmo lutego 2012).

Mój mały daktylowiec weteran bez stryrodonicy co prawda przetrwał nieźle luty 2012, ale dwa lub trzy liście były uszkodzone. Dotyczy to liści, które przez zimę siedziały w stożku. Na szczęście uszkodzenie nie było rozległe i nawet nie rzuca się w oczy. Gdybym miał zgadywać co się stało to powiedziałbym, że korzenie, które wyrastały poza obrys domku mogły przemarznąć. Palma jest tak usytuowana, że rośnie na granicy i nieco ponad połowa korzeni jest dobrze chroniona (znajdują się pod domkiem) natomiast pozostałe mogą być narażone na nietypowe zimowe kaprysy. Dodam jeszcze że mój daktylowiec ma za sobą trzy zimy. Uszkodzenia, o których pisałem wystąpiły tylko po zimie 2011/2012.

Z uwagi na powyższe nie pozwolenie korzeniom by przeszły przez styrodonicę i zadbanie tym sposobem by nie zostały uszkodzone podczas nietypowych epizodów zimowe wydaje mi się zasadne.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 480
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 06, 2013, 21:42:05 »

Przymrozki już dobrze dały znać o sobie-przynajmniej u mnie. Robert jak u Ciebie przgotowania do walki z zimą?
Ciekaw jestem realizacji projektu ochrony phx.

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Phoenix ochrona zimowa w Poznaniu
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 07, 2013, 04:43:27 »

U mnie jak na razie trzy nocki na poziomie -2C, więc jeszcze spokojnie. Dzisiaj w nocy ponad +10C ;), a październik zapowiadają ciepły. Projekt oczywiście podtrzymuję.