Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[andres]

To zdjęcie zrobione wkrótce po wsadzeniu.
To były liście z "holenderskiej szklarni". Na zdjęciu miały 2 lata, przez rok nie wypuścił żadnych, więc ich wygląd jest OK.
W sierpniu 2009 wypuścił ponad 40 liści, we wrześniu ten mniejszy także wytworzył cały pióropusz.

[Robert]

To jak mam rozumieć wolny wzrost sagowca biorąc pod uwagę tak imponujące wypuszczanie liści?

[andres]

O sagowcach trochę jest tutaj : http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=37.0

Ogólnie ujmując to rośliny reliktowe, które magazynują skrobię w pniu przez cały rok i wypuszczają liście raz w roku (czasem więcej).

Im większa roślina, tym więcej liści naraz i tym większy przyrost kłodziny (pnia).

Kilkudziesięcioletni cycas revoluta może mieć zaledwie jednometrową kłodzinę, którą tworzą końcówki starych liści.

[Robert]

Po wizycie u Andresa......wzrósł stan palm w Poznaniu . Chociaż w obrębie Wielkopolski nic się nie zmieniło....
Ale Wielkopolska Was dogania

[Robert]

Przedstawiam projekt/koncepcję jaki rysuje się w mojej wyobraźni. Idąc drogą wzkazaną przez Arundo i kierując się własnym egoizmem postanowiłem dołożyć do roślin coś z martwej natury, wykorzystując jednak materiał roślinny. Dach będzie m.in pokryty liśćmi palmowymi, pod spodem trzciną, konstrukcja w moim założeniu to płyta OSB obłożona bambusem.
Wszystko razem ma stworzyć wycięty z tropików obrazek. Ponieważ była juz mowa o tym, że palmy są obcym elementem w naszych ogrodach to poszedłem trochę dalej.....niech będzie i chatka tropikalna . Nie będę miał przynajmniej problemu z lokalizowaniem roślin egzotycznych.

poniżej zdjęcie realne części ogrodu za kaskadą zrobione wczoraj, a reszta to fotograficzna fikcja.

[greg]

Tak teraz jeszcze raz na to patrzę.
Mnie osobiście brakuje tu jeszcze piasku bądź żwiru. Taka chatka zdecydowanie kojarzy mi się z plażą, a nie z przystrzyżonym trawnikiem.
A gdyby tak za chatką nasadzić bambusy by robiły za tło?
Życzę powodzenia w realizacji. Na pewno będzie na co popatrzeć.

[arundo]

Roberto, ostro wystartowałeś ale skoro dla siebie nie na pokaz to się chwali
Wody by się przydało jak pisze Greg, czyli łachę piachu lub żwiru robisz przed tym egzotycznym kącikiem graniczącą ze stawem zamiast trawy. Trawa tylko miejscami ozdobna, a błękit w tafli stawu i lustrzane odbicie zakątka będą piorunujące. Oczywiście wszystko z perspektywy tego ujęcia, które pokazałeś. "Jestem za a nawet przeciw" Zrób to i pozwól mi na sesję zdjęciową, heh a propos sesji to już masz emeryturę dodatkową np 50 euro za kwadrans zdjęć ślubnych
Miałem osobiście propozycję ale w niedzielę palma w słońcu jest dla mnie i browara   

[Robert]

W poszukiwaniu rozwiązań technicznych na pokrycie dachu mojego nowego lokum natknąłem się na ciekawe mądrości.....i tego się trzymajmy 


cyt: "(...)strzecha będzie oznaką szczęścia i szczególnego naznaczenia.
 Po pierwsze – będą to ludzie dobrzy – wszak właściciel strzechy wrogów mieć nie może.
 Po drugie – pracowici. Ze względu na brak fachowców i wysokich kosztów robocizny sami zabiorą się do roboty i zrobią to znakomicie po całej serii prób i edukacji potajemnej.
 Po trzecie – łagodni i zadowoleni – bo żyć będą jak święty Franciszek, pośród braci mniejszych, chwaleni przez przejezdnych za upór, odwagę i efekty wizualne.
 Czego więcej trzeba? Warto więc. Nawet dlatego, by docenić mądrość i spolegliwość przodków."
źrodło: http://www.abc-dachy.pl/index2.php?site=art&id=757

Żwir oczywiście będzie.
Co do wykorzystania komercyjnego, to może być jakaś alternatywa dla ZUS-u
Nie będę zbyt okrutny jeśli zaproponuję odbiór wszystkich padniętych liści palmowych? Na cele zbożne jak najbardziej...to byłaby taka cegiełka
Arundo, tafla wody jako wieczorne zwierciadło i poblaski ogników- to byłoby magiczne miejsce, a mając za sprzymierzeńca zmierzch ukrywający polski krajobraz można byłoby się mocno pomylić na dobrze wykadrowanych zdjątkach.

 Ale najpierw to ładna chatka, palmy i ....oby nie one były surowcem na dach!!!

[Robert]

W związku z wszechobecną zimą będzie trzeba utopijną koncepcję domku tropikalnego zamienić na coś bardziej realnego.

[Robert]

Nastały słonczne dni i dojechały palmy do Poznania
Jestem prawie palmiarzem......i bambusiarzem.


Białe butelki to zarys planowanej chatki


Armata przy phoenixie wypada jak kruszynka Phoenix razem z donicą ma wys. 4m



Największy trach w kępie pień 160cm, obwód w podstawie 101cm, średni 100cm, mały 65cm.





Bambusy od Artura też będą miały dobrze w Poznaniu




Z racji przyjazdu do Poznania palmy odpowiednio ugościłem "po polsku"



Piękna pogoda, sezon grillowy się zaczął



---

Poprawiłem link do jednego zdjęcia.
greg

[Polish king bamboo]

Robert nie przedstawiłeś dokładnie srebrnego umaszczenia Twojej jednej palmy. Na tej fotce  gdzie są same trachy trochę widać.

[Robert]

Arturze w słońcu nasz wzrok mniej to wychwytuje niż aparat, dlatego poczekam na odpowiednienie oświetlenie i wrzucę foty.
Poniżej propozycja innego ustawienia kępy trachów- lepsza ekspozycja dużego pnia.

[andres]

Spory ten feniks. Gdy leżał w aucie wydawał się znacznie mniejszy.

Jeżeli mogę poradzić to trachycarpusy posadź blisko, ale nie w ścisku.
Musisz mieć miejsce, żeby złożyć liście i wejść między osłony.
Proponowałbym długość liścia ułożonego w poziomie + 20-30 cm.

"Lepszą" ekspozycję zrób dla miejsca, w którym najczęściej przebywasz

Gratuluję zakupu. Udanego.

[Arche]

Gratulacje! Teraz jesteś prawdziwym Palmiarzem

[Polish king bamboo]

Robert nam wyrasta na przodownika palmowego