Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. > Wysiewanie nasion, fizjologia roślin

Podlewanie roślin wodą z cukrem

(1/4) > >>

alibi:
moja brahea tez kiepsko wygladala, niby jest to palma mrozoodporna ale lubi ciepło. ja swoja wstawiłem do domu i podlewam ja i tu ciekawostka woda z cukrem :P  i teraz ,rosnie jak na drozdzach' :smiech:

greg:
Podlewanie rośliny wodą z cukrem jest kompletnie pozbawione sensu.
Korzenie nie są przystosowane do pobierania węglowodanów z podłoża. Rośliny same wytwarzają glukozę w procesie fotosyntezy.
Cukier w podłożu stanowi za to znakomitą pożywkę dla bakterii i grzybów.
Byłoby roztropnym posunięciem zaprzestanie takiego sposobu podlewania.
Ponadto byłoby dobrze nie czytać głupich forów gdzie radzi się podlewanie cukrem, miodem lub melasą. Zamiast tego sugeruję lekturę dowolnego podręcznika traktującego o fizjologii roślin.

alibi:
nie wyczytałem tego nigdzie kiedys w galileo było ze mozna podlewac rosliny coca cola. Dopóki widze efekty to chyba pomaga ale nie mozna tez przesadzic bo z bakteriami to sie zgodze.

greg:
I jesteś pewny, że w tym podlewaniu coca-colą chodziło o zaopatrzenie roślin w węglowodany?

Widzisz efekty?
Skąd wiesz, że to akurat efekt podlewania wodą z cukrem?
Skąd wiesz jakby się zachowała ta palma gdyby przez cały czas była podlewana wyłącznie wodą?
Czy masz inną testową palmę brahea, która nie była podlewana wodą z cukrem i widzisz istotną różnicę?

Biedny Miś:
Stanowczo nie zgadzam się z Gregiem
Jak byłem na studiach miałem przedmiot botanika i dam było mówione,ze mozna rosliny podlewac woda z cukrem, tak samo jak chce się,żeby kwiaty w wazonie dłużej stały należy je wstawić do wody z cukrem. To nie sa bajki wyssane z palca tylko doświadczalnie sprawdzone rzeczy.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej