Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Moj greenhouse  (Przeczytany 40598 razy)

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Moj greenhouse
« dnia: Październik 04, 2012, 09:44:16 »

Jak wspomnialem w osobnym watku zabralem sie za budowe oslony na zime, podziele sie z Wami szczegolami, czyli koncepcja, ktora mi sie w glowie ulozyla podczas wiosny i lata, lezac pod trachycarpusem z zimnym piwem :) 

Mam o tyle ulatwione zadanie w porownaniu do wiekszosci osob na forum, ze moja konstrukcja jest oparta o sciane i zaraz za ta sciana mam piwnice i kotlownie, co zaoszczedzilo mi na pewno sporo kopania (uswiadomilem to sobie szczegolnie po przeczytaniu relacji Grega - gratuluje wytrwalosci ;) ).

Z zalozenia konstrukcja ta ma byc latwo demontowalna i rozbudowywalna w przyszlosci.
W tym roku ma takie wymiary: 240cm szerokosc, 250cm dlugosc i wysokosc 180-210cm.

Chcialbym tez dzieki niej wydluzyc troche sezon wegetacyjny jesienia i rozpoczac go wczesniej wiosna. Rozumiem przez to, ze w miesiacach grudzien-luty bedzie tam utrzymywana temperatura okolo 5c, natomiast do konca listopada i od poczatku marca w sloneczne dni 20-25c, w nocy okolo 5-10.
Przez to staralem sie zbalansowac stosunek ilosc docierajacego swiatla vs wlasciwosci termoizolacyjne.
W domu juz generalnie nie mam miejsca na zimowanie palm, poza tym cierpliwosc mojej zony pewnie ma swoje granice:) Inna sprawa, to palmy zimowane w cieple i malej il. swiatla w domu ciezko maja sie przystosowac na wiosne i nie wychodzi im to na dobre w sezonie.
Rozwazam jeszcze wydzielenie malej szklarenki dla najmniejszych wewnatrz.

Materialy.
Konstrukcja jest drewniana (szkielet nosny z kantowek 80x80mm, pozostale polaczenia 40x20mm - zaimpregnowane). Wszystkie polaczenia sa zrobione za pomoca tzw. lacznikow katowych zeby szybko i latwo bylo to rozebrac.
Zamowilem poliweglan komorowy 10mm (trojkomorowy), bedzie on pokrywal 75% powierzchni dachu, czesc sciany poludniowej (okno o wysokosci 90cm na cala szerokosc) i niewielka czesc sciany wschodniej (okno o wysokosci 50cm). Reszta bedzie pokryta styropianem o grubosci 10cm.

W celu ochrony gruntu wewnatrz przed zamarznieciem wkopalem styropian na glebokosc 50cm wokol granic domku.


Ogrzewanie.
Majster od c.o. wymyslil fajny patent na podciagniecie instalacji ogrzewania. Mam tam rozdzielnik z 4 wyjsciami do wpiecia - nie wiem jak sie to fachowo nazywa, wrzucam zdjecie zeby bylo jasne o co chodzi:


Jedna nagrzewnica jest juz wpieta, podlaczona do okapu kuchennego z wentylatorem i elastyczna rura.
Zobacze jak to bedzie dzialac w praktyce, mam tez druga nagrzewnice - do uzycia w razie potrzeby. Nie wyprowadzam na razie instalacji na zewnatrz, jakos mam przed tym obawy, generalnie bede monitorowal temperature gruntu podczas mrozow i jezeli zajdzie taka potrzeba, to dodam dodatkowy obieg podgrzewajacy grunt. 

Jezeli chodzi o tryb awaryjny (brak pradu) - zrobilem proby i okazalo sie, ze bez pompy c.o. nagrzewnica grzeje. W calym domu kaloryfery sa zimne - w sumie ok, w koncu latwiej przeniesc ludzi do cieplego niz palmy :) Wiec pozostaje tylko kwestia uruchomienia wentylatora na bateriach w takim przypadku.

Wentylacja.
1. Nawiew z nagrzewnic(y).
2. Kratka wentylacyjna z zaworem zwrotnym. Podlacze do niej wentylator, ktory bedzie sterowany timerem (codzienne wietrzenie) i do termostatu ktory sie wlaczy przy ok. 25c (zeby obnizyc temperature w cieple sloneczne dni).
3. Na dachu zamontowany bedzie jeszcze tzw. 'auto vent opener'., to mechaniczny otwieracz okna - bedzie spelnial funkcje dodatkowej wentylacji. Zamowilem cos takiego na ebayu, czekam az paczka dotrze.
4. No i duze drzwi - wentylacja mechaniczna :)

Tak to wyglada na dzien dzisiejszy:


Rosliny, ktore rosna w gruncie na obszarze domku to: karlatka, phoenix, 2 trachycarpusy, washingtonia, jeden musa basjoo no i cordylina. Wiem, ze to duzo jak na taka powierzchnie biorac pod uwage perspektywe paru lat, ale mi taka gesta dzungla sie podoba :)
Reszte powstawiam w donicach, juz teraz widze ze bedzie tam gesto i ciasno, ale za to zielono.

Jeszcze nie skonczylem budowac, a juz mam pare usprawnien w glowie:
- przydalby mi sie jakis bardziej zaawansowany programator, ktory pozwalalby zarzadzac wszystkimi powiazanymi urzadzeniami w roznych konfiguracjach w zaleznosci od: czasu, temp wewn. i temp zewn.
- brakuje mi latwego otwierania calego dachu, czyli czegos takiego jak ma wooli w swoim domku. Pomysle jeszcze nad tym.

palmgg
Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 04, 2012, 09:50:50 »

Bardzo jestem ciekawy wyglądu tej dżungli za kilka lat. To moze wyglądac rewelacyjnie. Ciekawe, która palma ,którą zagłuszy. Zobaczymy, która jest najsilniejsza.
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 04, 2012, 20:34:48 »

Dobra robota. Liczę na rozbudowę tego wątku w miarę postępu prac. :)

Zagęszczenie roślin faktycznie. Z tego co widzę to rosną dość blisko siebie. Z czasem pewnie trzeba będzie je rozsadzić. Ja na 4 m2 mam butię, daktylowca, małego sagowca i oleandra. Z tym, że u mnie rośliny są rozsadzone po kątach. Przypuszczam, że z czasem daktylowiec wyleci u mnie jako pierwszy choć na razie nie mam zielonego pojęcia gdzie.

Taka ilość poliwęglanu jaką dałeś to wielka moc w słoneczny dzień. Sam zobaczysz. Zimą 2010/2011 nawet w lutym były takie dni, że włączałem wentylację mechaniczną, nie chcąc by rośliny dostały za wysokiej temperatury.

Rozumiem, że ten auto vent opener trzeba odchylać samemu? Są siłowniki elektryczne, może to by było rozwiązanie?

Ta rura wychodząca z nagrzewnicy - będzie jakoś zabezpieczona przed stratami ciepła?

Jeśli chodzi o zarządzanie całością to u mnie pracuje termostat i programator czasowy. W obu domkach. Do tego włączniki, kontrolki itp. Mnie to wystarcza. Choć fajne byłby mieć jeden kontroler oparty o mikrokontroler oprogramowany w języku BASCOM. Wtedy to hulaj dusza, piekła nie ma. Można by sobie zaprogramować szereg warunków działania takiego urządzenia. Niestety nie umiem programować mikrokontrolerów. Podobno to nietrudne, lecz na naukę języka trzeba czas poświęcić. Składnia oparta jest na języku BASIC, w którym kiedyś programowałem, ale pewnie są jakieś specyficzne komendy związane z obsługą interfejsów.





Ten domek będzie w tym roku służył wielkiemu daktylowcowi. Prawdopodobnie zostawię elektrykę, bo myślę, że może się przydać w czasie gdy kocioł c.o. będzie wyłączany celem jego czyszczenia. Dojdzie za to dodatkowe sterowanie związane z nadmuchem. Myślę, że zrobię to tak, że pracę wentylatorów będzie nadzorował drugi termostat.

Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 05, 2012, 09:23:27 »

Tez jestem ciekawy jak to bedzie wygladac za pare lat i ktora roslina jest najbardziej ekspansywna (w ciemno obstawialbym washingtonie). Mam nadzieje, ze za rok domek bede musial powiekszyc :)

Cytuj
Rozumiem, że ten auto vent opener trzeba odchylać samemu? Są siłowniki elektryczne, może to by było rozwiązanie?
Nie no jak auto to auto :) wydaje mi sie, ze sprezyna jest zrobiona z materialu ktory sie rozszerza pod wplywem ciepla i ramie sie otwiera. Wg specyfikacji mozna regulowac ta temperature w przedziale okolo 15-30c (nie spodziewam sie tu super dokladnosci).
Chodzi o cos podobnego: http://www.littlegreenhouse.com/accessory/vent2.shtml
Powinien dojsc lada dzien, zrobie jakies testy przed zamontowaniem i dam znac jak to dziala.

Cytuj
Ta rura wychodząca z nagrzewnicy - będzie jakoś zabezpieczona przed stratami ciepła?
Od nagrzewnicy do wylotu w domku mam 1, no moze gora 2 metry, wiec nie jest to wielkim problemem. Ale pewnie nawet ten kawalek dobrze bedzie owinac (mam niewielka ilosc  welny mineralnej na zbyciu i mysle zeby ja wykorzystac).
Jeszcze sie zastanawiam jak zrobic i skierowac wylot powietrza z nagrzewnicy, czy tez np. zrobic rozgalezienie. Chyba po prostu poeksperymentuje jak juz wszystko bedzie gotowe.

Greg, u Ciebie to sterowanie wyglada bardzo profesjonalnie i elegancko, u mnie na razie termostaty wisza na kablach.
Jezeli chodzi o kontroler, to rzeczywiscie super byloby miec jedno centrum sterowania i podlaczyc do niego x czujnikow temperatury, wentylatorow i grzejnikow. Jeszcze fajnie byloby to do sieci wpiac i sterowac/monitorowac przez przegladarke www albo zeby wysylalo smsy rano ze statystykami :)
Pewnie majac kilka duzych palm do ogrzania w ogrodzie kazdemu by sie cos takiego przydalo. Tylko ja sie kompletnie na tym nie znam, choc tez slyszalem ze to nie jest 'rocket science'. Na pewno temat jest do rozgryzienia.

Ja juz teraz bym widzial zastosowanie dla nastepujacych termostatow:
1. do sterowania nadmuchem z nagrzewnicy (ten jeszcze moglby byc uzalezniony od pory dnia - tak zeby mozna bylo ustawic w nocy zimniej, w dzien cieplej)
2. do sterowania wentylacja w domku (chlodzeniem)
3. awaryjny gdyby nagrzewnica nie dawala rady, do ktorej bedzie podlaczona 'farelka'
4. do ogrzewania gruntu

Zobaczymy jak sie bedzie spisywac ten domek w codziennym uzytkowaniu. Bede go chcial skonczyc do konca pazdziernika, zeby miec jeszcze czas na ewentualne usprawnienia.
Zapisane

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 15, 2012, 21:31:56 »

witam,
u mnie prace postepuja, jeszcze zostalo sporo detali do zrobienia, ale generalnie konstrukcja juz jest zamknieta, wiec jestem gotowy na stawienie czola zimie :)

Zrobilem proby nagrzewnicy, generalnie jak na razie efekty bez rewelacji, musze jeszcze pare szczegolow w niej dopracowac. Tez aktualnie cieplo na zewnatrz przez co ciezko jakies wymierne testy przeprowadzic. 
Rozwazam jeszcze tez jednak zrobienie 'ogrzewania podlogowego'...





Vent opener jeszcze nie dotarl.
palmgg
Zapisane

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 30, 2012, 02:00:59 »

rzutem na tasme przed wyjazdem zdecydowalem sie jednak na montaz ogrzewania z rurek alu-pex (15 mb) o srednicy 16mm i wpialem do obiegu termostat taki do kaloryferow. Nastawilem na 5c i generalnie dziala.
Nastawilem tez programator z wentylatorem, ktory wlacza sie kilka razy dziennie i wymusza obieg powietrza. Jest dziura do piwnicy wiec przez nia odbywa sie wymiana powietrza i odprowadzany jest nadmiar ciepla przynajmniej w jakims stopniu.
Jako, ze nie zdazylem przetestowac tego do porzadku, to mam jeszcze awaryjnie podlaczony termostat z grzejnikiem nastawionym na 1c.
Po powrocie jeszcze musze uszczelnic calosc, zamontowac ten automatyczny otwieracz okna (choc z nim moze do lutego zaczekam) i dopracowac pare szczegolow.

Tak to wyglada przed wstawieniem jeszzce kilku palm, ale ogolnie miejsca jeszcze jest sporo
Zapisane

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 17, 2012, 10:02:17 »

Dzis o poranku u mnie w ogrodku bylo -2c, dla testu zostawilem otwarty termostat i efekt jest bardzo zadowalajacy.
Przy temperaturze 45-50c na kotle w srodku temperatura minimalna to +10c.
Jeszcze jest pare miejsc do uszczelnienia, wiec zimy w tej czesci ogrodu sie nie boje.

W przyszlym tygodniu zabieram sie za montaz kabla+agrowlokniny+bigbaga dla 2 trachow (duzego fortunei i sredniego wagnerianusa).
Mam juz wszystkie skladniki i plan w glowie, teraz czas to zmontowac i sprawdzic w warunkach bojowych.
Konstrukcja bedzie zrobiona z 3-metrowych kijow bambusowych, do tego kable grzejne 17m i 10m wpiete do jednego termostatu.

palmgg
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 19, 2012, 08:44:35 »

Niezłe wnętrze (i tagi na domku).
Wygląda jakby to było jakieś duże pomieszczenie.

Co zrobisz z tymi wszystkimi waszyngtoniami?

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 19, 2012, 09:03:39 »

Właściwości domku na pewno są lepsze przez to, że nie jest domkiem wolnostojącym, ale ma oparcie w ścianie domu.

Nie myślałeś nad zastosowaniem podłogi z folii w celu ograniczenia wilgotności powietrza? Nagrzewnicę samochodową, nawet jeśli jej moc jest niewystarczająca i tak zastosowałem jako wentylację. Nie wiem jak częsta wymiana powietrza i w jakim stopniu jest potrzebna, ale zanim postawiłem swój pierwszy domek to naoglądałem się na niemieckich forów trochę feniksów, które padły, bo były zamknięte w szczelnych domkach, w których nie było wentylacji/wymiany powietrza.

Vent opener po takim czasie nie dotarł? Podejrzana sprawa.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 19, 2012, 16:42:46 »

Cytuj
Niezłe wnętrze (i tagi na domku). Wygląda jakby to było jakieś duże pomieszczenie.

Pomieszczenie ma 240cm szerokosc, 250cm dlugosc i wysokosc 180-210cm. W przyszlym roku pewnie bedzie jeszcze rozbudowane, albo tez podziele go na strefe cieplejsza i zimniejsza.

Jezeli chodzi o wyglad to teraz jeszcze z zewnatrz widoczna jest tworczosc malarska mojej 4-letniej corki :)

Cytuj
Co zrobisz z tymi wszystkimi waszyngtoniami?

Dopoki beda mialy rozmiary doniczkowe, to nie ma problemu (10 lat?). Potem pewnie pojda do gruntu - obserwujac szybkosc rozwoju i usprawniania oslon zimowych na tym forum jestem spokojny o przyszlosc zimowania palm w Polsce ;)

Cytuj
Właściwości domku na pewno są lepsze przez to, że nie jest domkiem wolnostojącym, ale ma oparcie w ścianie domu.

No na pewno, w przyszlosci zamierzam tez posadzic palmy wokol domu zeby wykorzystac sciane domu i bliskosc piwnicy (latwosc pociagniecia ogrzewania). Sciana domu jeszcze ma niewatpliwa zalete stabilnosci - bardzo latwo i szybko opierajac o nia zbudowac konstrukcje.
Inna zaleta sciany (glownie poludniowej) jest to, ze akumuluje cieplo i zaobserwowalem, ze w sloneczne dni temperatura przy scianie wieczorem jest o kilka stopni wyzsza niz na otwartej przestrzeni.

Cytuj
Nie myślałeś nad zastosowaniem podłogi z folii w celu ograniczenia wilgotności powietrza? Nagrzewnicę samochodową, nawet jeśli jej moc jest niewystarczająca i tak zastosowałem jako wentylację. Nie wiem jak częsta wymiana powietrza i w jakim stopniu jest potrzebna, ale zanim postawiłem swój pierwszy domek to naoglądałem się na niemieckich forów trochę feniksów, które padły, bo były zamknięte w szczelnych domkach, w których nie było wentylacji/wymiany powietrza.

Wbrew pozorom wysoka wilgotnosc nie jest w srodku problemem. Ja tam aktualnie utrzymuje okolo 15-20c w dzien, 10c w nocy - ogrzewanie i wegetacja roslin na tyle wysuszaja powietrze, ze nawet kilka razy od zmontowania konstrukcji podlewalem je.

Nawiew powietrza jest poprzez otwor z piwnicy. Dalem tam tez wentylator - wyglada to tak:


Natomiast wywiew jest tego typu: (podczas mrozow pewnie go bede musial jakos docieplic)


Wpiety jest sterowany programatorem duzy wentylator, ktory wymusza obieg powietrza, rozprowadza cieple powietrze wewnatrz w sloneczne dni i przy okazji wspomaga wentylacje.


Glowny problem z nagrzewnica poza wydajnoscia byl przede wszystkim taki, ze jak dziala i odkrecam wszystkie grzejniki w domu i jeszcze ogrzewanie domku z rurek alupex, to obieg wody w c.o. jest zaburzony (niektore kaloryfery sa zimne). Wydaje mi sie, ze to przez to, ze wszystkie koncowki instalacji mam zakonczone rurkami o srednicy 16mm, a podlaczenie nagrzewnicy jest elastycznym przewodem 20mm. Tak czy inaczej nie zakopuje pomyslu, podoba mi sie tez Twoje rozwiazanie z obudowaniem kaloryfera.

Cytuj
Vent opener po takim czasie nie dotarł? Podejrzana sprawa.
Vent opener dotarl, ale bede go montowal dopiero w lutym/marcu - a to dlatego, ze nie ma aktualnie niebezpieczenstwa zagotowania roslin w sloneczny dzien. Temperatura max z ostatnich 4 tygodni w srodku wyniosla 25c. W grudniu i styczniu cieplej na pewno nie bedzie.

pozdrawiam
palmgg
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 20, 2012, 01:08:45 »

Cour de Balance, firma SUNON powinna mi jakąś prowizję od sprzedanej sztuki wentylatora odpalać. ;)

Jeśli chodzi o problem z nagrzewnicą: próbowałeś trochę przykręcić zawór c.o., który doprowadza do niej wodę? Jeśli rurki w piwnicy mają większą średnicę to woda idzie drogą mniejszego oporu i dlatego część kaloryferów nie grzeje. Pewnie do tego masz pompę obiegową. Nie jestem specem od c.o. ale pompa może chyba dodatkowo potęgować ten efekt.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 20, 2012, 14:34:19 »

Greg, mysle, ze nie tylko od sunona zgarnalbys prowizje ;)

Cytuj
próbowałeś trochę przykręcić zawór c.o., który doprowadza do niej wodę?

Tak, probowalem roznych kombinacji. Co ciekawe pomoglo jedynie lekkie przykrecenie zaworu, ktorym jest wyprowadzone ogrzewanie na dom.
Wydaje mi sie, ze najlepszym rozwiazaniem byloby zrobienie redukcji i uzycie przewodu elastycznego 16mm.
Tylko tak jak pisalem wczesniej - na dzien dzisiejszy rurki alupex wystarczaja i wentylacja tez moim zdaniem jest ok. Tym bardziej, ze wentylator pokazany na zdjeciu zasysa powietrze z piwnicy, ktore jest podgrzewane w tym otworze w scianie.
Przyszlej zimy natomiast na pewno bede mial wiecej duzych palm do ogrzania...

Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 21, 2012, 10:24:59 »

Jeśli faktycznie zrealizujesz swoje plany, czego oczywiście Ci życzę, to każde dodatkowe źródło ciepła będzie jak znalazł.
Mówiłeś, że chciałbyś posadzić butię. Jeśli nie musi to być butia, a wystarczy jakakolwiek duża palma z pierzastymi liśćmi to sugeruję daktylowca kanaryjskiego. Daktylowce wydają się mniej kłopotliwe niż bardziej ciepłolubne butie. Natomiast o ile faktycznie zależy Ci na butii to przyjmę z radością ten fakt. Jak na razie tylko ja w Polsce mam butię w gruncie i dlatego zbieranie doświadczeń idzie powoli, choć wydaje mi się, że zaczynam rozumieć tę palmę. Na pewno więcej będę mógł powiedzieć po tej zimie, która będzie drugą dla mojej butii capitata. Na wiosnę sadzę dodatkowo butię eriospatha.

Myślałem też o graffiti na Twoim domku. Powinniśmy się dorobić jakiegoś logo np.: Palm inside by taki znaczek móc naklejać na nasze domki, bigbagi itp. ;)
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 21, 2012, 22:57:50 »

Jeśli faktycznie zrealizujesz swoje plany, czego oczywiście Ci życzę, to każde dodatkowe źródło ciepła będzie jak znalazł.
Mówiłeś, że chciałbyś posadzić butię. Jeśli nie musi to być butia, a wystarczy jakakolwiek duża palma z pierzastymi liśćmi to sugeruję daktylowca kanaryjskiego. Daktylowce wydają się mniej kłopotliwe niż bardziej ciepłolubne butie. Natomiast o ile faktycznie zależy Ci na butii to przyjmę z radością ten fakt. Jak na razie tylko ja w Polsce mam butię w gruncie i dlatego zbieranie doświadczeń idzie powoli, choć wydaje mi się, że zaczynam rozumieć tę palmę. Na pewno więcej będę mógł powiedzieć po tej zimie, która będzie drugą dla mojej butii capitata. Na wiosnę sadzę dodatkowo butię eriospatha.

Ostatecznie decyzje podejme w lutym-marcu, jednak raczej bedzie to butia :) Pozostaje kwestia wyboru miedzy capitata, eriospatha i yatai - pewnie czynnik finansowy bedzie tutaj tez mial znaczenie. Tym bardziej ze na wiosne planuje nabyc duza karlatke i waszyngtonie...

Jak duze sa aktualnie te Twoje dwie butie?

Cytuj
Myślałem też o graffiti na Twoim domku. Powinniśmy się dorobić jakiegoś logo np.: Palm inside by taki znaczek móc naklejać na nasze domki, bigbagi itp. ;)

:) Czekamy na sloneczny dzien zeby dokonczyc malunki, pokaze wtedy efekt koncowy - jednak dzielo sztuki to raczej nie bedzie :) natomiast troche koloru dodaje zycia konstrukcji
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Moj greenhouse
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 22, 2012, 01:10:54 »

Rad jestem zatem, że nie będę jedynym posiadaczem butii w gruncie. Plany masz ambitne, ale to dobrze, bo będzie to kolejne ciekawe poletko doświadczalne. Życzę wytrwałości w realizacji.
Mnie osobiście najbardziej podoba się butia eriospatha, ale wiadomo, że to rzecz gustu.
Jeśli chodzi o moje palmy: butia capitata, butia eriospatha.
Tak po prawdzie to mam jeszcze jedną butię capitata. Nieco mniejszą od doniczkowej eriospatha. Ona na wiosnę zachorowała. Udało mi się ją wyleczyć (lub też udało mi się jej nie zabić podczas eksperymentalnej terapii), ale zanim palma się zregeneruje musi minąć kilka lat.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl