To masz szczęście, że jakiegoś solidnego Burka tam nie było, bo portki mogły być w strzępach.
Fajnie jest mieszać w takim klimacie gdzie można sobie palm nasadzić, że hej. Tylko czy wtedy to by cieszyło tak bardzo? Tam każdy ma palmę w ogródku. Nie wiem. Mam mieszane uczucia.
Jak zawsze takich przypadkach ciekawi mnie Butia capitata. Widać sporo suchych liści. U daktylowców również, choć butia wydaje się wyglądać nieco gorzej. Kwestia za małej wilgotności podłoża? W jakiej to było miejscowości?