Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Bigbag à la greg  (Przeczytany 66236 razy)

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Bigbag à la greg
« dnia: Lipiec 18, 2012, 17:55:19 »

Wprawdzie mamy jeszcze lato, ale warto już teraz zacząć się zastanawiać nad zabezpieczeniami zimowymi. Szorstkowiec, który ubiegłej zimy mieszkał w warowni pójdzie pod bigbaga.

W weekend zrobiłem pierwszą szybką przymiarkę.

Na zdjęciu poniżej widać z grubsza jak będzie wyglądał szkielet konstrukcji. Dół to białe rurki PCV 1/2. Do tego będą wchodziły teleskopowo szare rurki PP 16 mm. Docelowo będzie to zrobione tak, że obie rurki będą na odpowiedniej wysokości przewiercone na wylot i będzie w to włożona jakaś blokada (np. jakiś metalowy trzpień). Tak by rurki PP były nieruchome względem rurek PCV. Taka budowa sprawia, że konstrukcja będzie mogła łatwo rosnąć razem z palmą. Wystarczy wysunąć rurki PP o potrzebną długość i nawiercić nowe dziurki.

Oczywiście zamiast w pustakach końce rurek będą tkwiły w niewielkich wylewkach.

Daszek trzeba dopracować. To musi być coś naprawdę sztywnego, bo rurki PP na końcach pracują dość mocno. Prawdopodobnie dam do pospawania pręty metalowe tak by tworzyły formę krzyża. Na te pręty będą wsunięte końcówki rurek PP.







Z rurki PE zrobię hula-hop, które będzie mocowane przy pomocy karabińczyków (najprawdopodobniej) do rurek PCV w miejscu gdzie łączą się one z rurkami PP. Chodzi o to żeby zgięte rurki PP nie deformowały szkieletu. Dzięki takiej obręczy właściwa forma zostanie zachowana.





W wylewkach zatopię pociętą na krótkie odcinki rurkę PCV 3/4. To będzie tuleja dla rurki PCV 1/2. Na czas gdy osłona będzie zdemontowana na końcówki rurki założę korki. Rurka będzie lekko wystawała z wylewki (powiedzmy jakieś 2 cm) i będzie nawiercona. Podobnie jak w miejscu łączenia rurek PCV i PP u góry konstrukcji będę tam wkładał jakiś metalowy trzpień. Sama wylewka będzie nieco poniżej poziomu nawierzchni (powiedzmy jakieś 3 cm). Tak by na lato można było ją zamaskować poprzez przysypanie żwirem. Na zimę wystarczy, że się odgrzebie tę rurkę-tuleję by móc szybko zamontować szkielet.





Taka konstrukcja będzie lekka, elastyczna i w praktyce niezniszczalna (tworzywo sztuczne). Wiatr tego nie złamie ani nie powygina jak np. metalowych prętów. Odpada niezbędne w przypadku drewna konserwowanie.

Wyżej pokazałem tylko szkielet na bigabag. Zastanawiam się natomiast czym najlepiej owinąć palmę. Średnio mi się widzi kłopotliwe nakładanie wielu warstw włókniny. Rozważam wykorzystanie lekkich, silikonowych kołder. Rozmawiałem przez telefon z producentem. Maksymalny wymiar kołdry to 220 x 240 cm co wynika z wymiarów ramy służącej do ich produkcji. Mogą jednak naszyć rzepy bym mógł połączyć ze sobą na przykład trzy kołdry.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 18, 2012, 20:06:33 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 11, 2012, 00:11:12 »

Lato się kończy. Czas wziąć się solidnie do pracy by zima nie zastała palm. Dzisiaj zrobiłem małe wylewki, które będą służyły do montowania szkieletu.

Otwory w ziemi są dość wąskie. Kopałem je łyżką, która służy mi do prac w ogrodzie. Są głębokie na około 35 cm. Rozstaw otworów to 90 cm x 90 cm (pod big-bag). W wylewkach umieściłem rurkę PCV 3/4 cala, która będzie tuleją dla rurki PCV 1/2 cala. W dolnej części rurka jest przewiercona na wylot w dwóch miejscach, a przez nawiercone otwory przełożyłem gwoździe. Dzięki temu tuleja będzie stabilna w wylewce. Poza tym na jednym z tych gwoździ opiera się wkładana weń rurka PCV 1/2.

Tak to wygląda po umieszczeniu rurek w tulejach. Włożyłem je by sprawdzić czy tuleje trzymają pion w wylewkach. Jak wylewki wyschną to te 3 metrowe obecnie rurki przytnę na odpowiednią długość.







Jedna z wylewek z bliska.





Rurki są nawiercone. Podczas montażu przez ten otwór przełożę zawleczkę. Dzięki temu szkieletowa rurka PCV 1/2 nie będzie się przemieszczać.





Ciekawostka. Kopiąc wczoraj dołek pod wylewkę natknąłem się na mnóstwo korzeni mojego szorstkowca (zdjęcie tego nie oddaje - za mało światła). Odległość od kłodziny to 45 cm. Przyznam, że byłem naprawdę mocno zdziwiony, że tych korzeni jest aż tyle. Zaczynały się na głębokości około 10 cm. Rosły aż do głębokości wykopu czyli około 35 cm. W tym miejscu była w styropianowej donicy wyrwa po karłatce, którą jak pamiętacie wykopałem zimą z warowni. Dlatego korzeniom było bardzo łatwo uciec. Skoro tu było ich tak dużo to znaczy, że szorstkowiec wypuścił bardzo dużo korzeni. To dobry znak. Musi być już naprawdę dobrze ukorzeniony.





Sąsiad za browara pospawał mi krzyże z zakupionych w Castoramie prętów. Długość ramienia to 15 cm. Czyli krzyż ma wymiary 30 cm x 30 cm. Zrobiłem od razu dwa, bo drugi przyda się za rok dla chudego. Do takiego krzyża będą włożone końcówki rurek PP 16 mm. Podobnie jak tutaj.

Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 11, 2012, 09:23:02 »

Dzięki Greg za fotorelacje. ZIma rzeczywiście się zbliża, ale Ciebie na 100% nie zaskoczy. Korzeni rzeczywiście jest mnóstwo. Co musi sie dziac od spodu styrodonicy. Niesamowite. Czym będzie mocował Big Bag do gruntu,żeby nie odfrunął tak jak u mnie?
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 11, 2012, 10:00:45 »

Sprawa korzeni zawsze przypomina mi ten temat.
http://www.fousdepalmiers.fr/html/forum/viewtopic.php?f=115&t=10209&start=15

Kopiąc w ziemi przy palmie lepiej jest układać szpadel równolegle do korzeni odchodzących od palmy.
Układając prostopadle mamy pewność, że korzenie przetniemy.

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 11, 2012, 10:57:00 »

Mocowanie bigbaga to chyba najmniejszy problem. Nie wiem jeszcze jak to zrobię. Zobaczę jak już wszystko będę miał. Tak nawiasem mówiąc to gdybyś Ty mocował swoje to też by Ci nie odlatywały.

Czasu wbrew pozorom wcale nie jest dużo. Mamy prawie drugą połowę września. Mniej martwię się o szorstkowca, który może dłużej stać bez osłon. Teraz całe siły przerzucam na daktylowca. Wykonanie systemu z nagrzewnicą c.o. niewątpliwie trochę czasu zajmie. A dzień coraz krótszy i nie wszystko da się zrobić przy reflektorku.

---

Wiadomo, że lepiej byłoby nie uszkadzać korzeni. Jednak zależało mi na tym by otwory były o możliwie jak najmniejszej średnicy. A wtedy cięcia pionowego się nie uniknie. Tak jak napisałem te dołki wykopałem łyżką. Zakładając jednak, że korzeni rozrosły się równomiernie to taka niewielka strata jest chyba do przyjęcia.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 13, 2012, 23:56:23 »

Myślę o konstrukcji szkieletu zewnętrznego. 4 paliki średnicy 5cm drewniane, używane do stabilizacji nasadzeń drzew wbite i wzmocnione poprzecznymi. Nie powinny ślizgając się między korzeniami w dół spowodować istotnych uszkodzeń. W środku zaczepiony wór do szkieletu w 3 punktach na każdym paliku (uszy na ścianach wora). Wór ma lekko zwisać nie będąc rozpięty tak jak na zewnątrz i nie będzie działał jak żagiel dla halnych. Zresztą będzie miał stabilizację dzięki osłanianej kłodzinie. Dno wora czyli dach nad rośliną w kształcie stożka lub równi pochyłej. Nie wiem tylko czy ktoś uszyje wór o różnych wymiarach boków lub o stożkowatym dnie. Ale na upartego można sześcian sznurem skrępować do woli. Myślę o takim tipi z rusztem zewnętrznym Mam nadzieję na spokój, huragany nic złego nie zrobią i nie wywrócą styrobudy ???
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 14, 2012, 00:38:42 wysłana przez arundo »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 14, 2012, 08:08:27 »

4 paliki po 5 cm średnicy nie wyrządzą zbyt wielu szkód wokół palmy?

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 11, 2012, 03:28:26 »

Proszono mnie o zdjęcia moich nowych big-bagów. Niniejszym prośbę spełniam. Wymiary wora to 95 cm x 95 cm x 300 cm. Całości dopełniają zgrabne uszka. To dość istotny element. Dzięki ich przymocowaniu do konstrukcji big-bagi nie odlecą. Worki robią solidne wrażenie.

Chcąc zrobić zdjęcie wniosłem big-bag do domu. Córka pyta mnie co to jest. Mówię, że to worek na niegrzeczne dzieci. Patrzy na mnie i mówi, że to na pewno worek na palmę żeby założyć od góry i ochraniać. Mądre dziecko. ;)



Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 08, 2012, 02:40:24 »

Chciałbym pokazać kolejne elementy mojego bigbagow-ego puzzle.



Worki z agrowłókniny. Uszyte przez teściową z rolki. Wymiary to 160 cm x 210 cm. Mam ich sześć sztuk.





Dość ważny element. Wór z kołder polarowych. Są to dwie kołdry wypełnione włóknem silikonowym zszyte ze sobą. Towar został mi wczoraj dostarczony przez kuriera. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony grubością tej kołdry oraz jej jakością. Poniższe zdjęcia z capniętą na szybko linijką córki pokazują grubość tego okrycia. Około 16 cm gdy włókna są rozprężone i około 7 cm po przyciśnięciu dwoma słownikami o masie około 2.3 kg (łącznie ponad 1800 stron). ;) Czyli kołdra jest puchata, zawiera dużo powietrza między włóknami i na pewno będzie bardzo dobrze trzymała ciepło. Waga wora to 6 kg. Cena tego cacka to 58 zł + 58 zł + 5 zł za zszycie.

Składając zamówienie wspominałem o tym żonie i zaproponowałem, że jak chce to może zamówić też dla nas. Nie wyraziła zainteresowania. Zobaczywszy kołdrę strasznie pluła sobie w brodę. ::) Powiedziała, że nie spodziewała się czegoś tak dobrej jakości. Nie mogła przeżyć, że palma będzie miała taką fajną kołdrę.

Zalety tego rozwiązania są dość oczywiste: wygoda. Jeden bardzo ciepły wór zamiast np. 200 metrów agrowłókniny u Arundo. Potencjalną wadą jest możliwość zawilgocenia. Zobaczymy jak się sprawi. Testuję ten materiał.

To powinna być potężna termoizolacja. Wychodzę z założenia, że skoro ogrzewam prądem to ma się to odbyć jak najmniejszym kosztem. Im rzadziej termostat będzie włączał kabel tym lepiej. Na pewno zrobię kontrolkę LED kabla i będę wiedział jak często się ów włącza. Wyniki oczywiście przedstawię.

Kołdrę zamówiłem w firmie Świt.










W takiej postaci będzie nałożona na palmę. Czyli w poszwie z worków z agrowłókniny. Chcę wykorzystać pomysł Andresa. tj. do kłodziny przywiążę „maszt”, na którym będzie się opierał ciężar wora.





To jest inna kołdra, mniejsza. Tę owinę wokół kłodziny.





Kabel grzejny 170 W (10 W/m). Standard. Trochę mnie martwi, że nie dotarł jeszcze zamówiony termostat mechaniczny.

Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 08, 2012, 08:07:47 »

Ach więc tak wyglądają te kołdry.

A czy ich kształt nie będzie przeszkadza?
Mam na myśli to, że są płaskie, a trzeba je nałożyć na przedmiot walcowaty.

Wyglądają na ciepłe ;) :) :)

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 08, 2012, 08:23:20 »

Płaski kształt będzie trochę trzymało górne miejsce zszycia, ale zasadniczo jest wór, a zatem swobodnie dopasowuje się do kształtu przedmiotu. W sumie to jest to coś w rodzaju dużego śpiwora (160 cm x 200 cm). Wczoraj nałożyłem tę kołdrę na siebie ;) i wszystko jest ok.

Zaprawdę nie śniło się producentom nabywanych przez nas produktów do czego będą one wykorzystywane. ;)
« Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2012, 08:48:58 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 08, 2012, 11:01:20 »

greg

Powiem szczerze że jak pierwszy raz wspomniałeś o kołderkach to z zaciekawieniem zainteresowałem się tematem.

Włókna silikonowe i pomiędzy tym powietrze, gruba warstwa powinny stanowić bardzo fajną izolację.
Mam jedynie znak zapytania odnośnie materiału z jakiego zrobiona jest wierzchnia warstwa kołderki, co to właściwie jest.
Patrząc się na zdjęcia wygląda że duże kołderki powłokę mają z polaru i tu wydaje mi się to być strzałem w dziesiątkę:
http://hanex.siedziba.pl/material.htm
Odnośnie tej małej mam wrażenie że to jest 100% bawełny i tu mam wielki znak zapytania.
http://www.bieganie.pl/?cat=21&id=133&show=1
No ale może źle widzę i ta mała też jest z polaru, zdjęcie może wprowadzać w błąd ,tym bardziej że kołderka jest w folii.
Czekam oczywiście na test w warunkach bojowych ;D Pomysł jest bardzo innowacyjny i może okazać się rewelacyjny :brawo:
« Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2012, 11:09:09 wysłana przez WASHI »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 08, 2012, 11:58:09 »

Kołdra w kolorze oliwki jest z polaru o czym zresztą napisałem. Ta kołdra idzie na koronę palmy.

Druga jest „promocyjna”. Poszwa faktycznie jest z bawełny. Wypełnienie to włókna silikonowe. Tą kołdra chcę owinąć kłodzinę, która raczej się nie poci. Mokre zatem to nie będzie. Co najwyżej poszewka może nieco zawilgnąć od otoczenia. Poza tym po stronie kłodziny będzie pracował kabel co powinno działać osuszająco. Zobaczymy w praktyce. W ubiegłym roku w fidze miałem pod plandeką zwyczajną starą kołdrę i nic złego z nią się nie stało.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 12, 2012, 10:51:18 »

Wczoraj przerzuciłem siły na wykonanie zabezpieczenia dla szorstkowca.

Przedstawiam mój najnowszy wynalazek: masztozwijarka. ;) Jest to modyfikacja pomysłu z masztem, o którym pisał Andres. Czasami jest tak, że myśli się, że taki czy inny materiał zachowa się w taki to, a taki sposób. Następnie okazuje się, że dany materiał za nic w świecie nie chce zachować się zgodnie z wyobrażeniami o nim. Tak też było i z siatką, którą planowałem związać liście szorstkowca. Sądziłem, że zepnę ją przy kłodzinie, potem taki okrąg z siatki przesunę do góry i tym samym skompaktuję koronę. A tu figa. Siatka okazała się na takie numery za sztywna i za „czepliwa”. Ponieważ planowałem maszt, na którym ma opierać się kołdra to po namyśle do funkcji nośnej dodałem funkcję zwijania liści. Zamontowałem na maszcie ramkę, do której przymocowałem siatkę.





Masztozwijarka przywiązana do kłodziny.





By zwinąć liście trzeba obejść palmę jedną ręką trzymając siatkę, a drugą układając liście. Po zwinięciu siatkę spiąć karabińczykami. Wczoraj zrobiłem to sam, ale na pewno byłoby wygodniej robić to w dwie osoby. Jedna układa liście, a druga nawija siatkę.





Na czas spodziewanych mrozów nałożyłbym kabel i kołdrę. Ponieważ to tylko próba konstrukcji to od razu włożyłem rurki PCV do tulejek w wylewkach.





W rurkach PCV siedzą rurki PP. Ich końce włożyłem na wcisk do krzyża z metalowych prętów, który pokazałem wcześniej. Strzałkami pokazałem miejsce, w którym rurki PP wychodzą z rurek PCV. Całość tworzy kopułkę. Czyli formę dość odporną na siłę działającą z góry. Chodzi mi o to bym nie musiał zimą strząsać śniegu z bigbaga-a.





Na całość bigbag. Pasuje idealnie.





To jest krzyż z prętów, o którym wspominałem. Dla bardziej równomiernego nacisku przywiązałem do niego dekiel z wiadra z Castoramy.







Rurki PCV i PP są skręcone. Do „oczek” będą mocowane zaczepy z „hula-hop”, które ma stabilizować konstrukcję w górnej części.





„Hula-hop” z zaczepami.





Samo „hula-hop” można bardzo łatwo rozpiąć/spiąć. Wystarczy nasunąć rurkę PE na rurkę PP i wcisnąć do końca trzpień zrobiony z gwoździa.





Całość jest prawie gotowa. Czekam na termostat mechaniczny. Sprzedawca napisał mi, że czeka na dostawę od producenta i stąd opóźnienie w realizacji zamówienia. Dodatkowo muszę jeszcze zamówić trochę karabińczyków. Zrobię z nich i z pociętych peszli dystansowniki, które nałożę na siatkę (jak wykonam to pokażę o co mi chodzi). Dzięki nim kabel nie będzie się stykał bezpośrednio z liśćmi. Poza tym karabińczyki przywieszę na siatce by stanowiły uchwyty-mocowanie dla zwojów kabla grzejnego, który jak wiadomo nie może się krzyżować.

Być może (o ile będzie taka potrzeba) zrobię jeszcze jedno „hula-hop”, które będzie nakładane na bigbag-a, a do którego będę mógł zamontować linki odciągające.
« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2012, 11:34:08 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Bigbag à la greg
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 12, 2012, 18:59:11 »

Ten projekt bardziej mnie interesuje, niż centralne ogrzewanie dla daktylowca :o

U mnie będzie podobnie, ale trochę inaczej.
Hmm, masz dużo pojedynczych elementów, które musisz poskładać.

Zachowanie siatki za bardzo mnie nie dziwi.
Mówiłeś o niej przez telefon, ale pomyślałem, że może jest inna, niż ta, o której myślę.

Czy docelowo maszt też będzie mocowany kablem grzewczym?
Ja myślałem o zastosowaniu kilku plastikowych opasek zaciskowych (nie wiem, czy znajdę takie duże)