Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 [2] 3 4 ... 7

Autor Wątek: Ensete ventricosum (zielonolistny)  (Przeczytany 67458 razy)

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 15, 2012, 20:04:56 »

Dziękuję za rady.
Bananowca przeniosłem do domu i ściąłem nieco nibypień. W samym środku tkanka wygląda na żywą. Niepokoi mnie wyraźnie martwa obwódka wokół żywego środka.
Wygląda to jak poniżej. Ktoś pokusi się o diagnozę i/lub prognozę na przyszłość? Mam co prawda maurelli, ale formę zielonolistną otrzymałem z nasiona i stąd sentyment do tej rośliny.





Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 15, 2012, 20:15:37 »

Po prostu daj mu rosnąć w cieple, przy oknie.

Moje glaucum też tak startowało (zajrzyj do wątku o e.glaucum).
Gdy wyrosła już spora "lufa" wybrałem czarną, zgniłą tkankę łyżeczką/nożem.

Nie podlewaj jeszcze. Niech to spróbuje własnymi siłami np. przez 1 tydzień
A i potem skromnie. W starych liściach ma jeszcze sporo zasobów.

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 01, 2013, 15:21:11 »

Ensete się nie popisał
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 03, 2013, 19:01:58 »

Mój zielonolistny ensete. Czy to definitywnie jego koniec czy może jakieś metody etiopskich szamanów da się jeszcze wdrożyć by spróbować uzyskać odrosty?

Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 04, 2013, 14:21:31 »

Do odrostów potrzebny jest zdrowy korzeń.
Korzeń mojego ensete został oczyszczony z ziemi i wszystko co było zgiłe zostało wycięte, następnie wydłubałem mu stożek wzrostu.
Aktualnie ziemia jest tylko zraszana.
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 04, 2013, 14:27:25 »

Czyli co radzisz? Spróbować oczyścić bryłę korzeniową i zobaczyć w jakim jest stanie, a jeśli będzie zdrowa tkanka to wydłubać stożek (jak głęboko?) i posadzić do nowej ziemi?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 04, 2013, 14:47:45 »

Stożek można wydłubywać dotąd aż przestanie się wysuwać.
W poprzednim ensete udało mi się za trzecim razem dokładnie go usunąć.
Jeśli po kilku dniach nie będzie się wysuwał to znaczy że jest dobrze.
Temperatura powyżej 15c,musi chcieć rosnąć, u mnie ma 25c w dzień i 20c w nocy.
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 25, 2013, 14:54:38 »

Moj e.v. w polowie zimy. Chyba dotrwa do wiosny :)  Nie podlewam w ogóle.




Zapisane

amorphophallus

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 635
  • Warszawa
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 22, 2013, 16:47:03 »

Ensete ventricosum (zielonolistny) też miały problemy na finiszu zimowania jak zrobiło się cieplej i rosły przy niedoborach światła, jednego ściąłem dając mu szanse odbić drugiemu uszkodziłem stożek wzrostu (może wytworzy kallus zobaczymy, korzenie miał bardzo zdrowe więc szansa jest)

5dni od ścięcia:

Zapisane
http://www.photoblog.pl/amorphophallus/archiwum   na blogu znajdziecie moje bananowce a może i inne rośliny

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 17, 2013, 08:53:09 »

Dotarły do mnie nowe ensete ventricosum, forma zielona.
2 rośliny, wysokość ok. 60 cm, ładne zdrowe korzenie.



amorphophallus

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 635
  • Warszawa
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 17, 2013, 10:55:49 »

Naprawdę ładne egzemplarze winszuje udanych zakupów  :brawo:
Zapisane
http://www.photoblog.pl/amorphophallus/archiwum   na blogu znajdziecie moje bananowce a może i inne rośliny

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 17, 2013, 12:22:27 »

Dziękuję.

W roku 2008 miałem 3 ensete ventricosum pozyskane z nasion (jednocześnie z e. glaucum).
W ciągu 10 miesięcy od wysiania wyrosły do takiego rozmiaru:


Niestety naczytałem się o ich mrozoodporności i próbowałem zimować w gruncie.
Rezultatu można się domyślić.

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 03, 2013, 13:34:29 »

Jedyny Ventricosum jaki ocalał.
Zapisane

GeorgeL.

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 12, 2013, 16:14:54 »

Dzisiaj złamał mi sie mały ensete ventricosum. :'( Średnica niby-pnia, a raczej łodyżki wynosi 5mm. Miał 10 cm wysokości i rozwijał drugi listek. Złamał się tuż przy samej ziemi. Jak myślicie, odrośnie?
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Ensete ventricosum (zielonolistny)
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 12, 2013, 16:40:22 »

Trochę zachwiane proporcje. Za cienki na tę wysokość. Trzymasz go na parapecie?

Nie pozostaje nic innego, jak spróbować.
Jeżeli nie złamał się całkowicie możesz spróbować go "skleić" (tylko przy niewielkich uszkodzeniach, więc chyba odpada).

Najważniejszy jest teraz środek. Jeżeli jest cały to obierz zewnętrzne warstwy, by ocalić środkowy liść.

Przykryj to jakimś słoikiem (z dostępem powietrza), żeby nie przegniło od wody.

Zdjęcie wiele by pomogło.
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7