Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie  (Przeczytany 63783 razy)

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 27, 2012, 23:27:18 »

Dla jasności, kikut to dla mnie kłodzina bez lub z niewielką ilością liści, wydaje mi się, że Greg podobnie myślał  ;)
Bardzo dziękuję za optymizm lecz sam jestem sceptykiem wobec takiego przyrostu biomasy w środowisku zdecydowanie niekorzystnym dla rośliny ;)
pozdrawiam arundo

A i tak uroda tej palmy powala mnie




« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2012, 00:16:00 wysłana przez arundo »
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 28, 2012, 10:47:37 »

Tak Arundo Washingtonie są piękne. Większość wpatrzona jest w szorstkowce, ale idzie ku lepszemu bo co niektórzy forumowicze zaczynają dostrzegać uroki tej palmy.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 480
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 29, 2012, 12:20:00 »

Amor, odnośnie Asahi SL to ja stosuję go od początku ubiegłego roku. Co do zasady działania każdy może sobie poczytać na stronie;
http://www.asahi.pl/
 
Moje spostrzeżenia są takie, że Asahi napewno nie zaszkodzi, w pewnych warunkach nic albo niewiele pomoże, w innych warunkach działanie może być zauważalne na plus.
Stosuje go dla różaneczników - po porzedniej zimie po zastosowaniu Asashi liscie wyraźnie się podniosły do góry, różaneczniki zawiazały b. dużo pąków w tym roku miałem najobwitsze kwitnięcie, pomimo iż przy dwóch rózanecznikach przemarzły pąki kwiatowe tej zimy.
Dodam, ze w świetokrzyskim duże różaneczniki to rzadkość.
Stosowałem również asahi do palm, m.in. do daktyla
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=96.75
 
Niezły wzrost daktyla to z pewnością zasługa  przede wszystkim podgrzewania gruntu, na ile przyczynił się do tego Asahi nie wiem, ale jakiś swój udział mógł mieć.
 
Moja konkluzja jest taka, jak zresztą piszą na stronie producenta, że Asahi jako takie samo cudów nie zdziała, ale skraca czas stagnacji po stresie rosliny /ziemie, przymrozku, obcieciu lisci itp/ po stresie szybciej startuje ze wzrostem i tym samym lepiej może wykorzystać sprzyjajace warunki do wzrostu.
Stosowanie  Asahi dla washingtoni po obcieciu/utracie liści jak najbardziej wskazane.
 
Co do samego tematu - obcinania liści washingtoni na zimę: palmy to jednak nie drzewa liściaste klimatu umiarkowanego. Drzewa sa to tego przystosowane, przed zrzuceniem lisci pobieraja z nich skladniki pokarmowe.  Palma jednak straci zbyt wiele przez odciecie liści - raz, dwa to zniesie, ale raczej nie 5 czy 10 razy. Takie jest moje zdanie.
 
 

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 11, 2012, 01:18:51 »

Kiedyś, 30 lat wstecz miałem w donicach Difenbachie i jedna nie mogła otwierać liści. Znajoma ogrodniczka stwierdziła, że czasami roślina potrzebuje pomocy ludzkiej i trzeba jej powoli liście rozchylać ??? I to spróbowałem z nitką teraz, Difenbachii to pomogło :)



W difenbachii rozkręcałem sklejony młody liść. U nitki jeśli metoda na zapałkę się sprawdzi załączę nowe zdjęcia :Mistwetter:
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwiec 16, 2012, 00:50:59 »

Dzisiaj jest tak



Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 19, 2012, 13:16:11 »

Ponieważ dzisiaj szperając natknąłem się na opis washingtonii robusty zrobiony przez Dave'a i historii jego małej palmy posadzonej do gruntu w Anglii cieszę się ,że mogę gregowi zacytować w końcu przyrost liści washingtonii w klimacie porównywalnym z naszym(no bo ten angielski to gorący nie jest - a chodzi jedynie o okres od marca do października z każdego roku).

No więc washingtonia robusta mająca kilkanaście lat i rosnąca w gruncie w Anglii wypuściła liści :
2006 rok-15
2007 rok-20
2008 rok-18

http://www.hardytropicals.co.uk/page.php?id=68
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwiec 19, 2012, 15:04:08 »

O nie kolego. Idziesz na łatwiznę.

Ilość liści to jest wskazówka. Natomiast teraz proszę o pobranie danych z ogimetu i ich analizę. Możesz porównać jego lokalizację do swojej. Może to być za okres choćby tylko jednego roku. Ja wcale nie wiem i wcale nie jestem przekonany, że jego klimat jest podobny do naszego. To tylko Twoje optymistyczne założenie. Jeśli nie chcesz być posądzony o bajkopisarstwo to powinieneś to teraz wykazać.

Dam Ci taki przykład. Na potrzeby poznania mojej butii analizowałem klimat Willich k. Dusseldorfu. Całość dopiero wolno się smaży, bo jest z tym masę pracy. Po prostu muszę rozpracować butię tak by ładnie mi rosła. I wydawałoby się, że takie Willich też ma klimat zbliżony do naszego. Nic bardziej błędnego! Sprawdziłem jego całoroczne temperatury. Okazało się, że jeśli sprawdzi się temperatury średnie to w jego lokalizacji ich wartość jest większa o 4.02 stopnia od mojej. To tak jakby każdego dnia moja średnia dobowa była wyższa o nieco ponad 4 stopnie niż jest. Drążymy jednak dalej. Jeśli sprawdzimy temperatury maksymalne to przewaga jego lokalizacji na moją wynosi już tylko 1.38 stopnia. Co więc podwyższa średnią? Temperatury minimalne! Otóż jego temperatury minimalne są statystycznie aż o 5.51 stopnia wyższe niż moje. Analogicznie jak dla temperatur średnich: to tak jakby każdego dnia moje minimum dobowe było aż o 5.51 wyższe. To już jest spora wartość. Jak zatem widzisz spojrzenie powierzchowne bardzo często bywa błędne. A Ty właśnie taki jesteś: przelecisz coś wzrokiem i już się cieszysz. Tymczasem diabeł tkwi w szczegółach. Zaś ze spojrzenia powierzchownego, powielanego potem bezmyślnie przez innych biorą się potem mity o niebywałej mrozoodporności, wytrzymałości itp.

Jednym słowem - do roboty.

I moje przykładowe wykresy:

Wykres temperatur maksymalnych. Nawet gołym okiem widać, że przewaga Willich nad Katowicami jest tylko minimalna.





Różnica dobowych temperatur maksymalnych.





Wykres temperatur minimalnych. Tu już widać przewagę Willich.





Różnica dobowych temperatur minimalnych. Dopiero ten wykres najdobitniej pokazuje przewagę klimatu w Willich nad moim. Wszystko co jest powyżej osi odciętych oznacza wyższość jego klimatu. Proszę zwrócić uwagę, że zdecydowana większość punktów leży powyżej wskazanej osi. W liczbach wygląda to tak, że na 529 sprawdzanych dni minimum w Katowicach było wyższe niż w Willich zaledwie 47 razy co stanowi tylko 8.9% przypadków.



« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 18:10:15 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwiec 19, 2012, 15:17:06 »

Greg

Czytam to i ręce mi opadają.
Greg czy ty rozumiesz różnicę pomiędzy?:
-klimat taki sam jak nasz
-klimat porównywalny bądź zbliżony

Co bym nie napisał i nie podał to i tak znajdziesz haczyk.
Wiem może zadowoliłby cię przykład washingtonii w gruncie z Polski bo wtedy klimat będzie najbardziej zbliżony ale niestety takiego przykładu nikt ci nie znjadzie bo go po prostu nie ma! Tzn.nie ma z kilku następujących po sobie lat.

P.S. Zresztą mam takie przeczucie i wątpię abym się mylił ,że gdybym zrobił porównanie klimatu Dave'a do np.swojego to znowu padłaby kwestia dlaczego nie do klimatu Katowic.Odnoszę po prostu wrażenie że nie chodzi o jakiś fakt tylko o podejście a ja mam takie że nie dzielę włosa na czworo.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 15:44:59 wysłana przez WASHI »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 19, 2012, 15:43:45 »

Podstawową różnicą pomiędzy bajką i obiektywnym opisem rzeczywistości jest zastosowany język. W opisie obiektywnym pojęcia są ścisłe, jednoznacznie i ilościowo zdefiniowane. W takich a takich warunkach mamy takie a takie wyniki. Bajędy łatwo zaś rozpoznać po nieprecyzyjnym języku, mglistych pojęciach, metaforach i unikaniu danych ilościowych.

Jeśli piszesz, że tamtejszy klimat jest porównywalny z naszym to ja chcę wiedzieć na ile jest porównywalny. Konkretnie. Byłoby pracą niezwykle pożyteczną jakbyś porównał ilościowo klimat gdzie rośnie ta waszyngtonia choćby i ze swoją lokalizacją. Dane są na ogimecie. Trzeba je tylko albo aż opracować.

Zresztą: pod względem czego klimat gdzie rośnie ta waszyngtonia jest porównywalny? Zakładam, że chodzi Ci o temperatury? Ale jakie temperatury? Maksymalne? Średnie? Minimalne? I jak te temperatury wpływają na wzrost waszyngtonii?

Trzy lata to trochę mało, ale i tak można by się pokusić o zrobienie korelacji pomiędzy ilością liści a temperaturami maksymalnymi, średnich i minimalnymi. Może coś by z tego wyszło, a my dowiedzielibyśmy się czegoś nowego o palmie waszyngtonia. To sporo pracy. Wiem. Ale zdobycie wiedzy wymaga włożenia w to pracy. Tylko, że bez tego to można tylko bajki o waszyngtoniach opowiadać.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwiec 19, 2012, 16:02:14 »

Greg

O.K. można to zrobić tylko zapytam czemu to miałoby obecnie służyć?
Bo jesli mamy porównywać pieczołowicie klimaty tych dwóch różnych miejsc to musimy tez porównywać wzrost w tych nieco jednak różniących się klimatach tej samej rośliny( w tym wypadku palmy) aby to miało jakiś sens.

Pozostawiam temat otwartym jak moja washingtonia nieco podrośnie, będę miał zapiski ile liści wypuszcza corocznie wtedy mogę zrobić porównanie klimatów i ilości wypuszczanych liści ,zależności o ile takowe wystąpią.

P.S.
Cytuj
Otóż jego temperatury minimalne są statystycznie aż o 5.51 stopnia wyższe niż moje. Analogicznie dla temperatur średnich: to tak jakby każdego dani moje minimum dobowe było aż o 5.51 wyższe.
Powinno być - jego minimum dobowe -tak gwoli ścisłości ;)
Przeleciałem sobie wzrokiem i zauważyłem ,a jak powiedziałeś diabeł tkwi w szczegółach:)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 16:41:45 wysłana przez WASHI »
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 19, 2012, 16:39:18 »

Gościu nie napisał gdzie mieszka w UK . Należy pamiętać że w Kornwalii i na wyspach Scylly rosną wspaniałe wiekowe daktlowce , waszyngtonie i nnne rośliny typowe dla klimatu śródziemnomorskiego . Czyli reasumując, tamtejszy klimat  bardziej pasuje  do klimatu panującego w pólnocnym rejonie śródziemnomorza.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 16:57:56 wysłana przez Araukar »
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 19, 2012, 16:49:13 »

WASHI, ano temu, że na przykład ja już wiem jaki klimat ma pan Claus z Willich. Wiem też ile liści wypuszcza jego waszyngtonia. Na razie natomiast nie chcę o tym pisać póki nie skończę mojej analizy o butii. Dzięki analizie klimatu Willich wiem, ze moje warunki są gorsze. Co istotne: wiem w jaki sposób gorsze i o ile gorsze. Sądzę zatem, że u mnie waszyngtonia powinna wypuścić mniej liści.

Postawiłbym ostrożną hipotezę roboczą, że spore znaczenie mają temperatury minimalne, które hamują wzrost palmy. Hipoteza czyli przypuszczenie, które trzeba zweryfikować.

A sens ma to taki, że mógłbyś wiedzieć, że w miejscowości gdzie mieszka pan Dave, w której klimat jest taki a taki, waszyngtonia wypuszcza tyle a tyle liści. To jest wiedza. Istotą tego forum jest zdobywanie wiedzy.



Ehhh...

Cytuj
Powinno być - jego minimum dobowe -tak gwoli ścisłości ;)
Przeleciałem sobie wzrokiem i zauważyłem ,a jak powiedziałeś diabeł tkwi w szczegółach:)

Albo ja napisałem to w sposób mało zrozumiały, albo Ty nie rozumiesz tego co czytasz. Przepraszam. Tego co przelatujesz.



Nie ja zacząłem dyskusję o ilości liści. Zaś ciężar dowodu spoczywa na osobie, która daną tezę głosi. Wątku nie usunąłem dlatego, bo miałem nadzieję, że mimo falstartu przerodzi się on w coś pozytywnego. Że przynajmniej raz zaskoczysz mnie rzetelnymi danymi. Informacja o ilości liści u pana Dave jest ok. Powinna jednak obligatoryjnie korespondować z pokazaniem jakie warunki ma jego palma. Bez tego jest to informacja bezwartościowa.

---

Araukar, i to jest właśnie zadanie dla WASHI-ego. Powinien się tego dowiedzieć i sprawdzić dane jakiejś pobliskiej stacji z ogimetu.

Zaś na wyspach Scilly rośnie nawet butia capitata. Nie wygląda może za rewelacyjnie, ale daje radę.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 17:07:44 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 19, 2012, 17:25:09 »

Cytuj
Okazało się, że jeśli sprawdzi się temperatury średnie to w jego lokalizacji ich wartość jest większa o 4.02 stopnia od mojej. To tak jakby każdego dnia moja średnia dobowa była wyższa o nieco ponad 4 stopnie niż jest.

Zaiste jest to nieco pogmatwane.
Albo jego albo twoja.

No bo wiesz greg ja staram się być precyzyjny tak jak pisałeś i nie pasuje mi tu średnia i każdego dnia.
Uważam po prostu że drugie zdanie jest zupełnie zbędne. ;)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 17:37:49 wysłana przez WASHI »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Waszyngtonia, obcinanie liści na zimę, ile liści wypuści w sezonie
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 19, 2012, 17:37:40 »

Jakby moja średnia dobowa była wyższa o 4 stopnie niż jest to miałbym takie temperatury jak lokalizacji Willich. W lokalizacji Clausa. W jego lokalizacji.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl