Koniec sezonu - 13.10 i 14.10.2013 fotki trachów:
nainital, wagnerianus, tesan
Po dwóch sezonach wegetacyjnych w gruncie poza dwoma najstarszymi liśćmi nainitala już wszystkie liście na palmach są gruntowe.
Po kilka liści najbardziej uszkodzonych po zimie uciąłem wagnerianusowi i tesanowi. Liście nainitala są najbardziej odporne na czynniki atmosferyczne i mróz, nawet te najstarsze wyglądają znośnie więc pozostały.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
wagnerianus, tesan
Tesanowi uciąłem ubiegłoroczne dość zniszone liście, podobnie jak spalone słońcem wagnerianusowi.
Tesan z tych fotek jest u mnie palmą która obok wagnerianusa z tyłu najszybciej rośnie. Wagnerianus obok niego natomiast w tym sezonie w zasadzie się ukorzeniał, wypuścił bowiem jedynie 1,5 liścia. Tak naprawdę "obudził się do życia" dopiero we wrześniu, może dlatego że wrzesień był dość deszczowy i temp.umiarkowane.Co dziwne podczas gdy tesan obok wyraźnie popadł w uśpienie na początku października to widać już ukorzeniony wagnerianus wciąż rozwijał następnego liścia.Tempo oczywiście nie było szybkie ale były zauważalne postępy i nie był to na pewno letarg
Podobnie jest z mniejszym wagnerianusem z pierwszych fotek z tą różnicą że on rośnie wyraźnie cały czas zarówno wiosną, latem jak i jesienią mimo że teraz jest już zupełnie w cieniu.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No to teraz maluchy:
Ich historia zaczęła się tutaj:
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=465.15Były to niezwykle delikatne jednoroczne siewki, wsadzone w grunt wyjątkowo późno , mimo to dały radę i dobrze przezimowały.
A opinie na jesieni były nawet takie :
ja zamierzasz je zostawic tylko tak jak teraz to po nich.
W tym sezonie wypuściły po 2 lub 3 nowe liście, już są nieco grubsze u podstawy a liście mniej delikatne.
Osłaniać będę podobnie jak zeszłej zimy-jedynie nieco igliwia.
Co najistotniejsze na chwilę obecną najlepiej z nich wygląda trachycarpus nainital a najgorzej zwykły trachycarpus fortunei. Nainital jest właśnie na ostatnim zdjęciu z prawej strony.
Zważając na to że moje opinie odnośnie wytrzymałości na mróz liści większego nainitala względem innych trachów również są najbardziej pozytywne może coś jest na rzeczy....ale należy poczekać jeszcze z osądem, bo to zaledwie jedna zima za nami.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No i na koniec moja perełka-trachycarpus od wooliego
Ten mi się podoba najbardziej
Wsadzony w grunt 30.08.2013 więc nowych liści nie ma co liczyć.
Starszych nie chciałem spalić tak jak większemu wagnerianusowi wsadzonemu w tym roku więc odczekałem nieco dłużej-do pochmurnego i deszczowego września , teraz jest niezły pod kątem ukorzeniania się październik (dość częste opady i brak przymrozków) także liczę iż do zimy jakieś tam korzonki nowe będą.
No i na koniec podsumowanie tych większych trachów ilościowe i wymiarowe(cm) obwód pnia wysokość pnia liście rozwinięte liście rozwinięte całkowita wysokość
na dzień 14.10.13 w sezonie 2013 palmy
1.nainital 37 43 9 6,5 136
2.tesan tył 35 31 7,5 4,5 107
3.wagnerianus tył 44 34 11 8 84
4.tesan przód 40 39 8,5 7,5 129
5.wagner przód "Wypłosz" 56 75 2 1,5 128
6.fortunei "Scyzoryk" 60 39 9,5 0 140
Na poprzedniej stronie w tymże wątku umieściłem dane odnośnie liści wypuszczonych w ubiegłym sezonie jak i do połowy obecnego. Można wysunąć z tych porównań ciekawe spostrzeżenia.