Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Palmy we wrocławskim ZOO  (Przeczytany 15332 razy)

kbiegan

  • G1
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Palmy we wrocławskim ZOO
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 16, 2012, 12:22:29 »

Ja tego szorstkowca z wrocławskiego ZOO nie spisywałbym jeszcze na straty. Może odbije jeszcze. A gdzie on dokładnie stoi w tym ZOO?
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palmy we wrocławskim ZOO
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 16, 2012, 13:32:58 »

Myślę, że się o tym nie przekonamy. Wątpię czy będą trzymać tam takie straszydła. Trzeba jednak pamiętać, że Wrocław to nie Freiburg.

Marek, jak rozumiem z zoo nic Ci nie odpowiedzieli?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Palmy we wrocławskim ZOO
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 16, 2012, 13:42:35 »

Ani słowa, zero reakcji. Widac tak im zależy, albo tak im wstyd
Zapisane

Wiechu

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Palmy we wrocławskim ZOO
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 17, 2012, 01:04:18 »

Krótko. Osłonięcie pnia palmy słomą nie było takie nie Mądre. Problem w dopracowaniu osłony nad liśćmi. Nie jest powiedziane, że serce palmy, czyli stożek palmy nie przeżył? Przepraszam nie wiem czy zdjęcia przekłamują, ale widzę tam trochę zielonego? Teraz to najważniejsze by nie wdała się jakaś zgnilizna chronić przed wilgocią dać jej czas na regeneracje! ;)
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palmy we wrocławskim ZOO
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 17, 2012, 02:48:00 »

Nawet jeśli jest tam trochę zielonego to niestety jeszcze o niczym nie świadczy. Ogonki czy nawet liście mogą być zielone, a jeśli przemarzł środek to i tak będzie można je za niedługo wyciągnąć. Jeśli serce palmy przemarzło to zgnilizna wda się i tak.

Aby się przekonać czy palmy przeżyły powinny tam stać do września (chodzi mi o podobny przypadek u Biednego Misia). Zoo jest miejscem publicznym. Tam nie ma miejsca na kikuty, tam powinno być ładnie.

Palmy gdyby przeżyły to wyjdą z tego bardzo osłabione. Żadna tej wielkości palma traktowana w taki sposób dwa razy zimy nie przeżyła. Z tego taki wniosek, że nasz sezon jest za krótki na regenerację rośliny.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl