Biedny Misiu, Wiechu
Jako, że ja Tomaszowi zasugerowałem przeniesienie palmy do chłodniejszego pomieszczenia poczuwam się to wyrażenia swojej opinii.
BM zdaje się rozumieć hartowanie jako przyzwyczajanie rosliny do mrozów większych niż wynikałoby to z genetycznych mozliwości, faktycznie takiego hartowania nie ma - przynajmnej nie ma sensu.
Jednak jeżeli wynosimy na zewnatrz roslinę która przebywała w mieszkaniu jednakowych warunkach długi czas /stała temperatura, swiatło, brak wiatru, niska wilgotność/ wskazane byłoby jej stopniowe "przyzwyczajanie" zwane inaczej "hartowaniem". Nie wiem czy takie okreslenie jest prawidłowe, ale nie raz sie z nim spotkałem.
Nie wiem BM czy sie zgodzisz, ze rośliny wynoszone z mieszkania po zimie na zewnatrz jednak trzeba przyzwyczajać w miarę stiopniowo do nowych jakże odmiennych warunków - choćby Twoje "cieniowanie"
Tak nawiasem mówiąc to przyznam, że z określeniem "cieniowanie" spotykam sie pierwszy raz.
Inna sprawa, to to, że Trachy to chyba jedne z odporniejszych roślin na gwałtone zmiany.
Wrzuciłem też do googla, tak z ciekawości "hartowanie roślin" - masa rekordów
m.in.
http://portalwiedzy.onet.pl/27115,,,,hartowanie_roslin,haslo.htmli sama definicja;
Hartowanie roślin, zabieg mający na celu zwiększenie odporności rośliny (np. rozsad wczesnych warzyw) na nagłe spadki temperatury. Hartowanie polega na przetrzymywaniu roślin przez pewien czas w niskiej temperaturze w dobrych warunkach świetlnych, wskutek czego w
komórkach rośliny dochodzi do obniżenia zawartości wody, a wzrasta ilość cukrów i białek.
I jeszcze co do mrozoodporności
http://portalwiedzy.onet.pl/49120,,,,mrozoodpornosc,haslo.html Mrozoodporność, zdolność roślin do przeżywania w temperaturze poniżej 0°C. Mrozoodporność zależy od gatunku i odmiany rośliny, a także od warunków
siedliska. Mrozoodporność można zwiększyć przez
hartowanie roślin.
Mam nadzieję, że przytaczając definicje, nie naruszyłem zadnych praw autorskich. Pozdrawiam
W uzupełnieniu dodaję, że hartowanie to jednak nie to samo co przystosowywanie do innych warunków, na wiosnę nie ma sensu hartowanie ale na miejscu choćby "cieniowanie"