Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie  (Przeczytany 39802 razy)

przemek1139

  • Gość
Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« dnia: Luty 06, 2012, 18:25:40 »

No mam nadzieje że wszystko załapie, jak nie to proszę o poprawienie, by zdjęcia były widoczne. Nie mogłem znaleźć informację jak wstawić fotki.
Mieszkam we Władysławowie, na północy polski, z jednej strony mam morze, z drugiej zatokę pucką. Klimat morski, tzn. Cieplejsze zimy i zimniejsze lata. Graniczne temperatury w ostatnich 5 latach to +37°C w 2010 roku i -22°C w 2012. Zimy nie obfitują w śnieg, zwykle maksymalnie leży 20 centymetrowa warstwa. Palmami interesuje się od 2005 roku, w swojej kolekcji posiadam 18 palm, w tym 15 mrozoznośnych. Do gruntu pierwsza palma -Trachycarpus fortunei trafiła w 2009 roku, w pierwszym roku lekko nagnił jej stożek wzrostu. Zima 2010/2011 była jej ostatnia zimą, gdyż jesienią stała się ofiarą kóz które hodują moje rodzice. Straciła wszystkie liście które zwykle były główna ochroną palmy. Głównym wrogiem palm zimą jest wilgoć. Od tego roku w ogrodzie rośnie jeszcze jedna palma tego gatunku i trzyma się nieźle. W 2010 roku posadziłem do gruntu jeszcze jednego szorstkowca, który poprzedniej zimy utracił zaledwie 2 z 8 liści. Co rocznie moje palmy wypuszczają średnio 7-10 liści. Są małe, ale wyznaję zasadę iż chowane za młodu, szybciej przyzwyczają się do naszych warunków, podobnie interpretować można zdanie „starych drzew się nie przesadza” , ale mimo wszystko chciałbym niebawem spróbować z większymi roślinami. W swojej kolekcji mam łącznie koło 50 roślin, a w nich kaktusy, jukki oraz bambus.
Niektórych może denerwować mój optymizm i brak pokory, ale zapewniam was że jest to wynik zdobytej wiedzy na studiach poparty doświadczeniami zagranicznych i innych polskich hodowców. Palmy traktuje bardziej jako hobby, nie czerpie z tego zarobków i nie zabezpieczam jak wy swoich roślin dogrzewaczami. Wolę proste, ale skuteczne metody. Wydaję na palmę pieniądze i wkopuję ją w zdrenowanym podłożu. Jesienią zakładam szybkę by woda ściekała a zimą obsypuje ją śniegiem.
Mam nadzieje że zaakceptujecie moje podejście w tym temacie.
yukka filamentosa:

Pierwszy Szorstkowiec










Trachycarpus Martianus


Trachycarpus Wagnerianus


Ochrona Jesienna


Ochrona Zimowa






Washingtonia





Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 06, 2012, 19:27:40 »

Cytuj
Głównym wrogiem palm zimą jest wilgoć.

Myślałem, że mróz.

Cytuj
Wolę proste, ale skuteczne metody.

To jest efekt Twoich prostych metod.


Uploaded with ImageShack.us

Cytuj
ale mimo wszystko chciałbym niebawem spróbować z większymi roślinami.

Jak zamierzasz okryć duże rośliny?
Sam sobie zaprzeczasz. Piszesz, że wolisz proste i skuteczne metody, ale przecież wiesz ,że to jest nie możliwe jeżeli chodzi o duże palmy, które planujesz uprawiać niebawem.

Cytuj
ale zapewniam was że jest to wynik zdobytej wiedzy na studiach poparty doświadczeniami zagranicznych i innych polskich hodowców.

To są w Polsce studia dotyczące palm?
Zapisane

przemek1139

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 06, 2012, 19:34:36 »

To zdjęcie było po pierwszej zimie. Uczę się na błędach, tak wyszło, jeżeli Ci to coś da to tego roku młoda palma, wypuściła potem 14 liści, widać na innych zdjęciach. Mróz nie jest tak szkodliwy w zimie, po różnych eksperymentach wiem, że dodając do niego dużą wilgoć palma może obumrzeć, sam mróz ma mniejsze szanse zabić palmę. Studia dotyczą branży ogrodniczej i naprawdę coraz więcej mówi się o palmach, bambusach, opuncje traktuje się już bardziej jako pospolite rośliny które można sadzić w ogrodzie.
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 06, 2012, 19:39:17 »

Cytuj
14 liści, widać na innych zdjęciach
14 liści? Sorry, ale chyba nie ma tego zdjęcia tutaj. To pokaż nam jak się zregenerowała palma. Chce zobaczyć te 14 liści.
Zapisane

przemek1139

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 06, 2012, 19:49:59 »

Zdjęcie ostatnie pokazuje jak palma wypuszcza 8 i 9 liść. Fotka zrobiona w sierpniu. Fotkę z większa liczbą liści poszukam i wstawię. Nie mam powodów do kłamania.
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 06, 2012, 19:52:18 »

Cytuj
Nie mam powodów do kłamania.

Nie wątpię. Po prostu chciałbym zobaczyć.
Zapisane

wari

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 07, 2012, 06:30:11 »

Nie widzę powodu, aby ktokolwiek miał tłumaczyć się z braku pokory czy optymizmu :). Chyba, że to nie jest forum o palmach.

Uważam, że przy tym położeniu geograficznym, Przemek ma pewne szanse na utrzymanie niektórych palm, a zwłaszcza Trachycarpusa przy życiu bez ogrzewania, a na pewno nie widzę niczego złego w dokonywaniu prób takiego prowadzenia roślin. Niestety na razie są to doświadczenia bardzo krótkotrwałe, więc trudno cokolwiek powiedzieć. Generalnie uważam, że jeśli w ogóle jest miejsce w PL, gdzie Trachy mogą żyć bez zimowego ogrzewania, to jest to miejsce przy morzu. Niestety tegoroczne mrozy trafiły się póxno, gdy Bałtyk jest już chłodniejszy. Ta zima będzie jedną z tych, które nadają się szczególnie do testowania wytrzymałości palm. W każdym razie gratuluję wiary w nasz klimat i wytrzymałość palm :). Oby się udało.
Zapisane

przemek1139

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 07, 2012, 09:49:03 »

A jednak skłamałem, pomyliłem się, znalazłem stare notatki i wówczas na w 2009 roku mój szorstkowiec wypuścił 12 liści, a nie jak wcześniej podawałem.


zdjęcie zrobione 3 stycznia 2010 roku

A co do zdjęcia, co kolega zmieścił, to nastąpiła w nim utrata większości liści. Stożek wzrostu był w całości i szybko odrósł.

Wari, dzięki za ciepłe słowa!
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 07, 2012, 13:24:48 »

Witamy kolejnego palmiarza na forum. Mam nadzieję że w ciągu roku przybędzie więcej nowych użytkowników forum bo strasznie nas mało w Polsce :( Powodzenia w uprawie! PS. Mam tą niebieską trawę ale ona chyba jest w 100% mrozoodporna więc ona na pewno nie umarźnie.
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 07, 2012, 23:47:08 »

Przemku to zdjęcie wyżej przedstawia 12 liści?
Zapisane

przemek1139

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 08, 2012, 09:19:15 »

Tak, przedstawia 12 liści. Na północy jest tylko fragment liścia widoczny, w środku są dwa, jeden liść wypuszczony częściowo w listopadzie i drugi podobny nie widoczny z tej perspektywy. Zeszłorocznych liści nie ma, bo naturalne jest że część starego listowia usycha.
Przemku to zdjęcie wyżej przedstawia 12 liści?
Zawsze możesz policzyć.
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 08, 2012, 10:15:27 »

Cytuj
Zawsze możesz policzyć.
Uparcie liczę, ale wychodzi mi 8 liści.
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 08, 2012, 11:37:19 »

Marcin coś się tak uczepił tego Przemka? Chłopak ma palmy w gruncie i chce działać na forum a Ty go tak przepytujesz....
Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 480
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 08, 2012, 12:08:05 »

Slimi, jak Przemek chce sie chwalić swoimi osiągnieciami, to niech robi to rzetelnie. No chyba, że dla Ciebie nie ma róznicy 14 czy 8. I czego my się dowiemy jak fantazje bedziemy czytać.
Ja zanim podałem przyrost swojego phoenixa, liście liczyłem kilka razy i od liścia który się zaczął rozwijać na początku roku do liścia który był w takim samym stopniu rozwinięty. Wyszło mi 10 liści.
Jeśli u Przemka urosło fatycznie 8 lisci, a podał 14 to zawzyżuł to; 14/8= 1,75 razy.
Przy moich lisciach dałoby to wynik 10x1,75= 17,5
Miło byłoby mi pochwalić się przyrostem 17 i pół liścia - tylko ile miałoby to współnego z rzeczywistością?
 

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Rośliny "egzotyczne" we Władysławowie
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 08, 2012, 13:43:56 »

Liczę i liczę i na zdjęciu też widzę tylko 8 liści. Powiedzmy że 2 liście mogą być niewidoczne ale 4 to na pewno nie.
Ponadto z tego co się orientuje i co wynika z moich obserwacji to taka mała palemka chyba nie bardzo jest w stanie w ciągu jednego sezonu w klimacie Polskim wypuścić aż 12 liści, duża jak najbardziej ale tak mała? Masz jakiś magiczny środek "serum" że taka mała palemka Ci tak szybko rośnie?? Czy może na studiach zdobyłeś taką wiedzę że wiesz jak się zająć odpowiednio palmami? Jeżeli tak to podziel się tą wiedzą, będę Ci bardzo wdzięczny.
Nie obraź się za te pytania, ale póki co nie widzę powodów aby Ci wierzyć we wszystko to co piszesz.
Zapisane