Czytałem tydzień temu oraz wyczytywałem także w modelu GFS, że w okolicy Krakowa, miejscami Śląska, Tarnowa miały być do 33 stopnie w cieniu, ale nie doszło.
Gdyby tak się stało, to by mieliśmy bardzo ciepłe babie lato.
U mnie w dniu, gdzie w Polsce było gorąco, zanotowałem zaledwie 22,5°C, ale dzień wcześniej było trochę cieplej, tylko 23,2°C.
Dzisiaj rano zanotowałem -0,6 stopnia i pomyśleć, że dwa dni temu była dość ciepła noc.
Ciekawe ile stopni będzie na torfowisku, bo akurat wczoraj zamontowałem nową, lepszą bazę.