Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)  (Przeczytany 89804 razy)

karwi

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 03, 2015, 22:14:52 »

Z wlasnych oberwacji (mam dwie odmiany laurowisni) uwazam ze do -20 niema zadnych uszkodzen mrozowych ponizej napewno beda.Przy minus 28 pod wloknina kilka lat temu wymarzly prawie do lini gruntu. Pozdrawiam z podbeskidzia
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 30, 2015, 05:34:32 »

Sev, udalo mi sie, znalazlem. W okolicy rosnie troche tej trzmieliny, zachowuje sie jak bluszcz. Przerasta drzewa i dachy. Kwitnie i owocuje.

Zapisane

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 30, 2015, 23:03:22 »

Hmmm to chyba zwykła trzmielina Fortunego. Mam podobną, tylko liscie bardziej okrągławe i tworzy gesty krzew, owocuje bardzo obficie.

       

Akuba jakoś daje sobie rade

« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2015, 18:37:35 wysłana przez sev »
Zapisane

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #48 dnia: Marzec 18, 2016, 13:15:59 »

Krótka ale ostra i bezśnieżna zima (dwa razy temperatura spadała nocnymi do -20C) odbiła się na roślinach zimozielonych.

Akuby

 

Posadzony eksperymentalnie Oliwnik Ebbinga (już się kompostuje) i Głogownik 'Little Red Robin'



Głogownik 'Red Robin' -spóźniłem się z siatką cieniującą

 

Nawet trzmielina 'Emerald Gaiety' w tym roku ucierpiała i rododendron

 
« Ostatnia zmiana: Marzec 18, 2016, 17:19:53 wysłana przez sev »
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 24, 2017, 22:33:22 »

W jednym z podpoznańskich ogrodów rośnie taki zgrabny eukaliptus. Rozmawiałem z właścicielami ogrodu - drzewko zakupione było jako mała sadzonka wiosną 2016. Na zimę nie był niczym przykryty. Przypomnę, że minionej zimy tem. spadła u nas do -15. Ciekawe jak długo pożyje?

Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #50 dnia: Kwiecień 23, 2018, 13:13:56 »

powyższy eukaliptus jest suchy, ciekawe czy odbije z pnia, korzeni...
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 23, 2018, 13:21:18 wysłana przez bawoli »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #51 dnia: Kwiecień 24, 2018, 19:35:46 »

Spełniłem dziś marzenie Grega, który podarował mi fatsję i chciał, bym posadził ją w ogrodzie.
Rok spędziła w donicy. Planowałem ją dać obok kępy musa basjoo, ale tak się złożyło, że to sikkimensis źle przezimował i będzie teraz duet do jednej budki.

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #52 dnia: Kwiecień 25, 2018, 12:45:56 »

Kiedy jeszcze nie istniało to forum, mieliśmy w ogrodzie fatsję. Przetrwała może jakieś dwie zimy, kwitła w listopadzie i grudniu. Z tego co pamiętam to nie szkodziły jej mrozy do -10, tak więc możesz ją przykrywać w tym samym czasie co trachy. 
Zapisane

kingal7

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 558
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #53 dnia: Kwiecień 27, 2018, 15:42:10 »

ok 30km od Wrocławia moje laurowiśnie mają się dobrze :)
Tylko szczepione mają zniszczone liście ..reszta zielona i ładna:)




szczepione słabiej


Rhododendron Baden BADEN PIERWSZY KWITNIE

INNE JUŻ POWOLI

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 27, 2018, 15:53:06 wysłana przez kingal7 »
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 01, 2018, 12:52:15 »

Ostrokrzew kolczasty 'Alaska' od wielu lat ma się bardzo dobrze. Tylko raz przemarzł do poziomu gruntu zimą w 2006 roku przy -26, jakieś dwa lata po posadzeniu. W tle cedrzyniec kalifornijski, a na pierwszym planie poncyria.

« Ostatnia zmiana: Maj 01, 2018, 13:12:03 wysłana przez bawoli »
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 18, 2018, 03:40:46 »

Wszystko wskazuje na to, że zima 2017/18 nie wykończyła co najmniej jednego z dwóch znanych mi eukaliptusów pod Poznaniem. Dlatego pomyślałem, aby może wyodrębnić osobny wątek "eukaliptusy w gruncie", adminie?

Po tym, gdy zobaczyłem ładny okaz rosnący niedaleko naszego ogrodu, ponownie posadziłem (w połowie 2017) u nas małego eukaliptusa. Zimę spędził owinięty tekturą. Pomimo, że liście i najmłodsze gałązki uschły, zaczął wybijać z podstawy oraz z grubszych gałązek pod koniec kwietnia. Jeśli taki młodziak przetrwał, to i prawdopodobnie również też większy okaz dał radę. Poproszę kogoś o aktualizację za jakiś czas.

po lewej eukaliptus tuż po mrozach w marcu 2018, po prawej nasz eukaliptus po pierwszej zimie (kwiecień 2018)


A to jest archiwalne zdjęcie eukaliptusa (prezentowanego kiedyś na innym forum) z 2006 roku, tuż przed wykończeniem przez mróz. Przetrwał kilka zim.

« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2018, 05:21:24 wysłana przez bawoli »
Zapisane

kingal7

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 558
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 26, 2018, 23:42:15 »

Wszystko wskazuje na to, że zima 2017/18 nie wykończyła co najmniej jednego z dwóch znanych mi eukaliptusów pod Poznaniem. Dlatego pomyślałem, aby może wyodrębnić osobny wątek "eukaliptusy w gruncie", adminie?

Po tym, gdy zobaczyłem ładny okaz rosnący niedaleko naszego ogrodu, ponownie posadziłem (w połowie 2017) u nas małego eukaliptusa. Zimę spędził owinięty tekturą. Pomimo, że liście i najmłodsze gałązki uschły, zaczął wybijać z podstawy oraz z grubszych gałązek pod koniec kwietnia. Jeśli taki młodziak przetrwał, to i prawdopodobnie również też większy okaz dał radę. Poproszę kogoś o aktualizację za jakiś czas.
Super- Jakie to odmiany?
Ja miałam -ale w donicy- to był dość kapryśny jegomość..niestety padł...
Ale jak są mrozoodporne- to chętnie też zaryzykuje..
Ps. w tym roku posadziłam do gruntu lisc  laurowy- zobaczymy- czy przezimuje..
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 27, 2018, 03:48:01 »

Kingo, to nie są odmiany tylko czysty gatunek eukaliptusa górskiego z Tasmanii (Eucalyptus gunnii). Jest jednym z bardziej odpornych na mróz eukaliptusów.

"This species is noted for exceptional cold tolerance for a eucalyptus (to −14 °C, exceptionally −20 °C for brief periods) and is now commonly planted as an ornamental tree across the British Isles and some parts of western Europe."  Cytat z Wikipedii.

Z moich obserwacji wynika, że  te -20 jest trochę naciągane (stawiam ok -17) i będzie się wiązać z całkowitą defoliacją i utratą młodszych pędów. Zobaczymy jak zregeneruje okaz z powyższego zdjęcia.

Eukaliptus górski stosunkowo często widnieje w ofercie sklepów ogrodniczych, jest zwykle tani i bardzo szybko rośnie. Mała sadzonka posadzona na wiosnę potrafi dorosnąć do ponad 2m, tak więc można ten gatunek  potraktować nawet  jak roślinę jednoroczną. Na zimę warto przykryć nasadę pnia liśćmi, bo jest spora szansa, że w cieplejszym klimacie roślina wypuści nowe pędy z podstawy pnia. Czasami zdarza się, że i całej roślinie uda się przetrwać zimę.

Odnośnie laura w gruncie - u mnie jest zbyt delikatny na uprawę w gruntową. Corocznie wymarza do poziomu gruntu, po czym wybija kilkoma pędami - nie wygląda to dobrze. Za to laur to świetna roślina pojemnikowa, bo wytrzymuje spore przymrozki. U nas  trafia do garażu tylko na czas wystąpienia najsilniejszych mrozów, zwykle pod koniec grudnia i wystawiany jest ponownie w połowie lutego. Przetrzymując laura tak długo na zewnątrz trzeba pamiętać o zabezpieczeniu przed mrozem bryły korzeniowej.

Rozważ laurowiśnię portugalską zamiast laura http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=1306.0
« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2018, 04:00:13 wysłana przez bawoli »
Zapisane

kingal7

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 558
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 27, 2018, 14:36:30 »

Kingo, to nie są odmiany tylko czysty gatunek eukaliptusa górskiego z Tasmanii (Eucalyptus gunnii). Jest jednym z bardziej odpornych na mróz eukaliptusów.

"This species is noted for exceptional cold tolerance for a eucalyptus (to −14 °C, exceptionally −20 °C for brief periods) and is now commonly planted as an ornamental tree across the British Isles and some parts of western Europe."  Cytat z Wikipedii.

Z moich obserwacji wynika, że  te -20 jest trochę naciągane (stawiam ok -17) i będzie się wiązać z całkowitą defoliacją i utratą młodszych pędów. Zobaczymy jak zregeneruje okaz z powyższego zdjęcia.

Eukaliptus górski stosunkowo często widnieje w ofercie sklepów ogrodniczych, jest zwykle tani i bardzo szybko rośnie. Mała sadzonka posadzona na wiosnę potrafi dorosnąć do ponad 2m, tak więc można ten gatunek  potraktować nawet  jak roślinę jednoroczną. Na zimę warto przykryć nasadę pnia liśćmi, bo jest spora szansa, że w cieplejszym klimacie roślina wypuści nowe pędy z podstawy pnia. Czasami zdarza się, że i całej roślinie uda się przetrwać zimę.

Odnośnie laura w gruncie - u mnie jest zbyt delikatny na uprawę w gruntową. Corocznie wymarza do poziomu gruntu, po czym wybija kilkoma pędami - nie wygląda to dobrze. Za to laur to świetna roślina pojemnikowa, bo wytrzymuje spore przymrozki. U nas  trafia do garażu tylko na czas wystąpienia najsilniejszych mrozów, zwykle pod koniec grudnia i wystawiany jest ponownie w połowie lutego. Przetrzymując laura tak długo na zewnątrz trzeba pamiętać o zabezpieczeniu przed mrozem bryły korzeniowej.

Rozważ laurowiśnię portugalską zamiast laura http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=1306.0
Dzięki- poszukam eukaliptusa- jeszcze można w czerwcu posadzić?
Laurowiśnie mam - inne odmiany..rosną ok
jednak to nie to samo - i nie pachnie :))
Laura w donicy atakowały ciągle tarczniki:) a teraz w gruncie super odbija..no nic zobaczymy...

« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2018, 18:54:44 wysłana przez kingal7 »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Rośliny zimozielone (laurowiśnia, hebe, berberys i inne)
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 16, 2018, 01:58:36 »

Laur ma zbyt małą mrozoodporność by mógł rosnąć w gruncie.
Pewnie jakaś mała roślinka przysypana śniegiem mogłaby przetrwać zimę, ale z większymi okazami będzie problem, wprost proporcjonalny do wielkości rośliny.
Z reguły jego odporność podaje się na poziomie od -8 C do -12 C. To raczej za mało by przetrwały bez szwanku polską zimę. Nawet pod Wrocławiem.
U mnie dwa ponad metrowe laury przetrwały bez szwanku i -30 C, ale w budzie i ogrzewane. ;)
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl