Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Palma kokosowa "Bonsai"  (Przeczytany 32173 razy)

Biedny Miś

  • Gość
Palma kokosowa "Bonsai"
« dnia: Grudzień 08, 2011, 09:14:03 »

znalazłem dziś w necie,że ludzie robią z palmy kokosowej "bonsai". Bardzo fajnie to wygląda.





Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 08, 2011, 09:50:29 »

Szczególnie ta ostatnia jest ładna ;)

Moja ostatecznie padła po kilku latach.
Październik okazał się dla niej zbyt chłodny.
Palmę kokosową da się utrzymać w mieszkaniu, ale wymaga to sporo zachodu.

W marcu minęłyby 4 lata od zakupu.

Tak wyglądał wiosną 2011:


« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2011, 10:05:00 wysłana przez Andres74 »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 08, 2011, 10:04:03 »

Czytałem o tym już jakiś czas temu. Nie znam oczywiście szczegółów jak się to robi, ale na pewno trzeba strzyc liście.

Niestety jak to kokosówka ma wyśrubowane wymagania jeśli chodzi o uprawę. Jak nawet u takiego speca jak Andres padła to mówi to wiele za siebie.

Dodatkowe linki o tej ciekawostce:

Coco Bonsai
Coco Bonsai - facebook

--

Andres mam pytanie: jak sobie radziłeś z doświetlaniem i utrzymaniem wysokiej wilgotności? Miałeś podzielone liście - no, no. Szkoda jej.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2011, 10:20:43 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 08, 2011, 10:12:32 »

Mnie najbardziej zdziwiła wiadomość, że palma kokosowa ma kilkadziesiąt odmian,
w tym odmiany karłowate.
Jest to informacja od jednego z użytkowników francuskiego forum, który ma ogród w Tajlandii.

Zamieścił on takie oto zdjęcie:


Greg,
spec, czy nie,
ale tę palmę da się hodować,
jednak wymaga to stałej opieki

latem zawsze stała na dworze i ledwo rosła
zimą pod żarówką od rana do nocy, zraszana, przy kaloryferze
atakowały ją przędziorki, ale to właśnie zimą wypuszczała po kilka liści.

gdy ją wniosłem było już za późno
zmarniała w ciągu 2-3 tygodni
korzenie były zdrowe, ale środek palmy brązowy i gnijący

obecnie są w sprzedaży w kauflandzie, ale nie zdecyduję się na zakup

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 08, 2011, 10:53:46 »

Nie dość, że spec to jeszcze skromny. ;)

Jak ja bym się wziął za tę palmę to załatwiłbym to po swojemu czyli siłowo: LED-y mocy zebrane w sekcje jako panel do doświetlania + odpowiedni nawilżacz sterowane programatorem czasowym.

Większość (wszystkie?) rośliny i zwierzęta występują w wielu odmianach co jest jakimś zaczątkiem specjacji.

Dobrym zamiennikiem dla kokosówki może chyba być u nas palma, która nazywa się lytocaryum weddellianum. Jest ponoć zwana również miniaturową palmą kokosową. Jest o niej napisane w angielskiej wikipedii. Warto odnotować, że:

Cytuj
It is closely related to the coconut palm, but is much smaller and more cold tolerant, taking down to about 25 °F (−4 °C). This palm can be successfully grown in hardiness zones 9b–11.

A tak wygląda na aukcji eBay. Niestety cena z aukcji dot. mniejszej palmy. Oaza miała kiedyś 120-140 cm sadzonki za 229 zł.

Tak się prezentuje w Argentynie. Tutaj link do wątku.

Dodatkową zaletą tej palmy (oprócz większej tolerancji na chłód od kokosówki) jest to, że nie rośnie duża.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2011, 14:46:36 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 08, 2011, 13:10:41 »

Wydaje mi się ,że Syagrus Romanzoffiana bardziej przypomina palmę kokosową.

A czy nie można by posadzić palmy kokosowej u nas do gruntu i na zimę ją wykopywać tak jak robimy to z bananami.
Skoro bananowce można tak wykopywać to pewnie palmy też. Posadziłbym tak z chęcią Bismarckia Nobilis :)
Zapisane

jeanwaltr

  • G2
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 26, 2011, 08:42:12 »

"A czy nie można by posadzić palmy kokosowej u nas do gruntu i na zimę ją wykopywać tak jak robimy to z bananami."

Posadzić można, ale mogą być problemy z utrzymaniem rośliny w przyzwoitej formie przez okres wielu lat z rzędu. Kokos jest dużo bardziej wymagającą rośliną niż bananowce.15 lat temu uprawiałem w ten sposób kokosa w gruncie w Małopolsce. Wysadzany był do gruntu (oczywiście bez doniczki) na początku maja, a wykopywany na początku października.(Jeśli zapowiadały się przymrozki, to nawet wcześniej).Przez resztę roku przebywał w ciepłym słonecznym pokoju.Dzięki takim terminom wysadzania roślina miała zapewnioną 10, a właściwie nawet 11 strefę USDA.Teoretycznie powinno to w zupełności wystarczyć.Teoretycznie... W praktyce okazało się, iż kokos nie znosi zimnego deszczu! (Tzn. takiego padającego przy temperaturze poniżej 12 - 15C.) Niestety w Polsce prawie wszystkim długotrwałym opadom - nawet w lipcu - towarzyszą właśnie takie, bądź nawet niższe temperatury! Do tego roślina żąda bardzo intensywnego naświetlenia gdyż inaczej zaczyna zamierać.Kokos jest rośliną nadbrzeżną - w naturze nigdy nie rośnie w zacienionych lasach! Niestety samo wystawienie na silne słońce nie wystarczy.W tropikach zawsze wilgotność powietrza przekracza 70%. W Polsce podczas upałów takiej wilgotności nie ma, w związku z czym zdarza się, że liście na brzegach zasychają. Do tego należy dorzucić, iż aby roślina dobrze rozwijała się, to potrzebuje dzień w dzień temperatury powyżej 20C.Poniżej 20C przestaje przyrastać.Z kolei poniżej 12C zaczyna już zamierać!
Jeśli chodzi o porównanie z bananowcami, to np.Musa Dwarf Cavendish sprzedawany jest w USA z gwarancją do -7C. Musa Basjoo ma gwarancję do -17C!!! Dla kokosa wynosi ona 0C. Zresztą widać to wyraźnie "w terenie".Piękne wyrośnięte bananowce można spotkać na Rivierze Francuskiej, Monte Carlo, czy w ogródkach północnych Włoch.Zaś Kokos w Europie występuje tylko... w szklarniach! Nawet na Wyspach Kanaryjskich nie wygląda najlepiej.W Stanach zaś, bananowce w ogródkach można spotkać w świetnej formie w środkowej Kalifornii, a nawet na północ od Sacramento.W Teksasie można je zobaczyć w już chłodnawym zimą Dallas. Piękne 3 metrowe okazy bananowców można również zobaczyć tak daleko na północy, jak miasteczko Augusta w Georgii. Aby zaś zobaczyć dobrze wyglądającego kokosowca, to potrzeba przejechać jeszcze setki kilometrów na południe! W Kalifornii zaś, nawet na samym południu, w nadbrzeżnej 10 strefie USDA bardzo cierpi od zimowej wilgoci i nie osiąga nigdy większych rozmiarów.
Wracając do mojego kokosa. Z roku na rok wyglądał coraz gorzej. W końcu po wyjątkowo deszczowym lecie zbrązowiał i zamarł. Wyglądało to tak, jakby stożek wzrostu po prostu mu zgnił!  :'(
Konkludując: wieloletnia uprawa tej rośliny w polskich warunkach w gruncie, choćby tylko w lecie, to jest już niezłe wyzwanie.
Chociaż ja wiem? Może właśnie takie wyzwania są czymś, co nas najbardziej kręci?  ???

Co do Palmy Bismarcka, to z pewnością taka technika wkopywania na lato uda Ci się w jej przypadku. Jest to roślina bez porównania mniej wymagająca niż kokos. Tyle tylko, że rośnie toto w ogromne (i ciężkie) drzewo. "Główka" Waszyngtonii Rubusty to przy tym maleństwo! Gdzie takie monstrum upchać na zimę? Jeżeli jednak uda Ci się przezimować w gruncie Twojego phoenix'a, to możasz próbować zimować P. Bismarcka w ten sam sposób co Kanaryjczyka! Wymagania termiczne Bismarckia Nobilis nie są znacząco wyższe niż Daktylowców Kanaryjskich!
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w Twych imponujących przedsięwzięciach!   
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 26, 2011, 12:54:18 »

Cytuj
Teoretycznie... W praktyce okazało się, iż kokos nie znosi zimnego deszczu! (Tzn. takiego padającego przy temperaturze poniżej 12 - 15C.) Niestety w Polsce prawie wszystkim długotrwałym opadom - nawet w lipcu - towarzyszą właśnie takie, bądź nawet niższe temperatury!

Heheh

Na Polskie warunki to i tak bardzo ciepły deszcz :). Wiec jak widać to nie palma do uprawy w Polsce.

jeanwaltr
Bardzo fajny post. Dużo ciekawych spostrzeżeń.
Zapisane

jeanwaltr

  • G2
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 27, 2011, 01:27:52 »

Warto byłoby również wspomnieć, że nie każda palma dobrze znosi takie coroczne wysadzanie na lato do gruntu. Szorstkowce zdają się w ogóle takich przesadzeń nie dostrzegać. Roślina rośnie dobrze zarówno po wysadzeniu do gruntu, jak i wsadzeniu z powrotem do doniczki. Kilka miesięcy spędzone w gruncie (u mnie było od ok. 10 marca do końca października) robi mu wręcz fenomenalnie! W przypadku daktylowca kanaryjskiego zysk był również wyraźny, ale palmy po przesadzaniu do doniczki często chorowały 2-3 miesiące. W przypadku uszkodzenia korzeni, bądź ich przesuszenia trwającego kilkanaście godzin, rośliny potrafiły chorować nawet do pół roku! Jeśli chodzi o kokosa, to przesadzanie znosił lepiej niż daktylowce, ale zdecydowanie gorzej od szorstkowców. Oba wcześniejsze gatunki zdecydowanie korzystały na letnim wysadzaniu do gruntu, kokos zaś zdecydowanie na tym tracił!  :o  Zimowe stanowisko przy południowym oknie w ciepłym pokoju (19-24C) zdecydowanie lepiej mu robiło niż „wolność” w gruncie podczas polskiego lata! Właściwie, to w zimie dopiero przychodził do siebie!

@ Marcin D
Dzięki za słowa uznania. Palmy, ich występowanie oraz ich aklimatyzacja w klimatach północy to moje hobby od 20 lat. Ponieważ zaś dużo podróżuję, to staram się mieć oczy szeroko otwarte i obserwować świat pod kątem klimatu i roślinności na danym terenie. Szczególnie lubię obserwować miejsca styku klimatu ciepłego z chłodnym. Tzn. takie gdzie palmy rosną, ale co kilka lat muszą walczyć o przeżycie. Dzięki ogrodnikom sadzącym palmy na takim terenie jesteśmy świadkami selekcji naturalnej odbywającej się w znacznie  przyspieszonym tempie i często na masową skalę. Obserwowanie tego zjawiska jest po prostu fascynujące!
 
@ Andres74
Wow! Dopiero teraz przeczytałem, że też uprawiałeś kokosa!!! Widzę, że nasze spostrzeżenia co do uprawy tej palmy w Polsce są bardzo zbieżne!
Wielkie dzięki za umieszczenie tabeli ze zdjęciami owoców kokosa.Szkoda tylko, że poszczególne "orzechy" nie sa podpisane, do jakich odmian należą. Byłaby to wtedy niesamowicie cenna pomoc w ich oznaczaniu.
Czy dałoby się na francuskim forum zdobyć taką tabelę z opisem do jakich odmian poszczególne owoce należą?
Co do tych kilkudziesięciu odmian, to też jestem pod wrażeniem. Z autopsji znam ich tylko kilka. Czytałem może o 10-ciu. A tu proszę - kilkadziesiąt. Ale cóż, w Tajlandii kokosy rosną tak jak w Polsce wierzby...
"Mnie najbardziej zdziwiła wiadomość, że palma kokosowa ma kilkadziesiąt odmian,
w tym odmiany karłowate."
Odmiany karłowate kokosa (Dwarf) są obecnie coraz popularniejsze w Amerykach. Jest to spowodowane ich większą odpornością na "śmiertelne zżółcenie" -  chorobę która pomordowała w USA i rejonie Karaibów większość innych odmian. Obecnie ponoć wraz z nasionami traw została zawleczona do Afryki. Kokosy na całym świecie czeka zatem ciężka próba... :(  Cóż taka cena globalizacji.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 28, 2011, 09:00:32 »

Cytat: Andres74
Rząd górny
'Papua Yellow Dwarf '
‘Tahiti Red Dwarf ’,
‘Madang Brown Dwarf ’
‘Cameroon Red Dwarf ’
‘Spicata Tall’
‘Rotuman Tall’
‘Rennell Tall’,

Rząd środkowy
‘Niu Afa Tall’,
‘Comoro Moheli Tall’,
‘Sri Lanka Tall’,
‘West African Tall’,
‘Tuvalu Tall’,
‘West African Tall’,
‘Miccro Laccadives Tall’,

Rząd dolny
‘Vanuatu Tall’,
‘Malayan Yellow Dwarf’
‘Malayan Tall’,
‘Tagnanan Tall’,
‘Tampakan Tall’,
‘Kappadam Tall’,

Informacje te można znaleźć na stronie http://www.traditionaltree.org/ (w tabeli jest plik pdf o cocos nucifera do ściągnięcia)
(str. 6 tabela, str. 7 zdjęcie)

Czy możesz podać przez ile sezonów miałeś kokosa i do jakiego rozmiaru urósł?

Bardzo ładny kokos rośnie w poznańskiej palmiarnii:


Biedny Miś

  • Gość
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 28, 2011, 18:04:47 »

 U nas ciepła zima. Natomiast w Brazylii w Czerwcu 2011 był mrozik -2C. Tak oto wygląda palma kokosowa po mrozie -2C



Po 5 miesiącach ta sama palma ma sie całkiem dobrze. Nie miałem pojęcia,że one potrafią się odrodzić po przemarznięciu.



Szkoda,że u nas nie sa takie zimy
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 29, 2011, 07:00:00 »

Wg mnie jak na 5 miesięcy regeneracji w klimacie Brazylii to słabo się zregenerowała. Strach pomyśleć jak regeneracja przebiegała by w Polskich warunkach. :))
Zapisane

Wiechu

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 29, 2011, 17:49:36 »

Andres74
Dzięki bardo ciekawe! :) O tym z Tahiti kiedyś słyszałem, a raczej czytałem w książce, że są takie w Polinezji Francuskiej! ;) Moje zainteresowanie palmami z dzieciństwa rozpoczęło się właśnie od Cocos Nucifera. ;) Kiedyś w latach 90-tych miałem w domu >:D, żyła, a raczej wegetowała 2-lata i padła. :'( Niestety nie mam jej zdjęć ani video. :(
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 29, 2011, 18:04:11 »

Niestety nie mam jej (...) video.

Jak sądzę ze znalezieniem sprawnego odtwarzacza kaset VHS też mógłby być problem. :a_97: ;)
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Wiechu

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Palma kokosowa "Bonsai"
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 29, 2011, 18:37:28 »

No przepraszam  :a ja magnetowid Panas...... jeszcze mam  ;)w pudle 2 lata temu był jeszcze sprawny. ;) >:D
Zapisane