Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 [2] 3 4 ... 6

Autor Wątek: Poletko eksperymentalne - trachycarpus  (Przeczytany 66249 razy)

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 29, 2011, 22:45:23 »

Też zamówiłem nasiona tesana i 3 małe palmy tego gatunku.
Najpóźniej do połowy stycznia powinno wszystko dotrzeć.
Gary napisał że specjalnie czekają ze zbiorem nasion tak długo aby były bardzo dojrzałe.

Jeśli posadzi sie je od razu skuteczność powinna być b.wysoka.
Moment na sadzenie jest idealny bo na wiosnę powinny być już maleństwa i można wystawić je na dwór.
Ciekaw jestem bardzo w jakim stanie dotrą palmy.
Jak dostanę obiecuję że wrzucę fotki.

Andres

Jak często będziesz je podlewał?
Jak rozumiem stoją na szafie aby słońce nie padało i aby szybko ziemia nie przysychała?
Ciekawe  które z nich długofalowo  spiszą  się najlepiej w tym naszym grajdołku. ;D :a_97:
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2011, 22:52:18 wysłana przez WASHI »
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 30, 2011, 04:44:03 »

Andres jestem pod wrażeniem. Tak trzymać. Nie myślałeś o tym żeby zacząć handlować takimi wyselekcjonowanymi roślinkami. Ja bym na pewno chciał kupić taką sadzonkę. Przynajmniej miałbym pewność, że w Polsce dorastała.
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 30, 2011, 09:50:15 »

Teraz dopiero widać rozmach tego przedsięwzięcia. Na razie to tylko korytka. Jak przyjdą doniczki to dopiero będzie zabawa przy takiej ilości. Wystarczy kilkadziesiąt czy sto doniczek produkcyjnych by mieć już niezłą zabawę. Ba! Samo wysianie takiej ilości to już sporo pracy. Szczerze podziwiam zapał i pracowitość. Każdy kto napełniał ziemią np. 100 doniczek produkcyjnych dobrze wie o co chodzi.

BTW: pisałeś kiedyś, że Twoja żona narzeka na nadmiar doniczek. Ten ciekawy i unikalny w naszym kraju eksperyment na pewno nie spowoduje zmniejszenia ich ilości. ;)

Ja po Nowym Roku wysieję trochę piń, cyprysów wieczniezielonych i te szorstkowce od Ciebie.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 30, 2011, 10:12:54 »

Andres

Również podziwiam zapał. Pomysł bardzo dobry. Świetny materiał na książkę w przyszłości obojętnie jaki będzie wynik badań.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 31, 2011, 13:48:18 »

Dziękuję za komentarze ;)

Cytat: WASHI
Jeśli posadzi się je od razu skuteczność powinna być b.wysoka.
Moment na sadzenie jest idealny bo na wiosnę powinny być już maleństwa i można wystawić je na dwór.

Początkowo chciałem czekać do wiosny, ale doszedłem do takiego samego wniosku
Kiełkowanie zajmie pewnie ok. 2 m-cy. Liście będą pewnie dopiero w marcu-kwietniu.
Część wykiełkuje szybko, część na przestrzeni roku.

Poza tym mam teraz wolny czas i robię różne "prace domowe".

Cytat: WASHI
Jak często będziesz je podlewał?
Jak rozumiem stoją na szafie aby słońce nie padało i aby szybko ziemia nie przysychała?
Ciekawe  które z nich długofalowo  spiszą  się najlepiej w tym naszym grajdołku. ;D :a_97:

Będę podlewał tak, żeby górna część ziemi była wilgotna, ale nie mokra.
Na początku można to robić zraszaczem, pamiętając by woda przesączyła się na 2-3 cm.
Potem trzeba podlewać lejąc na rękę (żeby nie wybić nasion) - używam ciepłej wody.

Na szafie, gdyż jest to 7 korytek o wymiarach 1 m x ok. 20 cm.
Całość zajmuje jednak sporo miejsca.
Parapety odpadają, częściowo są zajęte, a poza tym bywają chłodne.
Francuskie siewki stoją w piwnicy, a 2 najmniejsze korytka od kilku dni na parapecie, gdyż kiełki właśnie wychodzą z ziemi.

Cytat: greg
Teraz dopiero widać rozmach tego przedsięwzięcia. Na razie to tylko korytka. Jak przyjdą doniczki to dopiero będzie zabawa przy takiej ilości. Wystarczy kilkadziesiąt czy sto doniczek produkcyjnych by mieć już niezłą zabawę. Ba! Samo wysianie takiej ilości to już sporo pracy. Szczerze podziwiam zapał i pracowitość. Każdy kto napełniał ziemią np. 100 doniczek produkcyjnych dobrze wie o co chodzi.

Właśnie sam zastanawiam się jak to zrobić:
- Wysadzenie do gruntu w rozstawie 10 x 10 to niebezpieczeństwo, że nierówno przeżyją i pojawią się nieregularne skupiska.
- Wysadzanie do doniczek produkcyjnych to z kolei dodatkowy koszt, ale i łatwość przestawienia doniczek z żywymi/martwymi palmami.
Jeżeli padnie dużo roślin to zostanę z nadmiarem doniczek. Roślinę w doniczce łatwiej też ukraść.

Cytat: greg
BTW: pisałeś kiedyś, że Twoja żona narzeka na nadmiar doniczek. Ten ciekawy i unikalny w naszym kraju eksperyment na pewno nie spowoduje zmniejszenia ich ilości. ;)

Mniej przy tym zamieszania, niż przy sagowcach, które kiełkowały w akwarium.
Po wykiełkowaniu na szafie korytka trafią na altanę lub na dwór
(możliwe, że przez jakiś czas będę wynosił je na dwór i chował do garażu na noc).
Potem będą już tylko na dworze.

Sagowce w tym roku dałem do piwnicy, część jeszcze jest na strychu.
W pokojach jest więcej miejsca, więc nie ma problemu z narzekaniami.  ;)

Edit---
Potencjalnych plantatorów  ::-] ::-] ::-] zapraszam do wątku : http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=396.0
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2011, 13:52:12 wysłana przez Andres74 »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 11, 2012, 12:22:49 »

11 stycznia 2012

Dzisiaj (środa) dotarły nasiona t. fortunei Tesan.
Przesyłka szła z Chin równo 3 tygodnie (należy uwzględnić okres noworoczny).
Do Polski (lotnisko w Warszawie) list trafił dopiero w poniedziałek tuż przed północą,
czyli po Polsce wędrował tylko 1 dzień (wtorek)).

Nasion jest 120, widać że Garry nie jest skąpy ;)



Nasiona sprawiają wrażenie bardzo grubych w porównaniu z różnymi nasionami t. fortunei jakie do tej pory miałem w ręce.
Może to wynikać z faktu, że skórka jest jeszcze niepopękana i "soczysta".

Na dole widać 2 nasionka: po lewej to t. fortunei Bułgaria, a po prawej to t. fortunei Tesan.

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 11, 2012, 12:53:07 »

Piękne te nasiona Tesana. Takie grube i dorodne. nie dziwne,że pnie później są takie tłuściutkie.
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 11, 2012, 16:36:34 »

Te Bulgaria tez są dorodne.
Mam tutaj link  gdzie jest fotka porównująca nasiona zwykłego fortunei do tesana i róznica jest większa:
http://www.palmtalk.org/forum/index.php?showtopic=13838

Andres

Będziesz moczył nasiona w letniej wodzie przed wysianiem?
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 11, 2012, 17:17:14 »

Z Francji dostałem nasiona różnej wielkości.
Jak pisał mi Serkan: w Europie szorstkowce są bardzo wymieszane, dają różnorodne nasiona i potomstwo.
Wśród nasion, które od niego dostałem były też i całkiem spore.

Tesany wyglądają najdorodniej ze wszystkich.

Moczył nie będę. Po włożeniu do korytka i przysypaniu 1-2 cm warstwą ziemi poleję ziemię wodą.
Wysiane Bułgary ponownie podlałem 2 dni temu (czyli do tej pory tylko 2 razy).
Na powierzchni powstało sporo białego nalotu: ziemia jest świeża.
Jutro będę miał czas to je przejrzę i zasieję Tesany.

Garry pisał mi, że w tym tygodniu jadą jeszcze po jakąś górską odmianę Tesana.
Ma mi podać cenę.

Dzisiaj potwierdziłem mu odbiór nasion.
Odpisał, że sprawdzał pogodę dla Pleszewa i że dziwi się, że koniecznie chcę Tesany, bo wg niego nawet t. princeps powinien wytrzymać.

Odpisałem mu podając linki do ogimetu z danymi za grudzień, luty z ubiegłych lat  :a_52: :a_52:

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 11, 2012, 17:41:35 »

Po górską odmianę jadą specjalnie dla mnie  :)
Mam dostać z wysiewanych przez nich  i z górskich.
Mam nadzieję że nie pomieszają jednych z drugimi  ;D

Jedna rzecz mi tylko nie gra-moja paczka już jest w drodze.
Może znaleźli tyle nasion że wybierają się ponownie.
Nazwę je washi's- nazwa górskie jest ni przypiął ni przyłatał :a_52:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2012, 18:02:40 wysłana przez WASHI »
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 11, 2012, 18:08:29 »

Anders74

Jeżeli będziesz zamawiał nasiona tej górskiej odmiany Tesana, a nie będzie to problemem, to zamów dla mnie też z 15szt :) Zamówiłbym sam ale kiepsko u mnie z angielskim.
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 12, 2012, 14:53:41 »

Właśnie dostałem maila od Garego bo chciałem aby doprecyzował jak dokładnie z tymi nasionami.

Nasiona mają z tesanów uprawianych przez nich na nizinie i z tych rosnących w górach.
Te rosnące w górach tez róznią się od siebie(nie odmianą,wyglądem tylko siedliskiem co byc może ma jakiś wpływ na ich mrozoodporność-oni póki co ich nie porównywali jeśli chodzi o wpływ niskich temperatur).Te nasiona z tesanów w górach jedne są z rosnacych na stoku południowym inne z tych rosnących na stoku północnym.
Te rosnące na stoku północnym powinny być jeszcze bardziej odporne ze względu na gorsze warunki siedliskowe.
Podobno warunki panujące obecnie w tych górach są ekstremalnie trudne.

Pewno jak zobaczył obecne temperatury Andresa to pomyslał-czego oni uparli się na te tesany, mogliby uprawiać washingtonie w gruncie bez ochrony :a_52:
Tylko że nasz klimacik jest niesamowicie zmienny a tego juz nie wie bo skąd ;)

« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2012, 14:57:40 wysłana przez WASHI »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 12, 2012, 21:11:59 »

Dziękuję za wyjaśnienia.
Może się skuszę. Chyba trafił w mój słaby punkt.
Swoje palmy możesz nazwać WA-SHI, będzie tak chińskawo ;)
O klimacie napisałem mu kilka słów: że zmienny, zimy zależne od wpływów kontynentalnych i atlantyckich,
oraz, że oscylacja północnoatlantycka ma duże znaczenie dla zimowych temperatur.

Arche, jeżeli będę zamawiał to pomyślę.
Jeżeli ktoś jeszcze chce to niech napisze.

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 12, 2012, 21:21:09 »

cyt.:"Te rosnące na stoku północnym powinny być jeszcze bardziej odporne ze względu na gorsze warunki siedliskowe"

Ile pokoleń palm rosło w tych górach i czy z ich nasion młode osobniki (genotypy) mogły cokolwiek odziedziczyć ze strony południowego czy północnego stoku i w jakim czasie? Panowie, oświećcie mnie proszę :) Czy uważacie poważnie, że przystosowanie powstaje tak szybko :o w ciągu kilku pokoleń ;) i czy są na to jakieś dowody?
Myślę o zmianach anatomicznych w strukturze kłodziny, łodygi i liścia pozwalające na większą zimoodporność. Jeżeli istnieją jakieś publikacje będę wdzięczny za udostępnienie :)
Ja słyszałem jedynie o słonecznych stokach dla winnic ;)
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Poletko eksperymentalne - trachycarpus
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 12, 2012, 22:59:44 »

Arundo

Nie potrafię odpowiedzieć  na twoje precyzyjne pytania.I pewno sami chińczycy też nie porafią ;D

Ja mam swoją teorię na ten temat.
Weźmy sobie np. mieszkańców Syberii, Polski i Hiszpanii.
Genotyp mają wszyscy taki sam.Mieszkają w "nieco odmiennym" miejscu.
Przy spadku temperatury z dodatniej do dajmy na to -7C wszyscy na to róznie zareagują.
Hiszpanie będą się trzęśli z zimna, dla nas to nie będzie nic strasznego ale będziemy chcieli się duzo cieplej ubrać, natomiast  mieszkańcy Syberii nie zareagują na to wcale bo dla nich zimno zaczyna się od poniżej -20C ;)
Wszyscy są ludźmi i budowę mają podobną a reakcja na taki spadek temperatury będzie zgoła odmienna.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6