Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni  (Przeczytany 34914 razy)

Marcin D

  • Gość
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 19, 2012, 06:24:35 »

Także gratuluje sukcesu.
Cytuj
Domek będzie ogrzewany kablami grzewczymi 3 szt o mocy 270W.
Czyli 810W ogrzało całą aleje palmową? Nic nie dokładałeś?
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 19, 2012, 15:11:59 »

Kubatura to 17.4 m3. Wychodzi jakieś 46 W/m3. Jest to jak najbardziej realne. Tym niemniej wynik uważam za dobry. Ciekawe jakby się to sprawdziło przy naprawdę długotrwałych i siarczystych mrozach (jak na przykład u mnie). Z tym, że w Gdyni na szczęście dla Arche takich nie ma. Zaobserwowałem, że miarę jak zima postępuje to wymagana moc rośnie. Grunt się wychładza i mniejszym stopniu oddaje ciepło, a i z czasem na pewno zaczyna je absorbować.

Arche, bardzo ładnie to wszystko przezimowało. To mi się podoba. Tak trzymać. Mimo wszystko ciężko mi jednak wyobrazić to sobie za 20 lat. To dopiero będzie budowla! O zapotrzebowaniu na energię nie wspomnę. ;) Jak ma to chodzić na prąd to własną elektrownię zacznij budować już teraz. ::-]
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 19, 2012, 19:13:37 »

Dzięki Panowie,

Arundo

Tak, w nocy tez wszystko mam tak odkryte, póki co przymrozków nocnych na horyzoncie nie widać :) ale w razie czego elementy ściany stoją z boku gotowe wrócić na swoje miejsce.

Marcin D

W związku z tym, że zima nie przychodziła to wkońcu nie zakupiłem tych kabli grzewczych bo miałem inne wydatki. Aleje palmową grzałem 3 kompletami lampek choinkowych każda o mocy 100W (czyli łącznie 300W). Lampki były rozłożone pod Phoenixem, Washingtonia i pod bananem, ponieważ te rosliny potrzebowały mieć najcieplej. Pod Karłatką i obydwoma Trachami nie grzałem w ogóle, dzieki temu w domku powstawały jakby strefy ciepła, tam gdzie były lampki było zawsze o 2-3 0C cieplej. I takie grzanie wystarczyło aby w domku utrzymać temperaturę od 3 do 5 0C do temperatury minimalnej na zewnatrz -50C Jak temperatura spadała poniżej tej wartości to wtedy załączałem termowentylator ustawiony na 1000W. Podczas największych lutowych mrozów temperatura w miejscach nie ogrzewanych nie spadała poniżej -10C przy samym gruncie a w miejscach ogrzewanych poniżej 20C

Podsumowujac sezon grzewczy koszt dogrzewu moich 8 palm w gruncie wynósł 700zł.
Chciałbym tu zaznaczyć że z tymi palamami zimowało jeszcze ok 40 innych roslin (banan, agawy, jukki, cyprysy, cytryna, oliwki itp.)

Greg

Cytuj
Zaobserwowałem, że miarę jak zima postępuje to wymagana moc rośnie. Grunt się wychładza i mniejszym stopniu oddaje ciepło, a i z czasem na pewno zaczyna je absorbować.
Zgadzam sie Greg, też to zauważyłem.

PS. Też jestem ciekaw jak to bedzie wygladać za 20lat, domek na pewno będzie duzo wyższy i szerszy pewnie też.
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 10, 2012, 20:37:46 »

Przyszła kolejna zima, a więc odświeżam wątek.

Na początek zdjęcia "Aleji Palmowej" w części wschodniej ogrodu.















Basjoo w gruncie dużo urósł i dlatego domek musiałem podwyższyć o 1,5m i teraz ma 4,6m wysokości.
 


Tak wygląda washingtonia podświetlona lampkami którymi jest ogrzewana.



Druga część ogrodu po stronie zachodniej

Szkelet który widać na zdjęciu poniżej to nowa część domku dobudowana w tym roku do zeszłorocznego. W osłonie tej są zimowane: Phoenix canarensis, trachycarpus naini tal, yuccoides beschorneria, sabal mexicana, kordylina australis, cycas revoluta, cyprys wieczniezielony, yucca rostrata i aloes który zapomniełem jak się nazywa dokładnie.



Tak wygląda już wykończony domek.



Szkelet i dach dla nowo posadzonych palm tj Phoenix canarensis, washingtonia robusta oraz dasylirion wheeleri i cycas revoluta. W domku tym zimuję również dwa nowo zakupione duże trachycarpusy fortunei które na czas zimy zadołowałem z donicami w ziemi.



A tu już cały domek ukończony.



Wysokośc domku 4,5m
Kubatura ok 35m3 - jak zmierzę dokładnie to zaktualizuje i wpiszę dokładna kubaturę



Obydwa domki widoczne z ogrodu



A tu widok z ulicy



Wszystkie domki zostały obsypane sporą ilością liści w celu zabezpieczenia korzeni przed przemarznięciem. W domkach jest również zimowane 3/4 mojej kolekcji wszystkich roślin egzotycznych które posiadam - ponad 100 doniczek różnych wielkości (nie muszę już wnosić wszystkiego do domu :))
Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 10, 2012, 22:46:35 »

Takiego przepychu palmowego w Polsce jeszcze nie widziałem. Budujesz to z takim rozmachem ze szczęka leży na podłodze. Oczy przecieram ze zdumienia. Brawo brawo brawo. Cos wspaniałego. Martwię sie tylko o te największe budowle czy wytrzymają napór wiatru. O resztę jestem spokojny. Nie myslałeś zeby po prostu zrobić ogrzewanie podłogowe całego ogrodu ?
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 10, 2012, 23:01:03 »

Arche jesteś nieźle zakręcony. (pozytywnie) Kolejny krok to oszklenie ogrodu z rozsuwanym na lato dachem. ;)
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

Marcin D

  • Gość
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 11, 2012, 05:21:44 »

Spadłem, ze stołka jak to zobaczyłem. Wariatów przybywa.

Biedny Misiu mamy kolejne miejsce do odwiedzenia na naszej liście.

Szok!

Greg już teraz wiesz czemu Arche nie ma na forum? On po prostu przez cały ten czas od zlotu budował te konstrukcje :chichot:.

Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 11, 2012, 08:19:14 »

Artur, żeby z tym rozsuwanym dachem nie było tak jak z tym na stadionie. Ja jednak optuje,żeby pod całym ogrodem zrobic ogrzewanie podłogowe
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 11, 2012, 08:40:47 »

Miś nie powinno być źle bo tam Arche rządzi a nie UEFA :)
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

palmgg

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 11, 2012, 08:44:32 »

rewelacja! W przyszlym roku bedziesz mial banany prosto z ogrodka, a na kolejna gwiazdke suszone daktyle z Gdyni ;)

Wszystkie te konstrukcje sa z kantowek 5x2,5? czy podpory dla wysokich domkow dla musa basjoo czy dla duzego daktylowca sa grubsze ?
Dolozyles jeszcze jakies ogrzewanie czy zostawiasz te 810W z zeszlego roku ?

Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 11, 2012, 13:24:13 »

Bardzo się cieszę, że wreszcie pokazałeś swoje osłony.
Ładna i efektowna palma to duża palma. :smiech: Taka palma potrzebuje dużych osłon.
Twoje osłony są imponująco wielkie. Fajne. :)
Moja warownia na 4 metry, a ja czuję się zdetronizowany. >:( ;)

Szkoda, że nie pokazujesz kolejnych etapów budowy choć względy czasowe rozumiem. Przez telefon wspominałeś coś o podwójnej ścianie styropianowej u daktylowca. Masz może zdjęcia, możesz trochę rozwinąć temat? Są jeszcze jakieś inne tricki, których nie pokazałeś?

Nie wiem jak wygląda Twoje podwórko na żywo. Natomiast sądząc po zdjęciach jeśli planujesz, jak mówiłeś, robić w przyszłym roku ogrzewanie c.o. to powinieneś użyć takich dmuchawek jak ma wooli. Tu SUNON-y sobie raczej nie poradzą. Ewentualnie musiałbyś użyć ich więcej, a to niepotrzebnie by skomplikowało Twoją pracę. Ja mam łącznie jakieś 6.5 metra od skrzyni z kaloryferem do wylotu w osłonie, a na sukces pracują aż cztery takie wentylatory. Zaryzykowałem z nimi tylko dlatego, że nie tłoczą powietrza na długim odcinku. Sam mogę powiedzieć, że ogrzewanie c.o. naprawdę świetnie się sprawuje. Kosztowało mnie dużo pracy, ale efekt jest tego warty. Na pewno będziesz zadowolony. Tym bardziej, że u Ciebie zimy są łagodniejsze niż u mnie.

Pytałeś mnie o kontroli i przełączniki. Zrobiłeś jakiś ładny panel czy zadowoliłeś się połączeniem „na pająka”?
Ja bardzo lubię te swoje guziczki i ładnie świecące się w nocy kontrolki. Omiatam spojrzeniem osłony i wiem gdzie się aktualnie grzeje, a gdzie nie.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 11, 2012, 14:59:24 »

Dołączam do głosów zachwytu.
Najbardziej podba mi się estetyka osłon po ich założeniu.

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 11, 2012, 15:08:28 »

Arche

Ile ci zajmuje zrobienie wszystkich kontrukcji od A do Z. Czy one sa skręcane czy zbijane?
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 11, 2012, 22:49:14 »

Dzieki Wszystkim. Wasze komentarze są w pewnym sensie rekompensatą za trud poniesiony na zbudownie tego wszystkiego :)

Wszystkie domki są przymocowane mocno do murków betonowych za pomocą śrub z kołkiem np domek dla najwiekszego daktyla ma takich mocowań 20szt. Ponadto ma również odciągi od strony morza. Od strony lądu chroni mnie góra więc tam nie dawałem.

Zrobienie ogrzewania podłogowego gruntu w całym ogrodzie było by nieźle pokręcone  8) i strasznie kosztowne.
Oszklenie ogrodu raczej też nie wchodzi w grę. Nie podobają mi się takie szklarnie, lubie patrzeć na palmy rosnace tak jak w swoim naturalnym środowisku.

Może jestem jakiś inny, ale póki co nie chce mieć bananów, wolę aby pień basjoo podrósł najpierw do minimum 3m ;) Moje marzenie to pień wysokości ponad 4m :P
Z kolei daktylami nie pogardze :D

Konstrukcje wszystkich 3 domków są zbudowane w tej samej technologi z łat 5x2,5cm. Nie dawałem nigdzie żadnych grubszych.

Wszystkie domki ogrzewam lampkami choinkowymi, każdy sznur ma ok 65W
Domek 1 (Aleja Palmowa) 4 komplety łącznie 260W
Domek 2                         3 komplety łącznie 215W
Domek 3 (duży daktyl)     4 komplety łącznie 260W

Do temperatury -5 stopni w zupełności taka moc wystarcza.
Jak przyjdą większe mrozy to dodatkowo w każdym domku załączę termowentylator ustawiony na 900W.

Dałem do zrobienia 3 szafki w których zainstalowałem całe sterowanie każdego z domków.



Każy domek ma taką szafkę



Po prawej u góry miernik pradu. Po lewej u góry termostat z gniazdami po prawej do których podłączyłem lampki. Na dole po lewej programator mechaniczny do sterowania wentylacją z gniazdami po prawej.
Nie dawałem żadnych kontrolek bo stwierdziłem że mi nie są potrzebnę a i pracy przy tym więcej ;)

Budując każdą z osłon ważny był dla mnie wygląd zewnętrzny ze względu na wynajem pokoi który prowadzę.

Zbudowanie każdej z osłon zajmuje 1 dzień.

W marcu napisałem:
W związku z tym, że zima nie przychodziła to wkońcu nie zakupiłem tych kabli grzewczych bo miałem inne wydatki. Aleje palmową grzałem 3 kompletami lampek choinkowych każda o mocy 100W (czyli łącznie 300W). Lampki były rozłożone pod Phoenixem, Washingtonia i pod bananem, ponieważ te rosliny potrzebowały mieć najcieplej. Pod Karłatką i obydwoma Trachami nie grzałem w ogóle, dzieki temu w domku powstawały jakby strefy ciepła, tam gdzie były lampki było zawsze o 2-3 0C cieplej. I takie grzanie wystarczyło aby w domku utrzymać temperaturę od 3 do 5 0C do temperatury minimalnej na zewnatrz -50C Jak temperatura spadała poniżej tej wartości to wtedy załączałem termowentylator ustawiony na 1000W. Podczas największych lutowych mrozów temperatura w miejscach nie ogrzewanych nie spadała poniżej -10C przy samym gruncie a w miejscach ogrzewanych poniżej 20C
Muszę teraz to trochę sprostować.
Okazało się że lampki którymi ogrzewałem palmy nie mają tak jak pisał producent 100W a 65W. Zmierzyłem to dzieki miernikowi pradu który zakupiłem w tym roku. Także Aleja palmowa w zeszłym roku nie była grzana łącznie 300W a 215W + termowentylator ustawiony na 900W załączany przy temp poniżej - 50C

Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 12, 2012, 13:59:10 »

No Arche!!! Przyłączam się do zachwytów nad rozmachem przedsięwzięcia. Zresztą nie miałes innego wyjscia niż wszystko zabezpieczyć tj. rośliny z poprzednich lat i z tego roku. 
Basjoo tak dobrze wygladał bez osłony do 22.11.12? Chyba musiałeś go zabezpieczać.