Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni  (Przeczytany 65633 razy)

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 26, 2011, 21:02:50 »

@Araukar

Cieszę się Ci się podoba  ;D ja jak co zapraszam każdego kto będzie chciał obejrzeć palmy na żywo  :)

@Andres74

Palmy specjalnie sadzę przy płocie. Mam pewną wizję swojego ogrodu i do niej dążę  :)
Phoenix rośnie ok 1m od płotu, najwyżej liście będą leżeć na płocie  :P

WASHI

Dobrze gadasz ;D Z czasem wszędzie będą palmy  ;) Jak to napisał mi ostatnio Biedny Miś "Trzeba zapalmiać Polskę"  8) Na chwilę obecną mam 8 palm w gruncie, docelowo będzie ich około 20 szt. :D :D :D Będą też juki i agawy.
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 01, 2012, 18:23:24 »

Dzisiaj udało mi się wreszcie zabrać do policzenia dokładnie kosztów budowy moich osłon zimowych.
Poniższy koszt dotyczy obu domków.

A więc kolejno:
1. Łaty 2,5x5x300 cm (114 szt.)  544,35
2. Styropian 7,6 m3 031 W/mK 1383,75
3. Poliwęglan komorowy 10mm (3 komorowy) 2100x6000; 1250x6000 1009,70
4. Profile aluminiowe itp na dach 309,25
5. Folia bąbelkowa i budowlana 295,81
6. Wentylatory DP 200A 2123xSL 120x38 220V 4szt. 136,60
7. Kable, przedłużacze, gniazda, wtyczki, śruby, podkładki, nakrętki, kolana 110 4szt, rozeta 4szt, wkręty, taśma pakowa 12szt, programator mechaniczny 2 szt, łączniki budowlane 250szt itp.........  661,18

Podsumowując koszt budowy osłon to: 4325,84 zł

Chciałbym tu zaznaczyć że nie wszystko jeszcze zakupiłem. Także łączny koszt jeszcze wzrośnie.
Musze jeszcze zakupić 3 termostaty i 3 kable grzewcze. Dojdzie jeszcze ok 1100 zł

Całkowity koszt wyniesie ok 5450 zł Dużo? Mało? Jak dla mnie o 2,5 tyś zł więcej niż zakładałem czyli za dużo. Z drugiej strony osłony są sporych rozmiarów więc nie powinienem się dziwić  ;)
Niestety wszystko drożeje więc nie ma co liczyć że następne osłony będą tańsze  :(

Na chwilę obecną palmy i inne rośliny które zimuję mają się dobrze. Zauważyłem nawet że cały czas rosną. Przez ostatnie 1,5 miesiąca liść washingtoni urósł 4 cm  ;D także chyba dobrze jej w mojej osłonie  :)
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 01, 2012, 21:32:29 »

Arche
A jakie temperatury ma twoja washingtonia w tej oslonie?

Ja jedną wstawiłem do pomieszczenia o wystawie południowej,dobrze nasłonecznionego z temperaturą minimalną około +15C, w słońcu więcej i ta zasuwa mam wrażenie że szybciej niż latem.
Dwie pozostałe są w pomieszczeniu gdzie światła jest jak na lekarstwo i temperatura około+12C stale i te prawie nie rosną.

Co do kosztów-nigdy bym nie pomyslał że wyjdzie aż taka kwota.  ::)
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 01, 2012, 22:55:57 »

Arche, z tymi osłonami to jest tak, że zawsze wychodzą więcej niż się planuje. Na przykład wyjdzie, że trzeba trochę zmienić koncepcję, dokupić czy tamto. Niby nieraz pierdoły. Trochę wkrętów, trochę sznurka, jakieś gwoździe, jakieś drobiazgi i już kilkadziesiąt złotych. Koszty poniosłeś spore, ale mnie, starego konstruktora, ;) one nie dziwią. Tak to już jest. Masz za to porządne osłony.

Jakiś czas temu myślałem nawet o tej Twojej długiej osłonie wzdłuż ogrodzenia. I tak się zastanawiałem czy wydajność wentylacji okaże się wystarczająca. W przypadku takich osłon najtrudniejszym okresem wcale nie jest zima tylko jesień i wiosna. Nocą temperatura jest jeszcze na tyle niska, że warto by konstrukcja jest stała, a za dnia może przygrzać. Powierzchnię dachu masz trzy razy większą niż ja. To oznacza, że słońce da Ci trzy razy więcej energii. U mnie temperatura przy dachu pod koniec marca wynosiła prawie 40 C. Przy pracujących non-stop wentylatorach. Ile będzie u Ciebie? 45 C? 50 C? Warto tego pilnować. Masz w środku czujniki temperatury?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 01, 2012, 23:33:12 »

Washi

Przez ostatnie 1,5 miesiąca temperatury w domku wahały się od 2 do 10 stopni. Przez większość tego czasu temperatura przy palmie (15 cm nad gruntem) wynosiła od 4 do 7 stopni. Teraz mam oba domki otwarte, na zewnątrz +5 stopni, jutro ma być +9 ;D tylko skakać z radości. Marzy mi się aby w tym roku washingtonia wypuściła min 10 liści. Łącznie miała by 18 a to już jest na co popatrzeć ;D Do tej pory rosnąc w donicy wypuszczała max 6 szt. 


Greg

Masz rację, też się nad tym zastanawiałem, temperatura przy tej powierzchni dachu może spokojnie dojść do 50 stopni  :o  Są dwie opcje albo zostawić tak jak u Ciebie wentylatory non stop włączone i monitorować jaka będzie temperatura, albo otwierać domek z dwóch stron aby zrobić przeciąg, tylko czy to wystarczy? Coś mi mówi że same wentylatory nie dadzą rady i chyba zastosuję tą drugą opcje stawiając na środku domku dodatkowy duży wentylator aby był duży przeciąg.
Temperaturę w domku monitoruje za pomocą stacji pogody z bezprzewodowym czujnikiem. Siedząc w salonie mam cały czas na oku temperaturę panującą w domku  :)

Czy w Twoim domku dla phoenixa na suficie skrapla Ci się woda? albo robi się taka mgiełka wyglądająca tak jak zaparowane okno?? Pytam bo u mnie w domku w części zachodniej ma to miejsce, a w domku w części wschodniej nie  :o
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 02, 2012, 07:56:24 »

Nigdy nie zauważyłem by zbierała się u mnie woda. Strona zachodnia to która? Czy tam gdzie rośnie bananowiec?

Też wątpię by u Ciebie wystarczyły same wentylatory. Jeśli masz ten komfort, że w domu jest ktoś, kto może doraźnie otworzyć konstrukcję to nie powinno być wiosną problemów.

Ja polegam tylko na programatorze czasowym. Czasem też na mojej mamie, która przyjeżdża odbierać moje dziecko z przedszkola. Nauczyłem ją ręcznego włączania i wyłączania wentylatorów (programator ma taką możliwość) co czasami było przydatne. Jednak to głownie był tylko nadzór. W sumie to tak ją nauczyłem, że jak przyjeżdżała do mojego domu, to zanim poszła do przedszkola dzwoniła do mnie i składała mi raport, ;) że domek pracuje: wentylatory chodzą, kontrolki świecą, na zewnątrz tyle stopni, przy palmie (czujnik na wysokości około 30 cm) tyle, a przy suficie tyle. Taka mama to skarb. :)
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 02, 2012, 11:15:35 »

Cytuj
Marzy mi się aby w tym roku washingtonia wypuściła min 10 liści. Łącznie miała by 18 a to już jest na co popatrzeć  Do tej pory rosnąc w donicy wypuszczała max 6 szt.

Moim zdaniem jest to uzależnione od tego jak szybko pozbędziesz się owej osłony i sęk w tym aby nie za szybko.
Wczesną wiosną zawsze kusi aby zrobić to jak najszybciej a wiemy jakie są wtedy temperaturki nocami i na szybki wzrost nie ma co liczyć.Nawet jak bedziesz miał w osłonie b.wysokie temperatury to washingtonii nic się nie stanie a wręcz wystrzeli ze wzrostem bo w nocy nie będzie miała zbyt dużych spadków temperatur.
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 02, 2012, 19:21:46 »

Greg

Strona zachodnia to ta gdzie jest ten mniejszy domek w którym zimuję w gruncie tylko Phoenixa. Skoro u Ciebie woda się nie skrapla to chyba wiem już co będzie przyczyną. Razem z Phoenixem zimuje inne rośliny w donicach i pewnie woda parująca z donic skrapla się na suficie, bo z powietrza chyba nie powinna się skraplać?  :a_97:

Dzisiaj na dworze ciepło ale bardzo wilgotno, przekłada się to na to że w domkach też wilgoć :(

Washi

Masz rację, ale ja rozbiorę osłonę dopiero gdy na dworze nie będzie już ryzyka nocnych przymrozków, choć przypuszczam że kilkugodzinny spadek temperatury do -20C palmą by nie zaszkodził ;)
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 30, 2012, 20:13:44 »

Mrozi, mrozi i ma mrozić jeszcze mocniej dlatego też dzisiaj postanowiłem bardziej zabezpieczyć korzenie palm. Jestem zdania że lepiej dmuchać na zimne. Nie chciałbym na wiosnę oglądać umierających palm z powodu przemrożenia korzeni  :a_19:

Rozłożyłem wzdłuż domku na ziemi płachtę o grubości 2cm, była trochę za krótka więc resztę przykryłem styropianem, kartonem, gałązkami z choinki i płytą wiórową od starej szafy. Wszystko to śmieci które na wiosnę mam zamiar wyrzucić. Także taka śmieciowa osłona  :e-LOL:



Następnie przysypałem wszystko śniegiem który zebrałem z całego podwórka.  :Schneeschippen:
Zatkałem też w zeszłym tygodniu rury wentylacyjne. Nie powinno to palmą zaszkodzić ponieważ w domku wilgotność kształtuje się na poziomie 75%



Na chwilę obecną wszystkie palmy wyglądają bardzo dobrze :)
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 18, 2012, 18:22:17 »

Wczoraj odsłoniłem przednią ścianę mojego domku w części wschodniej i obfociłem wszystkie palmy. Żadna z palm nie ma żadnych uszkodzeń. Podczas minionej zimy temperatura w domku nie spadła ponizej -10C

Widok na cały domek







Phoenix canarensis





Co ciekawe phoenix przyrasta, widać to na zdjeciu poniżej.


Karłatka





Trachycarpus Naini tal





Washingtonia robusta





Trachycarpus Naini tal





Agave americana



Musa Basjoo





A to Phoenix w części zachodniej i rośliny zimowane razem z nim w domku, które wystawiłem na zewnatrz.




« Ostatnia zmiana: Marzec 18, 2012, 19:53:23 wysłana przez Arche »
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 18, 2012, 18:32:56 »

Jestem pod wielkim wrażeniem , a banan mnie powalił . Z palmami wiedziałem że będzie wszystko ok , ale co do banana mialem wątpliwości . Niebawem bedziesz posiadaczem pierwszej w Polsce palmowej alei . Życzę powodzenia i trzymam kciuki za caly Twój projekt
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 18, 2012, 19:10:33 »

Wszystko pięknie przezimowało. Pogratulować.
Wprawdzie nadal uważam, że daktylowce i waszyngtonie nie bardzo nadają się do takiego sadzenia za płotem
(zobaczymy za 10 lat), ale poza tym nie mam zastrzeżeń.

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 18, 2012, 19:31:24 »

Dzieki Panowie,

Araukar

Spodobała mi sie bardzo nazwa "Aleja Palmowa" od dziś tak to miejsce będę nazywał  :p05:

Jestem bardzo ciekaw jak banan po takim przezimowaniu będzie miał przyrosty.

Andres

Jak palmy sie bardzo rozrosna to płot obniże i bedzie git ;)

« Ostatnia zmiana: Marzec 18, 2012, 19:51:59 wysłana przez Arche »
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 19, 2012, 00:41:43 »

Toż to palmiarnia :o Arche, śniegiem przysypana jest czarna ściana a teraz pięknie jak w terrarium.
Rośliny tak swobodnie bez zabezpieczenia również nocą?
Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 19, 2012, 05:36:10 »

Arche gratulacje

Będziesz miał najbardziej odwiedzany przez turystów dom na wybrzeżu. Robi to wrażenie. Pięknie wszystko przezimowało. Jak tak dalej pójdzie to będziesz miał własne banany z ogródka. Jestem pod wielkim wrażeniem.
Zapisane