Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: [1] 2 3 ... 5

Autor Wątek: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni  (Przeczytany 34799 razy)

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« dnia: Listopad 21, 2011, 20:41:34 »

Witam,

Poniżej przedstawiam moje zabezpieczenia zimowe dla palm oraz bananowca musa basjoo i agawy americana.

Oto materiał na konstrukcje domku (łaty 0,41m3) oraz styropian o grubości 10cm (7,6m3) ;)





Poniżej zdjęcia z budowy domku dla roślin w części wschodniej ogrodu.

Konstrukcja





Konstrukcja z Dachem





Po zamontowaniu dachu wziąłem się za budowanie ścian. Okazało się że muszę ściągnąć dach aby wypełnić tylną ścianę styropianem  >:( (Polak mądry po szkodzie  :P)

Zdjęcia Konstrukcji z tylną ścianą







Po tylnej ścianie przyszedł czas zamontować z powrotem dach :P oraz wypełnić ścianę przednią  i ściany boczne ;D



Domek w środku po zmontowaniu wszystkich ścian



Następnie w środku wszystkie ściany i sufit zostały obłożone folią bąbelkowa dzięki czemu powstała szczelina powietrzna o grubości ok 5-7 cm.





Tylna ściana i sufit z przyczepioną folią bąbelkową



Na ziemie również została położona folia aby zatrzymać parowanie wody z gruntu



A to już cały domek w środku obłożony folią bąbelkową





CDN.
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 21, 2011, 21:33:29 »

Niezłe. :) Gratuluję.
Przyznam, że forum stanowi obecnie prawdziwą giełdę pomysłów. Idzie zima i każdy kombinuje jak ją tu wykiwać. ;)

Spytam od razu o kilka interesujących rzeczy:
  • koszt całej tej budowy,
  • ile kosztowały same łaty,
  • sposób ogrzewania i przewidywane jego koszt,
  • sposób powiększenia konstrukcji gdy rośliny urosną,
  • jakie masz plany względem mamutowca widocznego na jednym ze zdjęć,
  • daktylowiec z czasem rozrośnie się na boki i będzie miał tam mało miejsca - co wtedy z nim zrobisz.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 22, 2011, 16:37:30 »

No, no zabezpieczenie wykonane z rozmachem i niebagatelnym nakładem finansowym .Jeżeli mogę to chciałbym zwrócić uwagę na obudowę bananowca niepotrzebnie tak wysoką . Jego liście i tak padną w grudniu czy styczniu .Mam pewne obawy dotyczące zbyt hermetycznego wręcz termosowego okrycia roślin  w tak skonstruowanej obudowie ( Greg dużo pisał o tym problemie w temacie projekt pfenix)i możliwości wystąpienia chorób grzybowych .Wierzę jednak w profesjonalizm kolegi i w to, że zastosuje jakiś system wentylacji oraz nagrzewu .
Z własnego doświadczenia podpowiem że zarówno agawa ,trach jak i daktylowiec wytrzymują sytuacje kiedy zamarza im podłoże w którym rosną .Sprawdziłem to podczas zimowania  swoich roślin trzymanych w donicach i stojących w garażu gospoarczym.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 22, 2011, 16:49:25 »

Mnie też taka ściana się podoba.

Jeżeli zima będzie łagodna (-6°C) bez silnego mrozu w dzień to bananowiec może przeżyje.
Ale przy długotrwałym dużym mrozie w środku zrobi się np. -17° przy -20°C na zewnątrz.
Oczywiście Ci tego nie życzę, a w Trójmieście chyba takich temperatur nie będziesz miał.

Pasywne osłony sprawdzałem w przypadku sagowców, zapisywałem temperaturę na zewnątrz i wewnątrz.
Przy dużym mrozie zimno powoli przesącza się do środka.

No i obecnie zostawiłbym palmy odkryte.
Zaraz zrobi Ci się wilgoć na ścianach.

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 22, 2011, 18:19:42 »

Greg

koszt całej tej budowy

Lepiej nie pytajcie bo wyszło DUUUUŻŻŻOO za dużo ;p a jeszcze nie wszystko kupione  :o

ile kosztowały same łaty

Kupiłem 114 łat impregnowanych o wymiarach 2,5x5x300cm
Koszt: 544,35

sposób ogrzewania i przewidywane jego koszt

Domek będzie ogrzewany kablami grzewczymi 3 szt o mocy 270W.
Do każdego kabla osobny termostat. W domku będę utrzymywał temperaturę ok 5 stopni.
Na razie nie muszę w ogóle grzać bo w nocy było 6,5 stopnia a w chwili obecnej jest 8  :P
Miesięczny koszt ogrzewania domku nie powinien być wyższy niż 300zł.

sposób powiększenia konstrukcji gdy rośliny urosną,

Konstrukcję można bez problemu powiększyć poprzez wymianę łat pionowych na dłuższe i dołożenie styropianu.
Konstrukcja ma wysokość 1,5m a w miejscu gdzie jest bananowiec 3m. Przewiduję że na 5 lat powinna wystarczyć.

jakie masz plany względem mamutowca widocznego na jednym ze zdjęć

Mamutowiec również jest zimowany w domku, ale nie jest wsadzony do gruntu a jedynie zadołowany w donicy. Docelowo ma zostać posadzony w gruncie w części zachodniej mojego ogrodu, ale nie wiem jeszcze w którym dokładnie miejscu  :-\

daktylowiec z czasem rozrośnie się na boki i będzie miał tam mało miejsca - co wtedy z nim zrobisz

Będąc we Francji widziałem dużo phoenixow rosnących przy ścianach itp. Wyglądały całkiem dobrze :) więc nie stanowi to dla mnie problemu. Zawsze mogę podwiązać liście aby rosły cały czas do góry i nie rozchylały się na boki ;)


Araukar

A dlaczego uważasz że liście padną w grudniu lub styczniu?? Ja osobiście nie przewiduję takiej opcji  :P W domku będzie cały czas utrzymywana dodatnia temperatura. Jak na pewno dobrze się orientujesz ciepło w pomieszczeniu zawsze ucieka do góry. W miejscu gdzie jest bananowiec domek jest najwyższy a więc tam ucieka ciepło z pozostałej części domku, tym samym jest najcieplej. Będę to dokładnie sprawdzał jak będą mrozy. Na chwilę obecną bananowiec ma sie świetnie ;)

Co do termosowego zamknięcia domku, to domek nie jest zamknięty hermetycznie  :P
Domek posiada wentylację taką samą jak ma Greg w swoim domku dla phoenixa.
Będzie włączana codziennie na 30min. Oprócz tego wentylacja działa cały czas grawitacyjnie, także powietrze jest wymieniane cały czas :) Ponadto monitoruje cały czas wilgotność w domku poprzez termometr bezprzewodowy który pokazuje również wilgotność.

Elementy wentylacji przed zmontowaniem



Po zmontowaniu



A tak wygląda wentylacja zamontowana na domku od zewnątrz. Po lewej na dole wlot, po prawej na górze wylot.



Andres74

Rozumiem że pisząc o tym mrozie w środku masz na myśli sytuację kiedy domek nie jest dogrzewany?

Jeśli chodzi o wilgoć w domku to jak na razie jest suchutko ;)



W zeszłą sobotę postanowiłem dać jeszcze jedną warstwę foli pęcherzykowej na dachu. Także dach ma 2 warstwy foli i poliwęglan 3 komorowy 10mm :)

Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 22, 2011, 19:44:07 »

Ogrzewanie zmienia postać rzeczy.
Powodzenia ;)

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 22, 2011, 20:16:17 »

Teraz gdy uszczególniłeś kwestię wentylacji i ogrzewania jestem na 100 procent pewny, że rośliny wytrzymają nawet  mrozy 25 stopniowe. Jeszcze taka mała moja sugestia , trachowi , agawie i daktylowcowi wystarczy nieznacznie powyżej zera taki plus 1 do 2 stopni Celsjusza  co pewnie obniżyłoby  tobie koszt dogrzewu . Natomiast nic nie wiem na temat zimowania waszyngtonii . Myślę że chyba dla niej i dla bananowca będziesz utrzym  ywał temperaturę powyżej 5 stopni Celsjusza.
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 22, 2011, 22:35:53 »

@Arche

Koszty niestety są spore jak chce się zrobić coś bardziej zaawansowanego. Myślę, że coś koło 2 tys. mogło Cię to wynieść.

Cena za jedną taką łatę to niecałe 5 zł. Dobrze wiedzieć.

Daktylowiec najładniej wygląda jak jest rozłożony. :)

System wentylacji żywo coś mi przypomina. Nawet chyba te same wentylatory. ;D Ja jestem z nich bardzo zadowolony.

Dlaczego chcesz wentylować akurat 30 minut? Nie wiem jako jest kubatura Twojego domku jeśli masz takie wentylatory jak ja, a kubatura to około 22 m3 (na tyle oszacowałem, co może być złudne) to wymiana 90% powietrza nastąpi już po 19 minutach. Potem jest już mało efektywna. Dotyczy to oczywiście sytuacji gdy chcesz jej używać nie do chłodzenia na wiosnę, ale do samej wymiany powietrza. Jeśli kupisz do tego termowentylator to nastaw go na 1000 W. Wystarczy. Jak to liczyłem to nawet 700 W dałoby radę, ale takich termowentylatorów nie ma.

Możesz skorzystać z kalkulatora wydajności wentylacji. Wszystko Ci ładnie policzy i nawet wykres narysuje. Błędem o dzieleniu przez 0 się nie przejmuj (poprawię go jak odzyskam dostęp do ftp) tylko wpisz swoje dane i wydajność wentylatora. Jeśli masz pytanie odnośnie tego kalkulatora to chętnie odpowiem. Przy wentylacji mechanicznej to narzędzie Ci się przyda. Zresztą: napisałem, nabiedziłem się, to proszę korzystać. ;)

Może podaj jakie są wymiary tego domku i jakie masz wentylatory.

Że mamutowiec jest doniczce to zauważyłem. Ja swojego też na razie gruntu nie sadzę. Niech trochę podrośnie.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 23, 2011, 21:58:44 »

Greg

Nie napisałem wczoraj kosztów bo Żona siedziała obok, a wolę żeby nie wiedziała ile faktycznie wydałem na te osłony. Te 2 tyś co napisałeś to bardzo bym chciał żeby to było tylko tyle. Pozwolę sobie jeszcze przez kilka dni potrzymać to w tajemnicy, a potem wrzucę szczegółowy opis kosztów ;)

Pomysł na wentylację jest oczywiście ściągnięty na żywca od Ciebie z Twojego domku dla phoenixa  :P :P :P Lubie korzystać z doświadczenia innych  ;D U Ciebie się sprawdziło to czemu tego nie zastosować  :)

Moje wentylatory to SUNON DP200A 2123XSL 230V
Z kubaturą domku dużo się nie pomyliłeś wynosi 21,75m3 (po wymiarach zewnętrznych 1,5x1x12,5m + 3x1x1m - w miejscu gdzie jest bananowiec)
Faktyczna kubatura domku która nas interesuje (po wymiarach wewnętrznych 1,5x0,8x12,5 + 3x0,8x1) wynosi 17,4m3
Z Twojego kalkulatora wynika że wystarczy 15min aby wymienić 90% powietrza, a 30 min na wymianę 99,9%. Także będę włączał na 15 min zgodnie z Twoją sugestią :) Wcześniej chciałem włączać na 30 min żeby wymieniać całe powietrze ale tak po zastanowieniu się teraz stwierdzam ze skoro powietrze wymienia się cały czas grawitacyjnie to te 90% raz dziennie wystarczy w zupełności.
Termowentylator też już stoi nastawiony na 1000W zaraz za wlotem powietrza do domku :)

Jak masz jakieś zdjęcie mamutowca to wrzuć, jestem ciekaw jak wygląda i ile ma lat. Swojego mam od nasionka, ma 6 lat i co roku rośnie coraz szybciej.

Araukar

W całym domku planuje utrzymywać taką samą temperaturę ok 50C
Washingtonie którą mam posadzoną mam od 2005 roku. Została przywieziona z Cypru i do tego roku była zimowana na nieogrzewanej klatce schodowej gdzie temperatury wahały się w granicach 0 do 10stopni. Także myślę że to powinno wystarczyć. Rozważam też taką opcje żeby raz lub dwa razy w miesiącu podnieść tak na 12h temperaturę w domku do 8 stopni żeby jak co washingtonia dostała trochę więcej ciepła, choć nie wiem czy to konieczne, co o tym sądzicie??
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 23, 2011, 23:30:50 »

Ja też częściowo zataiłem koszta. ;)

Jeśli chodzi o wentylację to zobacz sam. Wystarczy 15 minut wentylowania by wymienić 90% powietrza. A potem potrzeba drugie tyle samo by wymienić zaledwie 9%. Dlatego twierdzę, że to mało sensowne.

Na zdjęciu masz cztery wentylatory - masz jeszcze drugi taki domek czy to za zapas?

Mamutowca mam niedużego. Może ze 40 cm wysokości ma. W ubiegłym roku kupiłem go na Allegro i trzymam na razie w doniczce. Ile lat ma ta sadzonka to nie wiem. Zdjęcia to dopiero mu na wiosnę zrobię, bo teraz „śpi” z innymi roślinami. W Wojsławicach jest ładny mamutowiec.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 25, 2011, 17:02:36 »

@Geg

Cytuj
Na zdjęciu masz cztery wentylatory - masz jeszcze drugi taki domek czy to za zapas?

Czekałem aż ktoś w końcu to zauważy, gratuluje spostrzegawczości :) jesteś chyba jedyną osobą która z uwagą przeczytała mój wątek.

Są cztery wentylatory ponieważ w części zachodniej ogrodu mam również phoenixa w gruncie co można bez problemu zobaczyć w moim wątku w dziale Palmy/Palmy w Gdyni, gdzie pokazałem zdjęcia z wsadzania go do gruntu.
Dziwie się że nikt wcześniej nie zapytał  :P

A więc skoro zostało to zauważone, to poniżej przedstawiam zdjęcia z części zachodniej ogrodu, z budowy domku dla drugiego phoenixa.

Tak wygląda konstrukcja domku





Na zdjęciu powyżej widać że phoenix rośnie przy murku. W zeszłym roku przez taki sam murek odniosłem porażkę przy zimowaniu phoenixa i washingtoni, gdyż ściana po prostu przemarzła, a korzenie palmy razem z nią. Dlatego w tym roku murek również został ocieplony.

Tu zdjęcia z gotowymi dwoma ścianami





Tu już zbudowany cały domek



Z rozłożoną folią na ziemi



Z phoenixem zimuję również inne rośliny w doniczkach tj. 2 cyprysy śródziemnomorskie, 2 karłatki, pinie, Sabala mexicana, butie capitala, oliwke oraz agawy.

Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 25, 2011, 17:44:15 »

Arche kicham na południe Europy , W przyszłym sezonie mykam do ciebie i na bank będę miał niczym w Hrvacko .
Podziwiam twoje zaangażowanie i upór . Jeszcze raz wielki szacun i oby aura nam wszystkim sprzyjała,
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 25, 2011, 20:04:12 »

Podoba mi się ten murek oporowy.
Coś takiego, ale niższego (30 cm) przydałoby mi się na podwórzu dla zaznaczenia kształtu i poziomu.

Natomiast nie wiem, czy u Ciebie to będzie dobre miejsce na phoenixa.
Obejrzyj zdjęcia z ogrodu Biednego Misia, zobaczysz jakie długie liście ma phoenix.
2-3 metrowy liść to nie przesada.
Wszystkie palmy masz zresztą tak posadzone pod płotem. To jakieś specjalne założenie ?  8)

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 25, 2011, 20:17:23 »

Andres płot można zawsze usunąć . Oczywiście w porozumieniu z sąsiadem . Faktycznie w przypadku daktylowca należy brać poprawkę na kilkumetrowe liściska .
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Zabezpieczenia Zimowe Moich Palm (i nie tylko) w Gdyni
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 25, 2011, 20:37:43 »

Mi się podoba to usytuowanie-po cóż liscie mają zajmować połowę działki jeśli mogą wychodzić na działkę obok(i tak z tego co widać jest tam las).
Arche po prostu oszczędza teren, bo wie że ten jest ograniczony.
Z czasem pewno wszędzie będą palmy ;D
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 5