Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew  (Przeczytany 51978 razy)

Marcin D

  • Gość
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 19, 2011, 13:51:36 »

Cytuj
chociaż myślę że lepsza jest szyba

To jeżeli tak myślisz to po co zakładasz temat i się pytasz.
Mi na prawdę nie zależy na tym co zrobisz. Zakładasz temat, żeby wszyscy Ci potwierdzili, że szyba jest świetna? Cała ta dyskusja nie ma sensu. Nie traktuj mnie jak starych, którzy każą Ci założyć rękawiczki a ty po wyjściu z domu po kryjomu je chowasz do kieszeni.

Skoro uważasz ,że szyba jest ok. Stosuj szybę. Nie obrażę się o to:) i nie będzie mi przykro :). Nie musisz mnie zadowalać swoimi decyzjami. Rób jak uważasz.
Życzę Twojej palmie wszystkiego najlepszego.

A co do kropelek deszczu.
Myślisz,że w Anglii na palmy nie pada deszcz w temp +2C? Woda im nic nie zrobi. Za to woda może być środowiskiem dla grzyba w ciepłych bezwietrznych warunkach. Czyli w takim inkubatorze grzyba jak twoja osłona dla palmy ;). Już widzę jak ta woda skrapla Ci się na szybie i kapie prosto na stożek w temp +20C. Już lepiej jak kapie w temp +2C.
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 19, 2011, 13:57:52 »

nie chce nic udowadniać, tylko usiłuję dowiedzieć się jakie są plusy i minusy szyby i włókniny.
Andrzej stosował szybę przy swoim Trachu, dlatego myślałem że jest lepsza.
« Ostatnia zmiana: Październik 19, 2011, 14:03:14 wysłana przez patrykgiel »
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 19, 2011, 14:08:32 »

Moim zdaniem wadą Patrykowego rozwiązania jest to, że używa całego okna, a nie pojedynczej szyby.
Pod szybę wystarczy włożyć kawałek drewna, aby wpuścić świeże powietrze, a woda będzie spływać po szybie.
Natomiast okno jest ciężkie, nie ma odpływu i podłożenie drewienka sprawi, że podkładka raczej wbije się w styropian, niż podniesie szybę np. o 1 cm.

Na moich oponach zawsze są okrągłe szyby.
Gdy jest mocny mróz kładę na nią jedną, wypełnioną oponę.
Czasami pod szybę daję zwiniętą agrowłókninę (na czas takich mrozów), co pozwala zatrzymać ciepło.
Prawie codziennie na spodzie szyby zbierają się krople wody (kondensacja), więc odwracam szybę o 180°C dając suchą stronę do środka.
Gdy nie pada i nie ma mrozu można taką szybę zdjąć.
Według mnie nie jest to złe rozwiązanie.

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 19, 2011, 14:15:06 »

Dzięki Andrzej, że chociaż Ty mnie popierasz, w tym roku już nie będę miał okna tego co widziałeś na zdjęciu wcześniej, tylko takie, jak w starym budownictwie były okna 3 skrydłowe, coś w stylu !_____! tylko odwrócone do góry nogami.
więc powietrze może swobodnie przepływać dlatego że przy szybie jest rama okienna, natomiast gdy będą prognozować większe mrozy, to w te szczeliny włożę jakiś wypełniacz w stylu, wata szklana, itp.
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

Marcin D

  • Gość
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 19, 2011, 14:20:56 »

Czyli w takim razie odpowiadam Ci konkretnie.
Szyba lepiej zatrzyma ciepło, zwłaszcza w dodatnich temperaturach, ale nie ma wentylacji.
Włóknina jest bardziej przepuszczalna, ale za to nic Ci nie zgnije w środku.
Najwyżej kabel będzie musiał troszkę dłużnej chodzić, ale sam napisałeś, że koszty ogrzewania są bez znaczenia. Stracisz więcej ciepła stosując włókninę, ale uzyskasz lepszy komfort dla rośliny. To tak jak w domu. Pozatykasz kanały wentylacyjne i masz oszczędność ciepła kosztem komfortu jakości powietrza. Prościej nie umiem wytłumaczyć.

Wg mojego rozumowania, położenie szyby ma sens tylko wtedy jak nam brakuje mocy cieplnej (ekstremalne mrozy), choć w tak małej osłonie nie wiem jak może zabraknąć mocy. A w umiarkowanych zimowych temperaturach lepiej używać włókniny, która zapewni lepszą jakość powietrza.

Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 19, 2011, 15:47:48 »

Marcin, a czy tej swojej budce miałeś:
  • uchyloną pokrywę,
  • ogrzewanie?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Marcin D

  • Gość
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 19, 2011, 16:40:15 »

Greg
-TAK
-TAK (ale nie w tym roku ) w tym roku wszystkie czynniki roślinę dobiły.
Pamiętam jak zrobiłem jej taki piękny inkubator a okazało się ,że lepiej przeżyły rośliny pod samą włókniną. Połączenie zmarzniętego lub zimnego gruntu i promieni słonecznych padających przez szybę to nie jest dobre rozwiązanie. A niestety. Czym mniejsza powierzchnia budki tym grunt będzie bardziej wychłodzony.

Tylko właśnie, że nie zawsze można było ją uchylać, co próbuje naświetlić właśnie. Rano np za zimno na otworzenie, a w dzień jest już za gorąco w środku. A człowieka w pracy krew zalewa, że pod osłoną jest gorąco i wilgotno a temp gruntu 1C. Efektem takich zabiegów jest później zwijanie się liści tracha tak jakby mróz był. Widocznie korzenie nie mogą wody pobierać a roślina tego potrzebuje bo jest jej ciepło. To chyba nie wpłynie pozytywnie na roślinę i zamiast pomagać jej to powoli wysyłamy ją na tamten świat.  Kładąc włókninę mam pewność, że przynajmniej nie będzie kisło się w środku a temperatura podniesie się do rozsądnych granic.
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 19, 2011, 17:18:28 »

to może lepiej kabel położę na ziemi ??
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 19, 2011, 17:22:10 »

Przydałoby się uporządkować tę dyskusję.

Jeśli chodzi o palmę Patryka to jest ona mała i czy zastosuje się szybę czy agrowłókninę nie ma większego znaczenia. Zimą. Na przedwiośniu może być już problem.

Zastosowanie szyby ma sens jeśli ktoś chce oszczędzić zimą na prądzie.

Pokrywę trzeba założyć w taki sposób żeby mogła być stale uchylona. Można to osiągnąć w taki sposób, że do środka wkładamy kabel grzejny i termostat. Moc kabla powinna być tak dobrana by nawet w mrozy przy uchylonej pokrywie temperatura nie spadła poniżej bezpiecznej wartości. Termostat zaś ma zapobiegać nadmiernemu wzrostowi temperatury gdy nie ma siarczystych mrozów.

Ziemię wokół budki powinno się ściółkować.

Dobrze byłoby ułożyć folię na ziemi.

Czy teraz się zgadzamy?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Marcin D

  • Gość
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 19, 2011, 17:25:34 »

Kabel zdecydowanie na ziemi. Nie owijaj go na palmie . Nie ma takiej potrzeby w twoim przypadku.
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 01, 2011, 20:10:45 »

Kiedy bedziecie okrywać Trachy???
Wiem że jeszcze jest za wcześnie, bo temperatury w moim regionie jeszcze na dniach będą dobijać do 20 C
Ale za jakieś 2 - 3 tyg. trzeba będzie pomyśleć nad zimowaniem.
Dokładnie nie wiem do kiedy czekać, czy pozwolić, na to, aby śnieg przykrył jeszcze palmę czy nie pozwalać na to ?
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

Marcin D

  • Gość
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 02, 2011, 06:59:37 »

Ja czekam zawsze do momentu, aż tmin zbliżają się do -8C oraz tmax są poniżej 0C. Taka lekka zima ze śniegiem i lekkim mrozem (do -5C) nic złego nie zrobi. Widok palmy pod śniegiem za to jest wspaniały.
Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 02, 2011, 11:43:51 »

Ja robie dokładnie tak samo jak Marcin. Czekam na lekka zimę i wtedy sie biorę do roboty. Minusem tej metody jest niestety to,że wtedy jest zimno i wszystko człowiekowi kostnieje. Lepiej było by to zrobic w lipcu :)
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 03, 2012, 17:29:02 »

No to aktualizacja mojego Tracha, obecnie pod osłoą temp. utrzymuje się na poziomie +2 - 3 C a wilgotność waha się pomiędzy 30% - 40%
Ale pytanie do Grega; Te zdjęcia mogą być takie duże ??? :)) :))



Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

Marcin D

  • Gość
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 03, 2012, 17:43:37 »

Przy jakiej temperaturze otworzyłeś wieko, żeby zrobić zdjęcie? :)

Jeżeli chodzi o mnie to zamiast tej dmuchawy to dałbym kable grzewcze ułożone na ziemi w odpowiedniej ilości, czyli w takiej aby mogło dogrzewać swobodnie. Osobiście nie zdecydowałbym się na dmuchawę.
Ziemia nie przemarzła wewnątrz?

Fajne pudło. Drogo wyszło za styropian?
Zapisane