Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Wisteria grandiflora  (Przeczytany 33002 razy)

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 19, 2013, 02:54:25 »

startuje


« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2013, 03:20:40 wysłana przez arundo »
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 09, 2014, 11:24:45 »

Jak tam wasze glicynie? Moja po raz pierwszy raz w życiu powinna zakwitnąć. Kolor powinien być z tego co pamiętam - niebieski czyli standard. Wczoraj byłem w szkółce roślin ozdobnych niedaleko mnie i Pani prowadząca powiedziała mi że wszystkie glicynie jakie posiada kwitną obficie rok w rok. Jak ona to robi skoro wszystkie spore okazy w mojej okolicy albo w ogole nie kwitną albo mają parę kwiatków. W szkółce widziałem wiele odmian (nie wiedziałem że tyle jest) i wszystkie rzeczywiście miały już dość duże pąki kwiatowe (zakwitną za około tydzień)...

Połączono: Kwiecień 09, 2014, 11:28:18  
PS. Napiszcie też czy jak odetnę młodą gałązkę glicyni i wsadzę do ziemi to jest szansa na ukorzenienie?
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 09, 2014, 11:38:43 »

Jest na to szansa, znając wigor tych roślin.
Musiałbyś to zrobić teraz.

Łatwiej byłoby przez odkład.

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 09, 2014, 17:59:17 »

Będzie bogato :)

Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 09, 2014, 18:27:29 »

Ja tej roślinie nie wierzę ani szczypty. Swoją w zeszłym sezonie pięknie w lipcu przyciąłem , potem jeszcze raz pod koniec sierpnia i nic, po prostu nic .
W tym sezonie robię pałzę i co będzie to będzie.
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 10, 2014, 13:25:09 »

Patrząc na zdjęcie arundo to moja Wisteria jest około 1,5 tyg do tyłu z rozwojem ale rośnie na środku trawnika bez osłon. Wisterie ze szkółki które widziałem są około 1 tyd przed wisterią Arundo - jak to wytłumaczyć? Chyba trzymali je pod folią...
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 12, 2014, 04:38:08 »

SLIMI,
to oczywiste,że pędzą kwitnące na sezon sprzedaży  ;) zobacz co robią np z azaliami. W ogrodzie jeszcze śpią a w ogrodnictwie przekwitają. Klientki natomiast, poruszone bukietem kwiatowym oczekują spełnienia swych potrzeb estetyczno-emocjonalnych, bądź odwrotnie ;)
Jeżeli wiesz czego szukasz, to idziesz po "owczym pędzie" można trafić rośliny, które przetrwały bez speed ;)

oj, będzie się działo, druga szczepiona spała i się obudziła

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 13, 2014, 01:59:09 wysłana przez arundo »
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 18, 2014, 08:49:41 »

Pytałem się i rzeczywiście glicynie ze szkółki zimują pod folią (szklarnia foliowa). Tak czy siak zdecydowałem się na zakup od Pani 2 małych szczepionych okazów - biała i niebieska. Jestem ciekaw jak się będą zachowywać w porównaniu do glicyni którą już mam (ta chyba nie była nigdy szczepiona). Jako ciekawostkę napiszę wam że Pani ze szkółki bez problemu zimuje w mojej okolicy na polu trawę pampasową. Ścina ją na jesieni tak o 2/3 i przysypuje chyba trocinami. Na wiosnę wkopuje do doniczek i trafiają one na sprzedaż. Mówi że 90% przezimowuje bez problemu i kwitnie latem. Patrząc na trawy do sprzedaży to wyglądały bardzo dobrze i miały już dużo zielonych liści. Czytając inne fora to na prawdę spore osiągnięcie tej Pani bo forumowiczowm 90% traw pampasowych ginie w zimie.
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 19, 2014, 00:43:34 »

Moja też zimowała pod pieluchami kilka zim ale nie kwitła i przestałem okrywać. Oczywiście umarła :(
Zapisane

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 19, 2014, 14:02:55 »

Moja glicynia w tym roku ma pierwsze w historii pąki :brawo:, Rośnie chyba jakieś 5 lat z tym że 2 lata temu wymarzła w jakichś 80%. Pozostałe zimy zniosła bez szwanku. 
Swojej rośliny nigdy nie okrywałem.
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 01, 2014, 13:59:26 »

wisteria moich dziadkow z wczoraj:

Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 05, 2014, 01:51:46 »

To jest absolutna bajka twoich dziadków, u mnie skromnie, rozwój liści zasłania kwiaty. Kwiatostany tej odmiany zawsze giną w liściach tworząc całkiem inny klimat









ten maluch zakwitł pierwszy raz

« Ostatnia zmiana: Maj 11, 2014, 02:14:50 wysłana przez arundo »
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 13, 2014, 10:47:05 »

Moja kwitnie pierwszy raz...


« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2014, 10:53:43 wysłana przez SLIMI »
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 29, 2015, 20:24:14 »

Zaczęło się! fota z dziś



Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Wisteria grandiflora
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 30, 2015, 02:11:39 »

Bawoli, u ciebie wszystko na dopalaczach ;)
Pozdrawiam A
Zapisane