Powiedźcie mi zatem, jak to możliwe że w okolicy Cottbus, Goerlitz i Bautzen rośnie wiele ciekawych okazów. Będę przejeżdżał tamtędy ok. 15 listopada (jak pogoda dopisze) to zatrzymam się i zapytam jak to robią.
Teoretycznie jest to ten sam klimat co u mnie ( Legnica ) , ale nie. U mnie już 2 padły.
Zatrzymam się i porozmawiam. Zrelacjonuję to na forum.
Niestety klimat Legnicy i Cottbus się różnią. Niewiele, ale to "niewiele" wystarczy dla niektórych gatunków. Araukarie w Niemczech też czasem podmarzają, szczególnie we wschodniej części.
Warto zajechać do Zgorzelca, a dokładniej troszkę wjechać na obrzeże miasta, kierujemy się z autostrady do Zgorzelca, pod drodze duże rondo przy centrach handlowych, tam skręcamy w prawo w stronę centrum, po jakiś 100-250 m będzie następne rondo (nowe, przy centrum handlowym Zgorzelec Plaza), na tym należy skręcić lekko w prawo (nie na wprost do centrum) na ul. Zamiejsko-Lubańską (droga nr 351), jechać powoli i patrzeć w prawo. Nie pamiętam, który to dom, może 4, może 6. Jest przed nim spora araukaria, na moje oko jakieś 4 metry. Wypatrzyłem ją kilka lat temu. Zawsze była ładnie zielona, ale ostatnia zima dała jej popalić. Nie widziałem jej po tej zimie, z relacji wiem, że większość gałęzi nie jest już zielona. Na pewno warto ją zobaczyć, będąc w tamtej okolicy.