Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 22 23 [24]

Autor Wątek: Musa basjoo 2011 - 2012  (Przeczytany 139144 razy)

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #345 dnia: Grudzień 31, 2012, 00:55:26 »

Mafena, myślę, że nie suche powietrze a szok termiczny i brak wody dla korzeni. Zafundowałeś mu wycieczkę z zimnej pustyni na ciepłą ale nadal pustynię. Proponuję częstsze podlewanie.
Jeżeli dobrze pamiętam altanka nie była chłodna a wręcz zimna, nie chcę ściemniać bo nie wiem czy podawałeś ile tam było? Moje bananowce zimują w stałym chłodzie +11 do 12 i też tracą liście. Zacząłem je podlewać i sprawdzę jaki będzie efekt. BM też zgłosił analogiczne zjawisko. Ja chcę sprawdzić czy wilgotne podłoże nie spowoduje rozwoju patogena grzybowego. Aha podlałem też canny mają zielone kły 10 cm wys.
Poprzednie 2 zimy miałem skubańca w domu w temp ok 23C i też tracił liście. Pomyślałem chłodniej będzie lepiej a reszta jest milczeniem mimo wielkiej ochoty werbalizacji niecenzuralnej >:(
Jedyne pocieszenie to fakt bezsensu "produkcji" liści zimowych bo i tak padną wiosną. Pozwolę sobie na stwierdzenie, że bananowce w gruncie w Polsce są ozdobą późnego lata i łagodnej jesieni a wcześniej to pospolity śmietnik w ogrodzie.
pozdro a
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #346 dnia: Grudzień 31, 2012, 10:17:10 »

Cytuj
Pozwolę sobie na stwierdzenie, że bananowce w gruncie w Polsce są ozdobą późnego lata i łagodnej jesieni a wcześniej to pospolity śmietnik w ogrodzie.

Dlatego ja zimuje mojego gruntowego basjoo z liśćmi. Na wiosne mam nadzieje mieć juz ładną roślinę zamiast sterczącego kija. Czy się uda zobaczymy za 3 miesiące ;)
Zapisane

mafena77

  • G2
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #347 dnia: Grudzień 31, 2012, 11:23:16 »

Arundo przychylę się do Twojej propozycji i z większe częstotliwość podlewania mojego bananowca. Moje skromne dawkowanie wody wynikało z obawy właśnie przed pleśnią. Może faktycznie trochę przesadziłem na "pustyni też przecież pada deszcz" :D
Co do liści mimo że padną wiosną to i tak cieszą, a sucha łodyga na wiosnę w gruncie i tak pewnie będzie mnie cieszyła. Przecież przy odpowiednich warunkach bananowiec potrafi wypuścić jedno liście na tydzień a to sprawia że roślina szybko się odbudowuje. Obserwacja bananowca po wsadzeniu do ogrodu przy tak szybkim rozwoju, sprawia mi wiele satysfakcji i na pewno nigdy nie uznał bym jej jako "pospolity śmietnik w ogrodzie"  :)  Z pewnością bananowiec późnym latem wygląda okazale ale jest to krótki okres i wynika z klimatu w jakim się znajduje Polska. Dlatego wiosna jak i przed wiośnie to dla mnie wspaniały okres do obserwacji budzenia się roślin do życia a zwłaszcza takich egzotycznych jak bananowce.


Arche życzę powodzenia oby Ci się udało przezimować bananowca wraz z liśćmi!
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #348 dnia: Styczeń 01, 2013, 19:08:33 »

Też Ci tego Arche życzę i bardzo jestem ciekaw jak zareagują na słońce wiosną ::-?
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #349 dnia: Styczeń 01, 2013, 19:34:47 »

Moje  , raczej Andrzeja bansjo  , powolutku ruszają i za niedługo będą juz nieźle wystawały z donicy . Na wiosnę będę miał ładną kępę którą wysadzę przed domem .
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #350 dnia: Styczeń 12, 2013, 02:44:54 »

Witam, basjo w garażu (ok 11C), patyki bez liści 2012. Każdy ma po sztuce 2013 w rozwoju do prezentacji. Abisyńczykom dogorywają liście, pryskanym i nie >:( Wszystko w tym samym miejscu +11 regularnie od wyjęcia z gruntu. Nekroza u E. m rozwija się wzdłuż blaszki liściowej i postępuje do środka liścia. Może nie mam racji, ale już nigdy nie będę zimował bananowców z ograniczeniem wody. To nie sukulenty :(
Pozdrawiam A
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #351 dnia: Styczeń 12, 2013, 09:07:51 »

Arundo ja tak zimowałem kilka lat. Bananowca wykopywałem na początku listopada . Miał zawsze trochę korzeni i w takiej postaci lądował w garażu. Poprzedniej zimy to leżał na posadzce betonowej bo na wysokość się nie mieścił.
Nigdy mi nie zgnił. Może przyczyna tkwi w temperaturze. U mnie w garażu średnia zimowa to około 5 stopni. Opieka polegała na tym że raz na miesiąc podlewałem bryłę korzeniową żeby na wiór nie wyschła. Garaż nie ogrzewany zagłębiony pod budynkiem, nie zawilgocony.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #352 dnia: Styczeń 12, 2013, 14:13:55 »

Artur moje też nie gniją, wręcz odwrotnie zasychają i dlatego zacząłem podlewać.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #353 dnia: Styczeń 12, 2013, 19:59:41 »

Wiele zależy od temperatury.
Basjoo należy podlewać.

Natomiast nadmierne podlewanie ensete w temp. ok. 10°C prowadzi do jego zgnicia.

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #354 dnia: Styczeń 21, 2013, 18:28:08 »

Moje ( kłącza Andresa) ruszyły z kopyta . Do wiosny powinny mieć dobre 1,5 metra jak nie lepiej . Stoją przy grzejniku w łazience w oknie z wystawą południową .Dzień się powolutku wydłuża co niewątpliwie sprzyja wegetacji . W marcu po równonocy zasilę je jakimś nawozem mineralnym .


I jeszcze jedno zdjęcie z popielniczką w roli skali porównawczej

« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2013, 18:40:54 wysłana przez Araukar »
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #355 dnia: Luty 16, 2013, 11:18:14 »

Sorki że post pod swoim postem ale fotorelacji ciąg dalszy. Banany ( podarunek Andresa) wyraźnie przyspieszyły . Jednak światło oraz długość dnia ma niebagatelny wpływ na ich rozwój. A oto moja kępa . Dla złapania skali wstawiłem do donicy butelkę wody mineralnej 1,75 l. Do maja roślina ta największa powinna mieć pieniek w wymiarze conajmniej 80 cm . Potem najprawdopodobnie wzorem Andresa powędruje do gleby, albo wzorem Grega do dużej 90 litrowej kastry.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #356 dnia: Luty 16, 2013, 11:30:27 »

Proszę, proszę. Świetnie się nimi zająłeś.
Myślę, że możesz spokojnie o nich mówić "moje banany", a nie "banany od Andresa".
Ja jestem tylko dawcą, Ty je urodziłeś ;)


Byłem dzisiaj w komórce, gdzie basjoo zimują na leżąco.
Są nadal żywe, ale mocno przysuszone, bez nowych liści.
Zamierzam je stamtąd wyjąć i dać na altanę, nawet gdybym musiał obciąć zbyt wysoki pień.
Już czas je trochę pobudzić do wzrostu.
Mam nadzieję, że pnie się nie połamią.

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #357 dnia: Luty 16, 2013, 11:56:25 »

Nie wiem czemu chcesz je teraz pobudzać. Ja swoje sikkimensis przechowywałem w garażu do momentu wystawienia na ogród czyli początkiem kwietnia. Chyba dobrze że są podsuszone a nie podgniłe  :)
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #358 dnia: Luty 16, 2013, 12:08:35 »

Zrobię zdjęcia, zobaczysz ;)

Ciąg dalszy w wątku Musa basjoo 2013
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=721.0
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2013, 15:47:30 wysłana przez andres »
Zapisane
Strony: 1 ... 22 23 [24]