Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 24

Autor Wątek: Musa basjoo 2011 - 2012  (Przeczytany 236886 razy)

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #135 dnia: Październik 18, 2011, 08:52:11 »

Ja jakby co mogę wymienić się sadzonką Basjoo na Albicję. Szczegóły do uzgodnienia na "Privie" ale wysyłka dopiero na wiosnę. Teraz szkoda ryzykować... Jakby ktoś chciał Jakarandę to też mogę się na coś wymienić. Spojrzałem co to ta Caesalpinia (BREZYLKA) i wygląda na ładne drzewko - czy w Polsce kwitnie i czy zrzuca liście na zimę?
« Ostatnia zmiana: Październik 18, 2011, 08:57:42 wysłana przez SLIMI »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #136 dnia: Październik 18, 2011, 14:17:37 »

U mnie -2,3°C przy samym gruncie przed domem.
Oraz -3,3°C na wysokości 2 m (na dachu garażu, gdzie robił się szron - to wysokość liści datur, cann, bananowców).

Za to po drugiej stronie drogi wszędzie był konkretny szron.

Na razie nie jest źle. Jeszcze 1-2 noce.

Andrzej ściął Ci mróz liście u bananowców ?

Nie. Jak pisałem w wątku o musa basjoo liście nadal są zielone.
Są też poszarpane i niezbyt ładnie wyglądają, ale to jesień i tak dzieje się co roku.
Zrobię jutro fotkę.

To harde masz te basjo skoro -3 st. C je nie rusza.

Dzisiaj (18.10.2011) liście wyglądają tak:




Patryk odjechał z kępą m. basjoo (dobrze jest mieć tatę z furgonem + podnośnikiem hydraulicznym)

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #137 dnia: Październik 18, 2011, 15:17:38 »

Ja po sobotnim wielkim wykopywaniu aż się pochorowałem...
Ale jako ze zapowiadali przymrozek nie nie chciałem czekać co się stanie. Mróz rzeczywiście był i doś porządnie pomroził liście na drzewkach które w większości były jeszcze zielone. na szczęście wszystkie bananowce udało mi się w porę przetransportować do domu.
Tu widać co się u mnie działo w sobotę

Ostatni fotka przed wykopanie


Nie za bardzo moge sobie wyobrazić jak bede przechowywał te bananowce za rok na szczęscie w starej czesci domu mam ponad 2,5 m do sufitu (stare dobre przedwojenne standardy ;))


« Ostatnia zmiana: Październik 18, 2011, 15:38:07 wysłana przez sev »
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #138 dnia: Październik 18, 2011, 19:24:57 »

Andrzej sporą karpę Ci Patryk podebrał. Musiało u Ciebie dosyć mocno wiać bo lićcie masz dosyć sfatygowane.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #139 dnia: Październik 18, 2011, 19:32:37 »

Artur
Mam jeszcze 3 takie kępy + 1 znacznie większą, więc dostał pod opiekę.
U Ciebie bananowce są z każdej strony osłonięte i nie wyrastają nad okoliczną roślinność.
U mnie gdy przekroczą poziom 2 metrów od razu dostają wiatr.
Za rok posadzę je osobno, na środku trawnika z tyłu domu (tzn. bez cann dookoła).

Jak pisałem wcześniej w temacie pogodowym o tej porze roku liście są już słabe, pożółkłe, poszarpane.
Do końca września wyglądały całkiem przyzwoicie.

Sev
Współczuję takiego gradu.
Ostatnio ensete + sikkimensis + nagensium stoją w garażu, więc auto na dworze.
Wolałbym nie dostać takimi kulkami.

Bananowca będziesz ścinał :)
Co urośnie kawałek nowego liścia to go ciach.
I tak do wiosny...

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #140 dnia: Październik 18, 2011, 21:59:12 »

Na szczęscie to nie był grad tylko takie spore krupy śnieżne. ;)
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #141 dnia: Październik 19, 2011, 08:17:30 »

Witam!
Dwa zdjęcia ode mnie. Pierwsze to zimowanie moich bananowców w domu (w sumie nie mają tam za dużo słońca mimo że na zdjęciu wygląda to w miarę OK). Drugie zdjęcie to jeden Basjoo przeznaczony do stress testów zimowych. Zostawiam go w gruncie i zobaczę jak przetrwa zimę. Na razie walczę aby jak najdłużej rósł zanim przyjdą prawdziwe mrozy. Zdjęcie dzisiaj pokazuje jak Basjoo przetrwał 3 noce z rządu z temp -4 i -5C. Zastosowana ochrona - agrowłóknina.

Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #142 dnia: Październik 20, 2011, 08:02:13 »

Posadziłem, kupionego w firmie ogrodniczej zdechlaczka w ubiegłym roku środkiem lata. W zimie był w domu. Wczoraj zabrałem go do garażu. Kiedyś już pytałem kiedy można podzielić bryłę korzeniową? To on i co z nim zrobić? :)


Gratuluję, jest super!
Znam problem nie posiadając rośliny z takim pniem w donicy na zimę. Mam tylko basjoo, które po wyjęciu z gruntu okazało się w donicy prawie 4 m wysokie i nie mam gdzie go wstawić, albo on albo pojazd w garażu. Córka "zaparkowała" jedno z drugim i stwierdziła, że dobrze jest.

A co będzie w zimie przy -20 jak będzie wyjeżdżać codziennie? Wytrzyma takie szybkie spadki  kilkuminutowe? Bryła pewnie tak ale chyba po liściach :(.
Pozdrawiam a

Arundo,
dopóki pogoda jest jesienna możesz te liście zostawić
potem albo Ty je zetniesz albo mróz je zetnie

gdy zaczną się mrozy możesz obciąć liście (zobacz moje posty z pierwszej strony)
co automatycznie sprowadzi wysokość Twojego problemu do ok. 2 m (albo i mniej)
wybierz najcieplejszy kąt garażu, wstaw tam, zawiń, zabuduj, co chcesz

jeżeli w garażu będzie -10°C to pnie i tak padną


przemek1139

  • Gość
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #143 dnia: Październik 20, 2011, 20:19:19 »

Zazdroszczę wam tych pięknych i wielkich bananowców, Robią na mnie ogromne wrażenie. ;)
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #144 dnia: Październik 20, 2011, 20:31:47 »

Przemku nie ma co zazdrościć tylko sadzić  na wiosnę.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #145 dnia: Październik 20, 2011, 22:32:18 »

Andres, dzięki za radę.
W garażu w zimie jest +1do +3 tylko wyjazd auta to nawiew krótkotrwały tego co na zewnątrz.
Kanny wytrzymują to spoko  :) ale nie mają pnia i odnawiają się wiosną jak reszta bylin bez pni.
Jeżeli mam usunąć liście to chyba będzie jednak adopcja do kuchni i gotowanie w "małpim gaju"  :D :D :D
Zapisane

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #146 dnia: Październik 21, 2011, 08:38:03 »

Z własnych doświadczeń wiem że bananowiec i tak straci 70% liści przez zimę (za mało słońca) a te co urosną będą bardzo delikatne i na wiosnę pierwszy lepszy wiatr je połamie. Jeśli masz miejsce w garażu to opatul je agrowłókniną i zimuj tam. Jeśli dasz go do kuchni to żona raczej nie będzie zadowolona.
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #147 dnia: Październik 21, 2011, 23:03:30 »

Slimi, krajanie  "po mieczu" dlaczego masz basjoo w domu ;) Kuchnia to i tak moje królestwo poza ogródkiem a  moje Panie bywają tam wręcz incydentalnie :D :D :D Będzie gotowanie w "małpim gaju" :D :D :D 
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #148 dnia: Październik 23, 2011, 18:41:29 »

Przymrozki odchodzą.
Nadal trzymacie basjoo w domu?

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Musa basjoo
« Odpowiedź #149 dnia: Październik 24, 2011, 00:32:10 »

Nie wyobrażam sobie ze miałbym przeciskać się z nimi prze tyle par drzwi wcześniej jak w kwietniu. ;)
Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 24