Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Sagowce w Australii  (Przeczytany 20566 razy)

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Sagowce w Australii
« dnia: Sierpień 21, 2011, 20:02:15 »

Andres, jestem jeszcze do konca wrzesnia. Sagowce widuje, ale sie na nich nie znam. Sprobuje w tygodniu pojsc do Kings Park (rewelacyjny ogrod rekreacyjno - botaniczny) w ktorym tego jest sporo i pofoce je.

Wiecie co, wlasnie przypomnialo mi sie, ze ja tez kiedys bylem natchniony ta cala Xanthorrhoea, juz jako dzieciak w podstawowce (widac choroba nie ptrzeszla ;) ) i raz przytargalem ogromna kepe turzycy tunikowej (Carex appropinquata) z bagien! lol do teraz siedzi zmizerniala w suchej ziemi w zapomnianej czesci ogrodu. Czyz nie przypomina ona Xanthorrhoea?? Taka troche tansza wersja, no nie? ;)

ps pogrzebalem troche w kompie i oto co znalazlem; te rosly w srodowisku naturalnym (zeby nie bylo ze off topic, Xanthorrhoea tez tam rosly ;) )

to cos rosnie w lasach w okolicy Perth, WA


a to cos znalazlem podczas chodzenia po tzw suchych tropikach w polnocnej czesci QLD, w okolicach Atherton (dodam ze tam udalo mi sie tez "dorwac" dziobaka! :) )
« Ostatnia zmiana: Sierpień 21, 2011, 21:23:50 wysłana przez bawoli »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 22, 2011, 01:01:09 »

Bawoli, fotki są fantastyczne. To jest dopiero egzotyka! A jak masz zdjęcie dziobaka to dawaj go tutaj. :)
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 22, 2011, 01:04:55 »

Cześć Bawoli!
Dzięki za info o blacku i za fotkę dziewczyny, naprawdę fajna :). Sam widzisz, że coś w tym jest.
Z dziobakiem rozbawiłeś mnie do łez jak go DORWAŁEŚ? :D
Spróbuję tych z Francji na wiosnę i dam znać.
Pozdro arundo
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 23, 2011, 13:10:02 »

Andres, tak jak obiecalem, tak zrobilem. Poszedlem do parku i znalazlem pelno sagowcoksztaltnych krzaczorow, ale wiekszosc to Macrozamia fraseri (95%) a to pewnie bo to gatunek naturalny dla WA.



wiele z nich naprawde sporych i kwitnacych, jak ten ponizej



poza tym znalazlem Lepidozamian pedoffskyana (ten po prawej 100%, moze ten po lewej tez, nie wiem)




no i dwa niepodpisane:





no i chyba najciekawszy sagowcoksztaltny stwor z parku,  zna moze ktos? jesli odgadniecie, stawiam wodke ;) !



Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 23, 2011, 13:34:04 »

Greg i Arundo - uzylem slowa "dorwalem" poniewaz polowalem na gn..a ;) kilka razy... Zbieralem info u tubylcow, az w koncu namowilem na wyprawe grupe Francuzow i pojechalismy. Napalili sie tak jak ja, jednak dziobaka nie spotkalismy, mimo ze zapewnialem ich ( w mysl info ktore zebralem), ze spotkamy go na 99%! hehe... Kilka godzin lazenia wokol jeziora i nic. Pewnie do teraz maja mnie za czuba, ale niewazne .... lol
Kolejny raz byl  tez  komiczny. Na szlaku zauwazylismy podekscytowana grupe Japoncow, wgapiona w ciemne ksztalty nurkujace w metnej wodzie strumienia, przekonana ze obserwuja dziobaki... No coz jak dziobaki to dziobaki! Jenak po kilku minutach gapienia i fotografowania, cos zaczelo mi nie pasowac. Wyszlo na to ze to byly...zolwie wodne :D. No i w koncu udalo sie za trzecim razem. W ciagu pol godziny spotklaismy az 3! Najbardziej aktywne sa tuz przed zachodem slonca, wiec warunki utrudniaja fotografowanie i obserwacje. Zamieszczam ponizej fote dokumentacyjna, jak znajde krotki filmik ktory nagralem, to walne go na Utuba. Szczerze to zaskoczony bylem jak maly jest dziobak - taki tylko szczur!

Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 23, 2011, 15:52:36 »

Bawoli

Cytuj
no i chyba najciekawszy sagowcoksztaltny stwor z parku,  zna moze ktos? jesli odgadniecie, stawiam wodke 
Muszę przyznać że potrafisz zmotywować do szukania. ;D
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 23, 2011, 20:41:36 »

Banksia praemorsa?

Dziobak jest świetny.
Mam do niego słabość od czasów Tomka w krainie kangurów.


Dziękuję za zdjęcia australijskich sagowców.
Na pewno gdzieś trafisz jeszcze na olbrzymie macrozamie (np. moreei).

Z nieopisanych pierwszy to też jakaś macrozamia, a drugi to jakiś encephalartos.

Z australijskich sagowców mam cycas cairnsiana, lepidozamia peroffskyana, lepidozamia hopei, macrozamia ridlei i macrozamia communis, ale to wszystko nadal siewki.

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 24, 2011, 07:38:26 »

Andres widze ze nie dales sie zmylic. Ja dalem sie nabrac na te banksje - z powodu pakow kwiatowych, ktore przypominajca "szyszki" (tak to sie nazywa?) sagowcow. W sumie mialem zalaczyc inna fote, innej banksji (patrz ponizej) ktora tworzy krotki plozacy pien (czesto niewidoczny, bo przykryty sciolka), ktora jeszcze bardziej przypomina sagowiec wersje mini ;).

A co do zagadki, to z pewnoscia nie jest to  B. praemorsa, bo ta wyrasta w wysoki krzew. Wlasciwa nazwe podam pozniej, bo...zapomnialem, musze przejsc sie do parku jeszcze raz :)



A cos takiego znalazlem w lesie deszczowym w QLD, wiesz moze co to?
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 24, 2011, 08:08:38 »

Wyszperałem banksię szukając australian endemic plants
Po zdjęciach trafiłem na tę stronę http://www.redbubble.com/people/adrianpaul/art/3745040-cut-leaf-banksia-kings-park-perth-wa

Drzewko po prawej to lepidozamia, ale nie wiem która.
Szyszka to kwiatostan lub strobil http://pl.wikipedia.org/wiki/K%C5%82os_zarodniono%C5%9Bny
(mikrostrobil - męski, makrostrobil - żeński)

Ciekawe rzeczy widujesz w tej Australii.
U nas wszystko w doniczkach.

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Sagowce w Australii
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 31, 2011, 11:33:17 »

"sagowcoksztaltna" banksia z zagadki to Banskia petiolaris, sprawdzilem w weekend w Kings Park. Tymczasem w Perth wiosne czuc w powietrzu...
Zapisane