Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. > Bananowce
Musa accuminata
greg:
Niniejszym wątkiem chciałbym trochę wywołać wilka (tj. Amora) ;) z lasu by pokazał swoje bananowce z tego gatunku i napisał o nich parę słów (opis uprawy, krótka charakterystyka gatunku). Roślinę ze zdjęcia kupiłem w LIDL-u. Jakoś nie mogłem się powstrzymać. Żona postukała się po głowie i spytała czy mało mi palm, skoro zaczynam kolekcjonować bananowce. A co ja poradzę, że bananowce mają tyle uroku?
Znak zapytania w tytule wątku wynika z tego, że nie jestem pewny co do gatunku. Według Amora to na 99% właśnie musa accuminata. Jeśli na podstawie zdjęć uda się usunąć ten 1% niepewności to znak zapytania usunę. :)
amorphophallus:
ja potwierdzam te 99% i myślę że na tyle nas stać gdyż bananowce są tak bogatą w gatunki i odmiany rodziną że 100% pewności mieć nie możemy. wiemy tyle że wygląd się zgadza i że hodowcy i hurtownicy idą na łatwiznę i stawiają na najbardziej rozpowszechnione gatunki ;). zdecydowanie gleba powinna być bardziej próchnicza niż gliniasta, gdyż do szybszego rozwoju wymagają więcej wody ale przy cięższej ziemi kiedy do korzeni dochodzi mniej tlenu szybko dochodzi do zgnilizny korzeniowej. straciłem już tak kiedyś parę egzemplarzy tego bananowca ale teraz się pilnuje i od dwóch lat z tego powodu nie poniosłem strat. co do zimowania jest to typowy ciepluch i nie ma mowy o zimie pod osłoną nio chyba że Greg zbuduje jakiś nowy domek ;D. Ja zimuje swoje bananowce w pomieszczeniu i są najtrudniejsze do utrzymania i sprawiają trochę kłopotów z powodu braku światła. z początku zimy nowe liście nie posiadają już czerwonych przebarwień, w okolicach końca stycznia liście robią się już jasno zielone i nie rozwijają się do końca tworząc coś w rodzaju szerokiego lejka na szczycie rośliny. Kiedy tylko wracają na dwór nowe liście idą prężnie do przodu i rozsadzają te zimowe liście przyczyniając się do ich odpadnięcia.
Na razie na tym zakończę i myślę że w dalszej dyskusji wyniknie więcej szczegółów :)
greg:
Amor, toć wiadomo, że będę go zimował w cieple. A kiedy Twoim zdaniem byłby już na tyle duży, że dałoby się potwierdzić na 100%, że to musa accuminata? A gdzie fotki Twoich ma? ;) No i dzięki za porady.
amorphophallus:
są w innym wątku ale żeby nie skakać to powielę ;)
oprócz tych poniżej są jeszcze trzy kępy w gruncie ale to jutro zrobię zdjęcia i wstawię
wrzesień 2010r:
---
Poprawiłem formatowanie
greg
amorphophallus:
Wczoraj nie było czasu zrobić zdjęć, dziś też wróciłem późno ale mimo zmroku zrobiłem co obiecałem choć efekt nie jest zbyt dobry.
Dwie kępy obok siebie:
I kolejna kępa:
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej