Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 7

Autor Wątek: Palemka na Kurpiach  (Przeczytany 36939 razy)

Wiechu

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 22, 2011, 00:35:15 »

Greg
Wiechu, całkowicie się zgadzam, że selekcja z nasion pozwoli wybrać najodporniejsze egzemplarze. Może na Twoim wzgórzu dasz rade osłonić i dużego fortunei przy bardzo dobrym zabezpieczeniu pasywnym, ale nawet gdyby to reszty niestety to nie dotyczy.

Co do innych palm to niestety uważam, iż wymagają ogrzewania.  I lepiej je stosować.

Czy możesz zdradzić jakieś szczegóły odnośnie tej zaawansowanej konstrukcji?

W najbliższym czasie jak się trochę odrobię z robotą w ogrodzie. ;)

Występuje on do pewnej wysokości, prawda? Dlaczego? Ano dlatego, że wyżej jest już za zimno i mimo setek tysięcy lat przyroda odporniejszego trachyarpusa nie wytworzyła.

W 100% się zgadzam. Ale ponieważ sam nie mogę jechać do Indii czy też Chin po nasiona. A miałem okazje zebrać je w Chorwacji i wysiać koktajl Europejski? I tak Chorwacja jest jednak chłodniejsza niż Hiszpania i to chyba lepszy wybór przyznasz? Jak się nie ma, co się lubi to się lubi, co się ma! Poza tym istnieje pojęcie gatunku i super gatunku, jeśli wierzyć naukowcom, botanikom.

Jeszcze odnośnie tych trzech metrów. Unikałbym takich stwierdzeń. Dlaczego 3 m, a nie 2.5 m albo 4.5 m, albo 6.75 m?

Myślę nie wiem mogę się mylić, ale jak osiągnie max 3m to chyba wszystko! To tylko przypuszczenie założenie nie stwierdzenie.

Biedny Miś

Ja za to za skarby świata nie rozumie, co to znaczy, że palma jest na plantacji "bujana".

W zasadzie Andres74 mnie wyręczył i bardzo pięknie to opisał i pokazał na zdjęciach. Nic dodać nic ująć! ;)
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 22, 2011, 01:15:12 »

Oczywiście, że tak jak to pokazałeś i jestem w pełni świadomy co posadziłem. W rzeczywistości "pochowałem" bowiem musiałem ze względu na ciężar roślin zaadoptować metody cmentarne: dechy i liny. Nie wspomnę o transporcie 60m od miejsca wyładunku.  Pytanie, czy znasz możliwość sensowną ekonomicznie dla plantacji "masowej", oferującej wersję francuską pojedynczego egzemplarza :) z normalną bryłą korzenia? Ile miało by to kosztować? ;) producenta i klienta :)
Czy plantacje nadążyłyby za popytem i czy znalazłyby wymaganą ilość klientów chętnych kupić drzewka np 3 razy droższe od cen standardowych i ważące np 500 kg / szt.  lub więcej. Piszę o wadze bo przesadzenie drzewka 100m dalej ze wspaniałymi korzeniami bez kilogramów ziemi jak to na zdjęciach i następnie "zamulenie" zetkniętych z powietrzem i nie przesuszonych jest w miarę łatwe.
Ja myślałem o minimum przyzwoitości dla naszych importerów oraz dla nas, odbiorców ostatecznych.
Rozumiem przez to:
1 ograniczona bryła korzeniowa bez niepotrzebnych przerostów - zagwarantowana
2 przekorzenienie czyli maksymalna gęstość korzeni po zabiegach sezonowych
- zagwarantowane
Wtedy nie musimy dźwigać "ton" substratu bez korzeni i zastanawiać się czy nie lepiej samemu od zera z nasion.
W całej Europie Wschodniej sprzedaje się "tropik". Mają przedsmak nowych rynków, może ich estymacje nie pozwalają na dostateczne docenienie "kraju z niedźwiedziami polarnymi" :D :D :D

« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2011, 02:12:51 wysłana przez arundo »
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 22, 2011, 02:06:23 »

Cytuj
W zasadzie Andres74 mnie wyręczył i bardzo pięknie to opisał i pokazał na zdjęciach. Nic dodać nic ująć! ;)

Myślicie, że tylko palmy tak przygotowuje się do transportu i sprzedaży :o to jest wypróbowane i sprawdzone na całym świecie. Gdyby ta metoda nie zdała egzaminu w przypadku większości roślin eksportowanych oraz w obrocie lokalnym dawno zostałaby zarzucona jako nie  opłacalna. Straty wyjaśniłyby wszystko ;D
Ze swojej strony proszę raz jeszcze sprowadzajmy do kraju sprawdzone rośliny z normalną bryłą korzeniową nie gołe pnie.
I dzięki BM za grubasa i zero stresu proponuję a

Zmieniłem cytowanie (Andres74)
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2011, 08:25:15 wysłana przez Andres74 »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 22, 2011, 10:23:12 »

Stresu nie ma.
Oczywiście możemy ograniczyć się na forum do relacjonowania wzrostu naszych palm, ale chyba nie o to chodzi?

Zresztą sagowce sprowadza się w podobny sposób. Uprawiają je na polach, potem wykopują, obcinają korzenie, liście.
Zawsze to porównuję do uprawy buraków ;)

Jeżeli ktoś chce mieć 2-3 palmy to może sobie takie kupić.
Te od BM wyglądają na całkiem zgrabne.

marcinxl

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 10, 2011, 22:47:17 »

Dziś zmodernizowałem swoją osłonę na palmę. Wykonałem coś w rodzaju miniszklarenki. Ściany wykonane z dwóch warstw folii pomiędzy którymi jest powietrze które ma być izolatorem. Bardziej ją uszczelniłem niż w latach poprzednich. Na górze osłony na razie zostawilem otwarty otwór który najprawdopodobniej zakryje tylko agrowłókniną żeby zapewnić wymianę powietrza.




« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2011, 23:09:09 wysłana przez marcinxl »
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 10, 2011, 23:01:25 »

Dobrze, że uszczelniłeś, grunt w tym, aby nie za bardzo, powietrze jest świetnym izolatorem.
Jeżeli palma nie będzie miała dostępu do świerzego powietrza, może zgnić.
Brałeś to pod uwagę??

Ja się już raz naciąłem na wilgoć, przypłaciłem to życiem jednej z moich palm, chociaż tam także czynnikiem było przegrzanie.

Pomyślałeś jednak nad ogrzewaniem czy jednak rezygnujesz z tego cennego daru ??  ;) ;) ;)
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

marcinxl

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 10, 2011, 23:05:25 »

Ogrzewania nie planuje. Osłona przylega do ściany budynki która w jakimś tam bardzo słabym stopniu oddaje ciepło. Agrowłóknina w górnej części powinna zapewnić jakąś tam wentylację.
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 10, 2011, 23:16:54 »

Cytuj
Agrowłóknina w górnej części powinna zapewnić jakąś tam wentylację.
tzn. jaką, odpowiedną do tego aby palma miał czym oddychać?

Jeżeli mówisz, że ta ściana będzie oddawała ciepło, to uważaj, także na to, że jak będzie miała za ciepło od korzeni to może zacząć rosnąć, a w słoneczne dni osłona będzie się dość szybko nagrzewała
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

marcinxl

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 10, 2011, 23:22:39 »

Spokojnie to już będzie trzecia zima  mojej palmy spędzona na zewnątrz więc wiem na co mniej więcej zwracać uwagę a ściana oddaje tyle ciepła co nic. Gdyby w słoneczne dni było za ciepło to bezproblemowo można odsłonić boczną ściankę. Wewnątrz mam czujnik temperatury.
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 10, 2011, 23:35:11 »

Widzę, że profesjonalnie podeszłeś do sprawy. Tak trzymać

Teraz to będziesz musiał się zastanowić, jak okryć tę palmę za 2 - 3 lata.
Mnie dziwi tylko jedno. Skoro twoja palma już przeżyła 3 zimy dlaczego wciąż jest tak mała?

Mi się wydaje przynajmniej że powinna być większa. Przyznaj, nie troszczysz się tak o nią co ?

Oczywiście wpływ miała także ta zima, przy której palma uległa defoliacji.
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

marcinxl

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 10, 2011, 23:49:47 »

Dlaczego jest taka mała? Ano dlatego że jak go sadziłem do gruntu wiosną 2009 roku to był bardzo młodziutki nie miał nawet jeszcze liści właściwych. Zerknij na pierwszą stronę tego tematu. Na dodatek tracił stożek wzrostu podczas zim.
Zapisane

marcinxl

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 20, 2012, 11:49:08 »

Dzisiejsze zdjęcie mojej palemki. Dobrze, że jak na razie zima jest łagodna :)

Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 20, 2012, 12:45:46 »

A śnieg gdzie?
Zapisane

marcinxl

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 20, 2012, 12:52:59 »

Na zdjęciu śniegu nie widać bo palemka jest pod osłoną i śnieg na nią nie pada :)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 12:57:55 wysłana przez marcinxl »
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palemka na Kurpiach
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 20, 2012, 13:13:55 »

To pokaż jak możesz osłonę. Czy coś się zmieniło od ostatniego czasu.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 7