Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10

Autor Wątek: Palmy w Gdyni  (Przeczytany 104009 razy)

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 02, 2013, 12:29:06 »

Co dziwnego w tym, że szorstkowiec zniósł chwilowy spadek do -12°C?

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 02, 2013, 12:58:13 »

Ano dla mnie to bardzo ciekawe. Jak pamietacie robiłem w zeszłym roku test odporności większego Tracha z pniem ok 40 cm http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=411.0 i przy -12C palma została całkowicie zdefoliowana i do dziś nie zaczęła wzrostu.

Palmy zarówno te duże jak i te małe pochodzą z Hiszpani, więc to chyba nie o kraj sie tu rozchodzi.
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 02, 2013, 12:59:57 »

Nie zauważyłem aby liście były jakoś mocno złożone, liście były bardzo ciemno zielone i całe się świeciły od szronu. Generalnie myslałem że już po liściach no ale jednak są całe. Temperatura tamtej nocy spadła do -12,5 stopnia i utrzymała się przez około 12h - nie wiem ile dokładnie. To była najniższa tempreatura tej zimy. Foliaka stawiałem w temperaturze -12. Trach stał bez osłony w tej temperaturze ok 1-2 godz. później wstawiłem te 2 baniaki z wodą. Nie wiem o ile i czy wogóle podniosły temperaturę bo foliak ma ok 1m3
Nie robiłem dokładnych pomiarów temperatury pod foliakiem i nie zajmuję się porównywaniem temperatur z pobliskich lokalizacji.
Możliwe że dla palmy była to graniczna temperatura którą była w stanie wytrzymać bez uszkodzeń ;)
 
Washi jak chcesz porównać jaka jest różnica temperatur między Gdynią a Gdańskiem to musisz patrzeć na Oksywie w zestawieniach które robi Marcin.
Marcin jeżeli jest taka możliwość to zamiast Oksywie pisz Gdynia Oksywie bo Oksywie jest dzielnica Gdyni :) Stacja ta znajduje się ok 5km odemnie, chyba w bazie Marynarki Wojennej.





Marcin, w przyszłym roku będę sadził 2 duże trachy, karłatkę, jubee, oliwkę europejską, dużą kępę basjoo. Prwadopodobnie posadzę też Trachycarpusa wagnerianus i drugiego cyprysa wieczniezielonego.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 02, 2013, 13:09:06 »

BM,
Doceniam Twoje dobre chęci a także poświęcenie rośliny na potrzeby, ale trudno mi uznać ten test za miarodajny.
Gdybyś przeniósł roślinę z -8 do +20 efekt pewnie byłby podobny.

Zbyt szybka zmiana warunków.

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 02, 2013, 13:10:40 »

Andres

Przeciez przeniosłem palmę z -12 do -2 u Archego pewnie było podobnie. Z -12 pewnie w dzień nie wskoczyło mu na plus.
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #80 dnia: Styczeń 02, 2013, 13:10:49 »

Cytuj
Co dziwnego w tym, że szorstkowiec zniósł chwilowy spadek do -12°C?

Dla mnie to jest dziwne.
Dziwne jest też to, że skoro jesteś tak święcie przekonany o takiej odporności palmy trachycarpus to wytłumacz mi dlaczego utrzymujesz pod osłonami zimą +5c?
Ja np pozwalałem trachom na nocne spadki do -9c i stare liście uległy zniszczeniu z tego co widzę. Jedynie mały trach nie miał zniszczeń i dlatego mnie to dziwi, że wykazują większą odporność jak duże trachy.

Wszyscy tylko piszą, że trach -12c wytrzyma, a w osłonach większość utrzymują plusowe temperatury. Bardzo mnie to dziwi.
 
Arche

Plany masz ekstra. Super!
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #81 dnia: Styczeń 02, 2013, 13:17:46 »

No tak, ale co innego powtarzalne kilkunastostopniowe mrozy, a co innego pojedynczy spadek do -12°C.

Częste przekraczanie bariery 0°C nie jest wskazane dla roślin. Lepiej stały plus lub lekki minus.
Na +5 mam ustawioną tylko waszyngtonię (czasami wyżej), duże trachy na +2 w histerezą 1°C, mniejsze na +3.

Marcin D

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #82 dnia: Styczeń 02, 2013, 13:36:18 »

Cytuj
Częste przekraczanie bariery 0°C nie jest wskazane dla roślin. Lepiej stały plus lub lekki minus.

Poproszę o źródło tej informacji.

Cytuj
No tak, ale co innego powtarzalne kilkunastostopniowe mrozy, a co innego pojedynczy spadek do -12°C.

No dobrze mi chodzi o pojedynczy spadek kontrolowany, pod osłoną. 30min z -12c  zrób a potem włącz ogrzewanie. Zobaczymy jak liście będą wyglądać. Przecież nie chodzi mi żeby 3 dni palmę trzymać w -12c.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #83 dnia: Styczeń 02, 2013, 13:42:45 »

Cytuj
Częste przekraczanie bariery 0°C nie jest wskazane dla roślin. Lepiej stały plus lub lekki minus.

Poproszę o źródło tej informacji.

"Klimat Polski na tle klimatu Europy. Warunki termiczne i opadowe."
Praca zbiorowa pod redakcją Ewy Bednorz.
Poznań 2010
Strona 28

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #84 dnia: Styczeń 03, 2013, 20:47:14 »

Arche, dla dużych szorstkowców będziesz robił duże styrobudy czy zabezpieczysz je w jakiś inny sposób?

Ja w tym roku też będę chciał oświetlić palmy. Zostanę szalonym cukiernikiem. ;) Szorstkowce owinę białymi wężami LED. Jeśli chodzi o daktylowca to jakoś nie odpowiada mi żadna z kupnych lampek. Sam zrobię oświetlenie według własnego pomysłu. Pokrótce napiszę, że będą to szklane kostki zgrabnie wkomponowane w kostki granitowe, które otoczą daktylowca okręgiem.
Karłatkę podświetlę czerwoną lampką. Widziałem coś takiego w Porto Recanati i bardzo mi się spodobało. Naturalnie moja karłatka nie jest tak imponujących rozmiarów. Poniżej mój pierwszy cukierek. ;) Zdjęcie w zasadzie nie oddaje efektu, bo światło lampki wypala piksele na zdjęciu.

Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #85 dnia: Styczeń 03, 2013, 21:38:00 »

Dla dużych trachów będę robił styrobudy ale o minimalnych wymiarach wewnętrznych 0,5x0,5x4,0m. Takie wieżyczki ;)

Wszystkie palmy bedę podświetlał białym światłem. Jestem Ciekaw jak bedzie wyglądało to czerwone u Ciebie. We Francji podobały mi się Pinie podświetlone na zielono. Wszystkie moje lampy są halogenowe, a więc wymiana na jakiś kolor nie bedzie problemem. W przyszłości na pewno spróbuje z czerwonym, niebieskim i zielonym ;)
Spróbuje się również pobawić w szalonego cukiernika i oprócz podświetlenia dużych trachów od dołu owinę je też białym wężem świetlnym. Jak mi się nie spodoba to zawszę będę mógł go ściągnąć. Nie wiem tylko czy użyć barwy światła ciepłej czy zimnej?  :f35:
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #86 dnia: Styczeń 14, 2013, 14:19:15 »

Testowy Trach pod ciężarem sniegu.





Palma do tej pory wygląda dobrze. Przeżyła już troche przymrozków.
Największy był przez 4 dni temp od -6 do -12 stopni
http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynres?lang=en&ind=12142&ndays=45&ano=2013&mes=01&day=14&hora=12&ord=REV&Send=Send

Teraz też od 3 dni ciagły mróz, z tym że już mniejszy :)
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #87 dnia: Styczeń 15, 2013, 13:22:58 »

Arche wspominałeś ze ten trach jest juz kilka lat w gruncie, a jak z ochroną przed mrozem w latach poprzednich, był przysypywany śniegiem,podgrzewany?
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #88 dnia: Styczeń 15, 2013, 16:01:33 »

W latach ubiegłych trach miał osłone w postaci budy ze styropianu wypełnionej słomą z lampkami 30W rozłożonymi na ziemi. W 1 i 2 roku po posadzeniu w grunt przymrozki ok -7 stopni powodowały przemarznięcie liści. Teraz mamy 3 rok w gruncie i przy -12 nie zmarzły, a więc najprawdopodobniej ukorzenienie palmy ma duży wpływ na jej mrozoodporność.
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #89 dnia: Styczeń 15, 2013, 17:26:34 »

Kiedyś gdzieś czytałem że rośliny w donicy i rośliny w gruncie w przypadku niskich temperatur to tak jak przeskok 2 stref temperaturowych stosowanych przez Jankesów .Dziwią mnie dywagacje BM czemu jemu palma w doniczce  padła przy minus 12 C , a innym którzy mieli ją w gruncie  w tej samej temperaturze przeżyła?
. Osobiście z pełną odowiedzialnością  mogę zaręczyć to ,że swojego szorstkowca garażowanego przetrzymywałem w temperaturze minus 5 C przez dwa tygodnie jak nie dłużej . Bryła korzeniowa w tym czasie przemarzała na kość . Należy jeszcze w tym przypadku uwzględnić jeden bardzo ważny czynnik , otóż palma absolutnie nie miała jakiegokolwiek kontaktu ze światłem słonecznym  ( minimum słońca zimowego przez okno garażu ). ( Gdybym palmę z zamarzniętym systemem korzeniowym wystawił na piękne marcowe słoneczko to niechybnie mógłbym się z nią pożegnać )
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10