Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: [1] 2 3 ... 10

Autor Wątek: Palmy w Gdyni  (Przeczytany 103947 razy)

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Palmy w Gdyni
« dnia: Sierpień 16, 2011, 21:49:25 »

Witam Wszystkich,

Chciałbym pokazać mój palmowy ogród który mieści się w Gdyni nad samym morzem ;)
Hodowla palm to moja pasja i hobby, które sprawia mi ogromną radość. Od ok 10 lat hoduje
palmy w donicach, a od 2 lat próbuje uprawy w gruncie. W wątku tym będę chciał pokazać jak się zmienia i będzie zmieniał mój ogród w najbliższych latach.

Ogród podzielę na dwie części wschodnią i zachodnią.

A więc zacznę od palm w części wschodniej ;)

Oto zdjęcie z zeszłego roku. Wsadzone dwa Trachycarpusy Naini tal i nic więcej.



A to zdjęcie z przed kilku dni myślę że różnice widać gołym okiem  ;D







Palmy które tu rosną to wg. kolejności:
Phoenix Canarensis - wsadzony w tym roku do gruntu



Chamaerops Humilis (karłatka) - drugi rok w gruncie :) W zeszłym roku wypuściła 7 liści. Z kolei w tym roku pomimo że lato nie jest lepsze od zeszłego wypuszcza już 8 liścia :) Liczę na to że do końca września dobije do min 10 liści :)
Niektórzy nie doceniają tej palmy. Ja uważam że jest to jedną z piękniejszych palm które nadają się idealnie do hodowli w gruncie w naszym klimacie  (oczywiście z dogrzewaniem podczas dużych mrozów) Ponadto jest odporna na wszelkiego rodzaju choroby i świetnie znosi zarówno suszę jak i dużą wilgoć.





Trachycarpus Naini tal - drugi rok w gruncie. W zeszłym roku palma wypuściła 3 liście, w tym roku wypuszcza już 4, także w tym roku rośnie lepiej ;)





Washingtonia Robusta - wsadzona w tym roku do gruntu. W chwili obecnej palma wypuszcza 5 liścia w tym roku.





Trachycarpus Naini tal - drugi rok w gruncie. Tak samo jak Trach wyżej w zeszłym roku palma wypuściła 3 liście, w tym roku wypuszcza już 4.





Poza palmami w tej części ogrodu znajduje się również Agave Americana która rośnie obok Phoenixa i Karłatki, bananowiec musa basjoo oraz kilka juk i agaw.





Niektóre zdjęcia mogą nie być super jakości ponieważ zdjęcia były robione przed zmrokiem.
Generalnie w ogrodzie jest jeszcze sporo do zrobienia, no ale wiadomo że wszystkiego od razu nie da się zrobić ;)
Wszystkie te rośliny mam zamiar zimować w gruncie w tym roku poprzez zbudowanie dla nich jednego dużego domku.

Część zachodnią zaprezentuję wkrótce ;)

Pozdrawiam
Zapisane

amorphophallus

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 635
  • Warszawa
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 16, 2011, 23:01:49 »

Z mojej strony gratulacje i głębokie ukłony  :P .  Fajnie to sobie zorganizowałeś, teraz czekamy na drugą stronę ogrodu i na jego dalszy rozwój  :)
Zapisane
http://www.photoblog.pl/amorphophallus/archiwum   na blogu znajdziecie moje bananowce a może i inne rośliny

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 17, 2011, 11:10:04 »

Arche

Bardzo fajnie to wygląda. Dobry pomysl,żeby to wszystko okryć jednym okryciem. Za kilka lat będzie to imponujące. Fajnie,że posadziłes karłatkę. Uważam,że to bardzo niedoceniana przez wszystkich palma. w końcu ona jako jedyna jest z Europy. może bedzie sie lepiej nadawać na nasz klimat niz Trachy?? Czas pokaże
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 17, 2011, 12:27:52 »

Arche
No masz tego trochę ;)
Fajnie że jesteś z podobnej strefy do mojej jeśli chodzi o wilgotność i temperaturę.
Widzę że naini tale przezimowały superowo-dogrzewałeś je? jeśli tak to kiedy i w jaki sposób?
Ile latek ma ta washingtonia-3 czy 4? masz ją od nasionka? Ona będzie tu największym wyzwaniem ;D
Chamaerops Humilis faktycznie wygląda u ciebie super, myślę że będzie super rosła.Też chyba wsadzę do gruntu koło washingtonii chamaerops humilis vulcano w przyszłym roku także z ciekawością będę obserwował twoje tegoroczne zmagania z zimą :D
A pro po
Cytuj
Wszystkie te rośliny mam zamiar zimować w gruncie w tym roku poprzez zbudowanie dla nich jednego dużego domku.
mógłbyś trochę rozwinąć temat  odnośnie samego  domku jak i sposobu dogrzewania?
Jakie masz minimalne temperatury zimą koło domu?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2011, 12:33:21 wysłana przez WASHI »
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 17, 2011, 22:26:35 »

Cytuj
Biedny Miś
...może bedzie sie lepiej nadawać na nasz klimat niż Trachy??

Myślę że Karłatkę można ustawić na tej samej półce co Tracha. Podczas zimowania miałem zrobione dla obu tych palm takie same osłony: drewniana konstrukcja owinięta folią stretch,  na ziemi rozłożona folia, na fioli rozłożone lampki choinkowe o mocy 100W i na to słoma która zakrywała całe palmy. Słoma bardzo dobrze kumuluje ciepło. Lampki włączałem gdy temperatura spadała poniżej -3 stopni. Palmy zniosły zimę bez żadnego uszczerbku pomimo ze osłony nie były jakieś super.

Kilka zdjęć z zimy ;)





Cytuj
Washi
mógłbyś trochę rozwinąć temat  odnośnie samego  domku jak i sposobu dogrzewania?
Jakie masz minimalne temperatury zimą koło domu?

W tym roku zabezpieczenie palm będzie dużo lepsze od tych 3 zeszłorocznych osłon co widać na zdjęciach powyżej ;)
Domek będzie zrobiony tak aby można go było używać przez co najmniej 10 lat (z małymi przeróbkami). Wymiary domku: długość 13m, szerokość 1m, wysokości 1,5m. Kubatura ok 20m3.
Konstrukcja będzie zbudowana z drewnianych łat, które właśnie wczoraj zamówiłem :D Dach będzie pokryty płyta z poliwęglanu komorowego, a ściany będą ze styropianu grubości 10cm.
Dogrzewał będę lampkami choinkowymi oraz kablami grzewczymi. Prawdopodobnie wykorzystam też słomę do okrycia niektórych palm.

Jeśli chodzi o temperatury minimalne to odkąd żyje i pamiętam nie było u mnie temperatury niższej niż -18 stopni. Dla przykładu poprzedniej zimy to minimum było u mnie może ze 3 dni albo i wcale :-\ - dokładnie nie pamiętam bo nie było mnie wtedy w Polsce (Żona obserwowała temperatury ;) )


Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 17, 2011, 23:09:26 »

Fajnie.Zapowiada się na wysyp ciekawych osłon tej zimy i każda będzie nieco inna.
Z tą słomą to w sumie super pomysł, koszt żaden a osłona wypełniona nią będzie się wyziębiać znacznie dłużej.
Tak myślę że ja do wysokości pnia usypię gałązki a ponad to właśnie słomę.
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 18, 2011, 06:30:19 »

Wietrzyłeś palmy? Połączenie fola + słoma zawsze kojarzy mi się z jakąś pleśnią. :).
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 18, 2011, 21:19:06 »

Cytuj
Marcin D
Wietrzyłeś palmy? Połączenie fola + słoma zawsze kojarzy mi się z jakąś pleśnią. :).

Palmy były wietrzone gdy temperatura na dworze wynosiła min 0 stopni. Domek nie był całkiem szczelny było kilka dziur w foli :P
Mnie też folia+słoma kojarzy się z pleśnią, ale tak naprawdę nie ma z tym nic wspólnego ( no chyba że polejemy to wodą ;))
Jeżeli domek jest szczelny, na ziemi rozłożona folia a słoma którą wsadzamy jest sucha to przez całą zimę taka pozostanie.
Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie że słoma utrzymuje suche powietrze w domku ponieważ sama ma pewnie z kilkanaście procent wilgotności. Tej zimy będę to sprawdzał dokładnie. Zastanawiam się jeszcze ale Washingtonie i Phoenixa chyba też obsypie słomą.

WASHI daj samą słomę będziesz miał bardziej sucho, a gałązki daj dookoła domku żeby oddalić jak najdalej od palmy granice przemarzania ziemi ;)
Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 18, 2011, 21:38:00 »

Rozmawialiśmy na temat twoich osłon z Marcinem i byłem pewny,że wietrzyłes swoje palmy poprzez ściągany dach, a tu nie. Nie było by łatwiej zrobic ściągany dach?
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 19, 2011, 10:30:29 »

Arche
Cytuj
WASHI daj samą słomę będziesz miał bardziej sucho, a gałązki daj dookoła domku żeby oddalić jak najdalej od palmy granice przemarzania ziemi
Ten problem mam już z głowy bo w ziemi jest styropian+kabel grzejny.No i z tego powodu nie będę dawał na ziemi żadnej folii gdyż ziemia będzie mi dawała trochę ciepła do góry.


Jedynie nad czym się zastanawiam to nad tym czy wnętrze wypełnić samą słomą i do samej góry czy tak z 3/4 i  czy od spodu dać jeszcze warstwę gałązek.Jeśli macie jakieś sugestie jestem bardzo ciekaw.
Zapisane

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 19, 2011, 23:09:23 »

Biedny Miś
Ja wole wietrzyć palmy poprzez otwieranie boku domku, ponieważ zimą często się zdarza że podczas odwilży pada deszcz. Gdybym miał otwarty dach to słoma była by momentalnie mokra a tak może sobie padać i można wietrzyć ;)

WASHI
Ja bym jednak dał folie, przez nią ciepło od kabla też przejdzie a w domku będzie bardziej sucho. A tak w ogóle to ten kabel jest konieczny?? Moje palmy nie mają żadnych kabli w ziemi a i tak ładnie rosną i mają całe korzenie ;) W moich domkach przez całą zimę ziemia nie była zamarznięta.
Co do wypełnienia domku słomą, to wystarczy że dasz jej tyle żeby zakryła całą palmę. Myślę ze wypełnianie całego domku nie ma sensu, choć na pewno palmie nie zaszkodzi ;)
Podczas odwilży odsuwam słomę na boki żeby palma miała więcej światła i świeżego powietrza.

Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 20, 2011, 12:54:15 »

Arche
Cytuj
Ja bym jednak dał folie, przez nią ciepło od kabla też przejdzie a w domku będzie bardziej sucho
Masz rację ale dam zamiast folii na ziemii agrowłókninę.Wolę być ekologiczny :)
Cytuj
A tak w ogóle to ten kabel jest konieczny?? Moje palmy nie mają żadnych kabli w ziemi a i tak ładnie rosną i mają całe korzenie  W moich domkach przez całą zimę ziemia nie była zamarznięta
Wiem że osiągnąłeś sukces-przezimowały ci palmy super ale to były naini tale i karłatka.Nie wiem jak ci się uda z robustą ale juz na pewno nie bedzie tak łatwo.Washingtonia to palma która powinna mieć w zasadzie zimą powyżej +4C aby bezproblemowo przezimowała.Nawet jak przeżyje spadki do takich temperatur jak na zewnątrz jest -10C albo jeszcze niżej to nie sądzę żeby zniosła taki spadek przez okres dłuższy niż 1 dzień szczególnie jak jest mała.I po to właśnie ten kabel w ziemi-na taki np.5 dniowy spadek w okolice -11C co u mnie się nie zdarza czasami wcale, a czasami raz w roku czy kilka razy aby wtedy móc zapewnić przyzwoitą temperaturę gruntu.Koszt nie będzie duży bo  planuję z tego korzystać sporadycznie, jesli będzie lekka zima to byc może wcale ale wolę taką furtke mieć.Gdyby chodziło o trachy to faktycznie wystarczyłaby zwykła osłona+lampki nawet bez kabla grzejnego wokół palmy .
Właśnie bardzo mnie ciekawi jak ci się uda przezimować tę robustę.Dowiemy się dopiero na wiosnę ;)
Jeśli ci się uda i jeszcze być może palma zachowa wszystkie liście co też chciałbym swoją osłoną osiągnąć będę pierwszym który ci pogratuluje. :)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2011, 13:01:13 wysłana przez WASHI »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 20, 2011, 14:17:28 »

Masz rację ale dam zamiast folii na ziemii agrowłókninę.Wolę być ekologiczny :)

Tu chodzi raczej o „podłogę”, która nie będzie przepuszczała wilgoci. I dlatego folia na pewno jest wyborem lepszym.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Arche

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 275
  • Gdynia strefa 7a
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 20, 2011, 23:28:47 »

WASHI
Mam zamiar przez cały czas utrzymywać w domku temperaturę ok 6 stopni. Przy tej temperaturze nie ma możliwości żeby ziemia pod palmą zamarzła nawet przy dużych mrozach. Strata liści będzie dla mnie porażką. Chciałbym aby w przyszłym roku moja Washingtonia miała minimum kilkanaście liści ponieważ dopiero przy tej ilości palma robi naprawdę duże wrażenie ;D Na chwilę obecna wypuszcza 8 liścia :)

Co do tej agrowłókniny na ziemi to Greg ma racje, folia będzie lepsza bo nie przepuści wilgoci od ziemi ;)
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palmy w Gdyni
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 10, 2011, 02:12:53 »

Masz jakieś nowy foty wash? Interesuje mnie jak przyrosła od ostatniej wstawki. Z Wash będzie ciężko dotrwać do wiosny :-\ , ale na pewno Ci się uda.
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 10