Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[andres]

Po powrocie do domu zastałem tracha bez pyłku, gdyż okwiat opadł.
W tym roku nic z tego nie będzie. Może ktoś inny jest w stanie go dostarczyć.
Rozwiązaniem na przyszły rok jest wcześniejsze przesłanie pyłku i przechowanie go w lodówce.

W poprzednich 2 latach ścinałem kwiatostany męskie i kładłem je na żeńskich.
W tym roku pozostawiłem sprawę działaniu wiatru i owadów zapylających.

[Araukar]

Środek sezonu za nami. Palma jest regularnie podlewana. Rok niestety bardzo suchy. Niemniej liście są bardziej krępe od tych doniczkowych . Zresztą tych doniczkowych pozostało niewiele.

[andres]

Wygląda na dorodną palmę

[Araukar]

Wczoraj po pracy wziąłem się za zabezpieczenie swojej palmy. Najpierw przywiązałem do żerdzi 28 liści.

Potem podsypałem na podłożu trochę smakołyków dla gryzoni.

Następnym krokiem było wsypanie wora suchych liści w tym przypadku suchych igieł sosnowych.

Kolejną czynnością było nałożenie 6 kasetonów styropianu 15 tki

Na koniec czapka czyli 6ty segment i napięcie odciągów.

Parafrazując z palmami jak z dziećmi jak małe to żaden problem . Problem się zaczyna jak dorosną.
W sumie operacja nakładania boksów oraz napięcie olinowania trwała 45 minut . Więcej czasu poświęciłem na mocowanie żerdzi , nawinięcie ogrzewania i wiązanie liści w sumie 2 godziny.

[Polish king bamboo]

Solidny bunkier  . Ale  znalazłem słaby punkt .Będziesz miał duże straty ciepła przy gruncie . Jeśli szkoda Ci trawnika to może obsyp od środka ziemie przy styropianie. Taka solidna konstrukcja to szkoda żeby tak łatwo ciepło wychodziło na zewnątrz.

[andres]

Palma jest bezpieczna.

Miałeś jedną palmę do osłonięcia i widać, że delektowałeś się tą pracą.
Pedantyczna precyzja godna najlepszej hafciarki.

Wysoki ten trach 

Po co tyle uchwytów?

PS. Artur ma rację.

[Araukar]

W kwestii uchwytów hm te zewnętrzne są styropianowe i w trakcie zarzucania mogą pęknąć,więc dla 100% pewności wkleiłem jeszcze te mniejsze środkowe .które są z plastiku.
Arturze i Andrzeju chyba mnie starego lisa nie podejrzewacie o to, że zostawiłbym w razie braku śniegu gołą ziemię wokół budy. Na tę okoliczność mam przygotowanych kilkanaście worów suchutkich liści.

[Arche]

Z tymi uchwytami to przegiąłeś 22szt

[Araukar]

Arche te uchwyty to taka zmyłka dla ciekawskich. Jak się pytają co za  zielony toj toj to ja odpowiadam że nie ,że  to taka mała ścianka przystosowana do wspinaczki. Na poważnie Arche może to śmieszne  ileś tam uchwytów??? ( mi to nie przeszkadza), ale  jest to bardzo praktyczne przy zakładaniu i rozbieraniu.

[Araukar]

Tak wygląda palemka ze zlotu 2012 lipiec . Była maleńką sadzonką wyrosłą w  Wielkopolskim Taczanowie .Teraz rośnie w Szczepanku na Opolszczyźnie . Wystawiłem ją na początku lutego i jak na razie nie ma potrzeby by ją chować .

[Araukar]

Dzisiaj niedziela palmowa więc załączam swojego tracha po zimie . Zresztą co  tu dużo gadać  , zimy w zasadzie nie było . Jedniodniowy incydent z minus 18 C to nie zima.  Brak śniegu i ziemia  w styczniu przemarznięta do 25 cm to takie ciekawostki tej mijającej zimy

[Araukar]

Postanowiłem przesadzić zlotówkę do większego lokum . Jest to taka moja żelazna rezerwa. Miała iść w grunt , ale jeszcze poczekam.

A tak po przesadzeniu prezentuje się mój traszek ze zlotu 2012.
Puszka oczywiście jako skala porównawcza , no i może moje najlepsze piwko.

[arundo]

Araukar,
wykorzystaj donicę na inne ziółko, a traszek w grunt. Ma niezłe korzenie, uwolnij go i nie męcz. Z Żywca trawię jedynie porter a jaśniejsze trunki to dawny browar Grybów, na Śląsku prawie nieosiągalny
pozdrawiam A

[WASHI]

Jak się tak patrzę na tego dużego tracha to się tak zastanawiam jak on się zmieścił w donicy........
Jako ciekawostkę powiem ,że w 2012 też dostałem od andresa małe Bułgary, mam je nadal w malutkich doniczkach i mają tak średnio 3-4cm pnie.
Jak zobaczyłem tę twoją złotówkę bo tak ją chyba nazwałeś to oczy mi wyszły z orbit 

[Araukar]

To są kwiatki mojej traszki