Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: [1] 2 3 ... 13

Autor Wątek: Palmy Araukara  (Przeczytany 142975 razy)

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Palmy Araukara
« dnia: Marzec 26, 2011, 15:04:13 »

Witam
Greg wspaniała robota . Ja w tą zimę trzymałem daktylowca w  garażu gospodarczym obok Tracha i nic , kompletnie nic . Było parę dni wewnątrz na minusie ( około minus 3 stopnie Celsjusza ). Ziemia w donicy była zmarznięta na kość .

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2011, 15:47:11 wysłana przez greg »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 26, 2011, 16:40:53 »

Witam,
cieszę się, że tu dotarłeś;)

trachy wygląda bardzo dobrze
jakie masz względem niego dalsze plany?

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 26, 2011, 16:56:34 »

 Andrzeju cały czas mam obawy z zimowaniem w gruncie chociaż to co zademonstrowałeś z oponami robi wielkie wrażenie . Wkurza mnie transportowanie tego monstrum do garażu i z garażu. No i wychodzi mi już z donicy ( większych donic już nie ma ) . Będę musiał sklecić coś sam jakieś pudło 60x 60 x 60 cm  z doczepionymi ośkami i dokręcanymi kółkami .Gdyby udało się zdobyć te czarne duże donice w jakich przywożą z południa do nas duże oliwki ?.


PS
Andrzeju dziękuję za zaproszenie dzieki któremu tu dotarłem .
Piotr
« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2011, 16:59:11 wysłana przez Araukar »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 26, 2011, 17:10:53 »

Chyba piszemy tu nie na temat, ale Greg może nas wytnie do nowego tematu?

Ostatnia zima dała mi sporo optymizmu i widok mojego szorstkowca zachęca mnie do dalszych nasadzeń.
Nie jest to aż takie trudne, a lekkie podgrzanie daje znakomite rezultaty.

Taką dużą donicę znalazłbyś może w szkółkach? Nie wiem skąd oni je biorą, ale niektóre wyglądają właśnie jak te oliwkowe
Możesz też ewentualnie użyć dużej beczki. Wprawdzie nie jest szeroka, ale korzenie miały gdzie rosnąć w dół?
Trachy, którego dostałem tydzień temu, o 1/3 mniejszy od Twojego miał dno donicy (wiadro po farbie) wypełnione korzeniami (dobre 4 cm samych korzeni).
Idealna zaś byłaby drewniana donica, tylko musiałbyś kupić ręczny wózek do przewożenia europalet ;)

U mnie w okolicy sprzedawca palm posadził spore szorstkowce w takich donicach (co siłą rzeczy zwiększyło cenę).
Niestety wzrosła także wysokość palmy.

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 26, 2011, 18:36:30 »

Wątek wydzieliłem i przeniosłem do działu "Palmy".

Witaj na forum. Ten garaż i te rośliny to ja od razu poznałem. :)

Słusznie Andres napisał, że przezimowanie szorstkowca nie jest szczególnie skomplikowane ani też kosztowne. Tej palmie relatywnie niewiele brakuje, aby mogła przetrwać w naszym klimacie. Twój egzemplarz jest za duży na opony ale coś takiego jak zrobił Biedny Miś i ten piękny trachycarpus powinien przezimować bez większego uszczerbku.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Marcin D

  • Gość
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 27, 2011, 14:39:40 »

Do ziemi z nim :) Nie ma innej opcji 8). Rozmarynie pomyśl tylko jak ta donica musi go mocno ograniczać. Jak trafi do ziemi do z 20 liściorów naraz wywali:) On będzie coraz większy także z roku na rok będziesz miał z nim większy problem. I tak będziesz go musiał kiedyś wsadzić do ziemi. To tylko kwestia czasu, czyli czym prędzej tym lepiej. Nie ma na co czekać, życie jest zbyt krótkie, a wiosenna radość z przezimowanej palmy w gruncie to coś wspaniałego. Oczywiście zrobisz jak uważasz ,ale zwróć uwagę ,że nasze techniki zimowania mocno się rozwinęły ostatnio:) Nowa jakość:) Czasy rozczarowań przeszły do lamusa. W uprawie palm rozpoczęła się nowa era:) Era sukcesu:) hahah.
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 27, 2011, 14:51:18 »

Zupełnie się podpisuję pod tym co napisał Marcin i po raz już chyba trzeci wołam Rozmarynie do ziemi z tym dużym trachem.
Zrób nam w końcu tę przyjemność.
Odnośnie technik zimowania to fakt-po latach w końcu zaczęły pojawiać się metody na osiąganie sukcesu i to niezależnie od tego czy zima jest ciężka czy nie.
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 27, 2011, 15:38:01 »

Coraz bardziej  przekonuję się do posadzenia tracha do gruntu i chyba tak zrobię . Posadzę go w tym miejscu gdzie go wystawiam w lecie . Faktycznie koszty  podtrzymywania temperatury  nieco powyżej zera  wewnątrz zimowej osłony ,nie są wielkie . Zastosuję jednak inny rodzaj osłony . Ze styropianu 15 lub 20 cm  cm zrobię kilka kasetonów , które będę kolejno nakładał na siebie . Pojedynczy kaseton to nic innego jak skrzynka bez dna sklejona z czterech pojedynczych płyt . Żeby kasetony dobrze do siebie przylegały ( nie zsuwały się ) połączę je odpowiednimi trzpieniami . Na górę , na ostatnim kasetonie położę płytkę poliwęglanową  plus coś co całość dociąży , jakiś balast typu kawałek szyny lub kilka cegieł . Oczywiście w środku zainstaluję podobną infrastruktórę o jakiej pisze Greg  lub bardziej prostą typu Andres . Jesienią po związaniu wszystkich liści i nałożeniu pierwszego segmentu nasypię do środka  suchych liści  , następnie dwa lub 3 kasetony jeden na drugim . Płyta poliwęglanowa będzie uchylona , podłożona do momentu conajmniej minus 8 stopniowych mrozów ( patrz naturalna wentylacja ). Z chwilą ciągłych silnych mrozów płytę zamykam i narzucam na nią starą kołdrę (bądż jeżeli będzie pod ręką ) warstwę śniegu. Podłoże wokół pierwszego dolnego kasetonu wysypię grubą warstwą liści  . Zapobiegnie to głebokiemu przemarzaniu gruntu podczas bezśnieżnej mroźnej zimy . Nad resztą niech czuwa termostat i elektrownia .
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 27, 2011, 16:19:35 »

Brawo :) Cieszymy się Twoją decyzją. Na pewno przezimujesz tracha bez uszkodzeń. Kołdry bym nie rzucał:) Raczej włókninę zimową. Ja mam złe wspomnienia związane ze styropianem i nie będę go stosował. Jest za mało przewiewny. Wole mieć niższą temp, ale swobody obieg powietrza. Oczywiście być może jestem w błędzie. Możesz udowodnić ,że styropian to dobre rozwiązanie. Ja na razie zostaje przy włókninie zimowej. Są takie fajny kaptury z włókniny na zimę. Jakby nałożyć kilka warstw tego kaptura to może tez być jakieś rozwiązanie. Zaleta włókniny jest to ,że temp pod włóknina szybko wzrasta nawet w pochmurny dzień (promieniowanie 100W/2). Pochłania promieniowanie rozproszone i nagrzewa w środku powietrze. W przypadku konstrukcji ze styropianu nie możemy na to liczyć. Dodatkowo przez taką włókninę wpada więcej światła. Choć to nie jest żadnym argumentem bo jak wiemy Trach w zimę nie musi mieć światła. Pod warunkiem ,że nie będziesz go grzał za mocno. Wydaje mi się jednak ,że ryzyko gnicia jest większe w takiej konstrukcji ze styropianu.

http://www.e-hortico.pl/category/folie-i-agrowlokniny
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 27, 2011, 20:53:57 »

Ja również myślę, że to dobra decyzja  ;)

Natomiast wypełnienie dołu liśćmi + ogrzewanie to chyba niezbyt dobry pomysł.
Lepiej trochę ograniczyć przestrzeń do ogrzania np. agrowłokniną, ale nie liśćmi.
Lekko dodatnia temperatura ogrzeje grunt.
Natomiast warto dobrze obłożyć ziemię dookoła, na zewnątrz (liście, śnieg).

Kilka dni temu na forum ogrodniczym dostałem od jednego z userów takie linki:
http://forums.gardenweb.com/forums/load/palms/msg042036128491.html
http://forums.gardenweb.com/forums/load/palms/msg101719168084.html

Sposobów jest wiele, ale ten pokazuje budowę domku ze styropianu.

« Ostatnia zmiana: Marzec 27, 2011, 20:55:53 wysłana przez Andres74 »
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 02, 2011, 16:42:32 »

Palma pławi się w słoneczku i łyka świeżutkie ciepłe krople deszczu . Po takim zimowisku roślina dostanie odpowiednią porcję odżywki dla palm i tylko czekać na następne liściory.

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2011, 21:39:31 wysłana przez greg »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 03, 2011, 22:06:43 »

Czy posadzisz go do gruntu? Z jednej strony pewnie kusi. Z drugiej strony rozumiem Twoje obawy. Masz tę palmę długo i szkoda by było ją stracić. Ja bardzo lubię swoje rośliny. Jestem z nimi, można by rzec, związany emocjonalnie. Bardzo mi przykro, gdy jakaś się zniszczy.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 03, 2011, 23:13:00 »

Ta palma jest w naszej rodzinie od 1977 roku .Kupiłem ją mamie na 35 urodziny za moje pierwsze stypendium w 1 klasie szkoły średniej . Palma przez lata stała w jednym pojemniku w tym samym miejscu na klatce schodowej naszego domu i praktycznie nie rosła  . Dopiero od sześciu lat zabrałem się za nią ostro i efekt jest taki jak widać .
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 06, 2011, 08:39:43 »

Masz jakieś zdjęcie sprzed sześciu lat? A jeśli nie to ile palma urosła przez ten okres?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Palmy Araukara
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 08, 2011, 06:19:24 »

Poszperam i jak coś znajdę to wstawię , ale dopiero w sobotę .

Mówisz i masz . to jest fotka z 2006 roku


Uploaded with ImageShack.us
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 2011, 10:59:44 wysłana przez Araukar »
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 13