Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Gunn]

Duże zdjęcie z kartką A4. Ten liść jeszcze nie jest w pełni rozwinięty.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d1266a3539237bc0

woooow rośnie jak na drożdżach pomimo ostatnich zimnych dni 

ktoś chyba pisał na FO że dużej gunnerze manicata daje 500 litrów dziennie .

toż to bardzo duża ilość, wręcz galaktyczna, przesadna -> ciekawa sprawa

A to Gunnera z Sadzawki,znów wygląda poderzanie.

wygląda na zdrową tinctorię

[andres]

Też wydaje mi się, że 500 litrów to przesada. Musiałaby zajmować sporą powierzchnię, jak we wrocławskim OB i ciągle być na słońcu.
Korzenie są płytko, więc dobrze jest zadbać o zatrzymanie wody z jednej strony dając ściółkę, z drugiej strony lejąc małymi ilościami.
U mnie jest wąż w tej części ogrodu. Przy okazji prostu na chwilę go odkręcam, po kilku minutach zakręcam.

@ Gunnerus, a nawozisz swoją?


@ Binos, wygląda to na tinctorię

[arundo]

Andres,
czy możesz określić wiek twojej manicaty (zazdroszczę egzemplarza).
Binos,
to tinctoria, w przyszłym tygodniu sprawdzam ostatnie miejsce, wszędzie tinctorie.
Udało mi się natomiast nabyć Astilboides tabularis, którego nie okryłem parę lat temu i umarł.
Na wszelki wypadek kupiłem 2 szt.

[andres]

Można nacieszyć oko:







Członka wyrosła w tym roku jeszcze większa.
Jest jedno miejsce, w którym jest idealnie wyeksponowana. Na żywo lepiej to widać.


Wysokość to obecnie ok. 1,80 m. Zmienia się, gdyż złożony liść dochodzi do określonej wysokości, a potem rozkłada się i traci na wysokości.
Robię zdjęcia starym telefonem, więc wychodzą takie sobie.
Mając trochę zacięcia, dobry sprzęt i światło można by zrobić ciekawe ujęcia.

Jak już pisałem dla mnie prawdziwa egzotyka zaczyna się wtedy, gdy roślina jest wyższa ode mnie.
Gunnera nie musi spełniać tego warunku. Nadrabia zajętym areałem.

---
Historia tego kłącza jest opisana na początku.
Mam je od 2010 r., a roślina została odcięta od matecznej w 2008 lub 2009 r.
Trzeba zauważyć, że w 2011 r. startowała prawie od zera (z korzeni), gdyż przemarzły jej pąki zimujące.
Na stronie 2 tego tematu widać też stan z 25 maja 2012 r. W tym roku jest dużo większa.

Idąc tym tropem w 2015 r. powinieneś mieć dorodną manicatę.

[Gunn]

@ Gunnerus, a nawozisz swoją?

ależ oczywiście
Pod koniec kwietnia dałem nawóz ogrodowy z naturalnym guano peruwiańskim, a tak co 2 tygodnie dokarmiam nawozem mineralnym azofoska dla wymagających. Być może za niedługo wleję im jeszcze jakiegoś humusu -> w tamtym roku stosowałem humus active. Mam jeszcze do wykorzystania gnojówkę z pokrzyw. No i oczywiście wszystko pod kontrolą by nie przeforsować.
A u Ciebie jak tam sprawa wygląda?

w przyszłym tygodniu sprawdzam ostatnie miejsce, wszędzie tinctorie.

     
Gdyby ktoś był chętny na manicatę to zapraszam na pw. W miejscowości obok mojej znam ludzi, którzy zajmują się ogrodnictwem i handlują prawdziwymi manicatami. Kupiłem u nich 2 sztuki i jestem zadowolony. Jedna rośnie w moim ogródku a druga u narzeczonej (tak jak widać na wcześniejszych postach). Jedynym problemem może być dostępność sadzonek, ponieważ sprzedają je w bardzo małych ilościach.   

Tak wyglądała manicata w ogródku u tego państwa w 2009 roku:

niestety mam tylko takie małe zdjęcie

Można nacieszyć oko

Ciężko odkleić się od monitora elegancka manicata

[andres]

A u Ciebie jak tam sprawa wygląda?

Sypałem kilkakrotnie nawóz organiczny do traw oraz yara mila complex.
Teraz jest okres głównego wzrostu, więc sypię trochę co tydzień.

Gdyby ktoś był chętny na manicatę to zapraszam na pw. W miejscowości obok mojej znam ludzi, którzy zajmują się ogrodnictwem i handlują prawdziwymi manicatami. Kupiłem u nich 2 sztuki i jestem zadowolony. Jedna rośnie w moim ogródku a druga u narzeczonej (tak jak widać na wcześniejszych postach). Jedynym problemem może być dostępność sadzonek, ponieważ sprzedają je w bardzo małych ilościach.

To ważna informacja, gdyż kilka osób szuka gunnery manicata.

[arundo]

Gunnerus,
to w Opolskim? Jak tak to byłbym zainteresowany

[Gunn]

to w Opolskim? Jak tak to byłbym zainteresowany

tak to w Opolskim, a dokładnie w Turawie
nie chciałbym w tym wątku publicznie podawać czyiś danych bez pozwolenia, dlatego też będę odpisywał na pw

[arundo]

Dzięki jestem zainteresowany, myślę, że Binos też się odezwie.
Pozdrawiam a

aktualnie tinctoria





i manicata

[Binos]

Moja też już wysuwa 

[Gunn]

żeby nie odstawać od reszty mała aktualizacja

Tinctoria:















Manicata:





i razem:

[arundo]

Gunnerus,
biały granulat to azofoska? jeśli tak to jazda bez trzymanki Dlaczego twoja manicata ma czerwone łodygi?
Pewnie dodawałeś pigmentu dla nie poznaki

[Gunn]

Gunnerus,
biały granulat to azofoska? jeśli tak to jazda bez trzymanki

Tak, to jest azofoska dla wymagających - istny "hardcore" 
W poprzednie lata też tak sypałem i nic złego się nie działo. Ta roślina wchłonie wszystko. Gdzieś kiedyś słyszałem że nawet zwierzęcą padlinę A że wsypałem nawozu w takiej dużej ilości to też dlatego, że od paru dni mam bardzo ulewne deszcze. Wszystko się fajnie rozmiesza (rozcieńczy) i za niedługi czas straci

Za parę dni wstawię zdjęcia w ramach dowodu, że wszystko jest ok    

Dlaczego twoja manicata ma czerwone łodygi?
Pewnie dodawałeś pigmentu dla nie poznaki

Przypuszczam, że swoją rolę może tu odgrywać potas, ale nie jestem do końca pewien. A tak poza tym to zauważyłem, iż wszystkie młode pędy manicaty są czerwone, dopiero z czasem zielenieją. Wstawię parę archiwalnych zdjęć, by móc to jakoś zobrazować.

tak wyglądał młody pęd manicaty w ogródku mojej narzeczonej:
   

a tu są zdjęcia manicaty którą kiedyś utraciłem:










u manicaty ten czerwień bardziej widzę buraczkowaty a u tinctorii różowawy

[andres]

U manicaty młode pędy mogą być czerwone i z czasem zielenieć.


Wracając jeszcze do przyrostów.
Zimą 2010/2011 pąki zimujące przemarzły i manicata startowała z korzeni

28.03.2011


16.05.2011


24.06.2011


Jak widzicie przyrost w ciągu 3 sezonów (11, 12 i 13) jest bardzo duży.

[Binos]

Zdaje się że moje poszukiwania zakończone 
Chyba ją przyrozek po drodze spotkał