Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 30 31 [32] 33 34 ... 39

Autor Wątek: Gunnera (manicata i tinctoria)  (Przeczytany 312033 razy)

szrek

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Habistat
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #465 dnia: Październik 13, 2017, 12:30:22 »

Mam zdjęcia ale jakieś stare jak była młoda , oraz jedno kwiatostanu z tego roku
Porównując dwa pąki , tej starej i tej nowej niestety nie dostrzegam w nich żadnej różnicy , a może moja stara to była jednak manicata i nie potrzebnie ją wykopałem i podzieliłem.
Zdjęcia tej starej






Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #466 dnia: Październik 13, 2017, 12:36:11 »

To tinctoria.

Możesz tę nową początkowo uprawiać w donicy. Wyjdą pierwsze 2-3 liście i będziesz wiedział.

szrek

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Habistat
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #467 dnia: Październik 13, 2017, 12:45:47 »

I tak do lata będą wszystkie zimowały w donicy . Niestety u mnie jest w tej chwili tak mokro że wykopuje szpadel ziemi i za 5 minut jest dołek wypełniony wodą . A co dopiero wykopać metrowy dół żeby zrobić jej dobrą ziemię. Niestety nie mam doświadczenia jak zimować w domu gunnery . Mam pomieszczenie w którym w zimie są inne rośliny : hortensje , oleandry, datury, bugewille i jeszcze inne. Całkowicie ciemne , bez okna , temperatura w miarę stabilna ok 8-10st. Ale już pod koniec lutego temperatura zaczyna rosnąć . Rośliny zaczynają puszczać liście , wtedy zapalam im na kilka godzin światło . Czy mogę tam przezimować te gunnery? 
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #468 dnia: Październik 13, 2017, 12:54:22 »

Na pewno będzie dobrze. Ale nie spieszyłbym się ze wstawianiem jej już teraz.
Zajrzyj na dwie strony do tyłu (wiadomość nr 444). Pokazałem tam jak wyglądały korzenie po takim zimowaniu.
Ziemia nie powinna całkowicie wysychać (na wiór). Na zimę przykryłbym też całość warstwą liści (ziemię, kłącze) i nie wybudzał jej na siłę w lutym.

szrek

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Habistat
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #469 dnia: Październik 13, 2017, 13:08:00 »

Na zewnątrz będą stały aż do przymrozków , wtedy dopiero je zabiorę , a do gruntu wysadzę dopiero w maju .
Tinctorię chciałbym wsadzić tu gdzie na zdjęciu po lewej stronie jest liliowiec ( zaznaczony w kółku) , na fotce tego nie widać ale on jest ogromny ,ma ponad 2,5 metra średnicy . I proszę napisz mi jeszcze jak duże muszę im wykopać doły żeby wymienić ziemię . Czy rzeczywiście dla manicaty musi to być 2x2metry i metr głęboki , czy to jest lekka przesada. U mnie niestety bez zabiegu wymiany ziemi się nie obędzie , ponieważ na wierzchu jest 20cm czarnej , bardzo żyznej gleby , która wiele lat temu została nawieziona a pod nią glina taka że nie chce się od szpadla odklejać .

Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #470 dnia: Październik 13, 2017, 19:31:45 »

Wylogowałeś się z Google i fotki zniknęły. Album musi być udostępniony.
Zdążyłem jednak zobaczyć.

Wykopiesz ile będziesz chciał i mógł. 2 x 2 x 1 wydaje mi się przesadne.
Nie mówię, że byłoby złe, bo im więcej żyznej ziemi tym lepiej.
Gunnerę dobrze jest karmić materią organiczną. Nie jestem przekonany do wyłącznie chemicznego nawożenia tej rośliny.
Przekopywałem gunnery i na 1 m głębokości na pewno dotrą. Ale czy wejdą w glinę? Nie wiem, nie wykluczam.

Robiąc takie korytko musisz uważać, by nie zrobić sobie niecki z luźnej ziemi otoczonej gliniastą wanną, bo woda z niej nie będzie odpływać.
Latem może to być korzystne, zimą niekoniecznie.

To Cię ucieszy https://www.instagram.com/p/BCNcWWFpqib/?taken-by=oazapalmy
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2017, 21:43:45 wysłana przez andres »
Zapisane

szrek

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Habistat
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #471 dnia: Październik 13, 2017, 23:13:38 »

Przez kilka lat tak miałem z tinctorią , tylko znacznie mniejsza niecka była . Jakoś dawała radę. Niestety zrobienie " drenażu " w postaci nasypania na dno keramzytu nic tu pewnie nie zmieni. Myślę że nie będzie tak źle z tą wodą w zimę. Jeszcze jedno czy do tych dołów dawać samą ziemię kompostową czy ją wymieszać z torfem a może jeszcze wymieszać trochę z tą gliną jaką mam?
Link który podałeś rzeczywiście trochę mnie ucieszył.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #472 dnia: Październik 14, 2017, 09:45:45 »

Ja bym wymieszał kompost z gliną.
Torf nada tylko objętości, a nie odżywi. Możesz podsypać na spód obornika wymieszanego z torfem.
Gunnera to żarłoczna roślina.

Taka miękka świeża ziemia z czasem osiądzie więc możesz ubić ją albo dać jej nieco więcej.

szrek

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Habistat
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #473 dnia: Październik 16, 2017, 22:36:54 »

Dzisiaj przywiózł mi sąsiad z pola wóz zeszłorocznego obornika , niestety wymieszany koński z krowim . Złożyłem go na pryzmę . Czy na wiosnę będę go mógł użyć jako główny "wypełniacz" w wykopanych dołach? Czy wymieszać go z ziemią kompostową? , którą też mam z własnego kompostu.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #474 dnia: Październik 17, 2017, 11:03:45 »

Myślę, że możesz go użyć, skoro jest zeszłoroczny i będzie jeszcze zimowany na pryzmie.
Dodałbym też ziemi, zwłaszcza pod samą rośliną, gdyż obornik z czasem mocno osiądzie.
Możesz też zrobić lekką górkę, która z czasem zaniknie.

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #475 dnia: Listopad 11, 2017, 14:11:27 »

Gunnera i jej odrost nabierają masy  ;)



Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #476 dnia: Listopad 29, 2017, 19:48:56 »

Osobliwie wyglądają te białe pąki zimujące.
Nie nabrały różowego koloru?

Połowa listopada 2017

W tym roku gunnery okryłem wcześnie, czyli 13 listopada.
Stare kłącze żyje w 2 pąkach, które widać na fotkach.


Kłącze zostało obsypane i przykryte liśćmi i różną materią organiczną, na to folia i ścięte liście gunnery


To kłącze na wiosnę trafi do nowej miłośniczki gunnery.
Zabezpieczyłem je wg tej samej zasady.



Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #477 dnia: Grudzień 02, 2017, 07:49:31 »

Różowego mają niewiele  :(  Kłącze jest brązowe przy ziemi i przechodzi do jasnobeżowego..
Pod koniec października wysiałem nasiona Gunnery i coś się zaczyna pojawiać  ;)
Zapisane

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #478 dnia: Styczeń 25, 2018, 16:24:35 »

Gunnera
Podczas najzimniejszego dnia temperatura w budzie spadła do 1 C  :(
jednorazowo włożyłem do środka cztery butelki z gorącą wodą ,co podniosło temperaturę przy Gunnerze do 3 C
Dzisiaj jak ją odkrywałem było tam 4 C

Zapisane

jareksz

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #479 dnia: Styczeń 25, 2018, 20:17:30 »

Dziwię się że odkrywasz gunerę  i starasz sie ogrzać choć troszkę ,w zeszłym roku miałem kabel grzewczy lecz w tym roku postanowiłem nie ogrzewać ,mam w granicy 1 st C i o dziwo 95% wilgotności pod zabudową styrodurową.Czekam z niecierpliwością na wiosnę ,w lutym ma być w miarę ciepło więc może będzie ok.
Zapisane
Strony: 1 ... 30 31 [32] 33 34 ... 39