Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 27 28 [29] 30 31 ... 39

Autor Wątek: Gunnera (manicata i tinctoria)  (Przeczytany 179228 razy)

kuczjan

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #420 dnia: Maj 26, 2016, 19:46:14 »

Prawie miesiąc czasu flanca kompletnie stała w miejscu.
Sadzonka była dość spora i jednak odczuła oddzielenie od karpy głównej
Od kilku dni zaczynają się przyrosty i to mnie zaczyna cieszyć ;D
Może i dobrze że nie trafiła od razu do gruntu bo tam pewnie jeszcze
dłużej by się zbierała do rośnięcia ze względu na większe nagrzanie ziemi w
donicy. W dni intensywnie słoneczne donica z flancą jest cieniowana
sprawia to że na roślinę nie pada intensywne słońce
a oto i zdjęcia
http://www.fotosik.pl/zdjecie/86c0de2a11818ee8
http://www.fotosik.pl/zdjecie/fd3bd60a638bf645
                                                       Pozdrawiam Janusz
 
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #421 dnia: Maj 27, 2016, 02:24:26 »

Kuczjan,
nie przedłużałbym pobytu w donicy ani chwili. Dobry substrat i w grunt, daj jej czas na korzenie przed zimą.
U mnie Mania Andres kilka dni temu wyglądała tak. Szyszka 1m wysoka.



Pozdrawiam Arundo
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #422 dnia: Czerwiec 03, 2016, 01:53:55 »

Widoczna progresja



Zero nawożenia obecnie, jesienią podsypana obornikiem bydlęcym w granulacie. Liście powoli wychylają się. Woda wszechogarniająca służy jej.

Pozdrawiam Arundo
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #423 dnia: Czerwiec 19, 2016, 04:10:42 »

Dla porównania, zgodziła się moja przyjaciółka na zdjęcie na tle mani Andres. Wróciła z Meksyku i oglądałem zdjęcia. O dziwo palm ???
Myślę, że kilka może nas zainteresować. Wrzucę w odpowiedni wątek.
Pozdrawiam Arundo

Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #424 dnia: Czerwiec 19, 2016, 08:47:18 »

Roślina  zacna a   i

panna niczego sobie.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #425 dnia: Czerwiec 23, 2016, 16:07:56 »

23 czerwca 2016

Fotka dla Arundo:


Gunnera jest duża, ale mimo to od 2 lat odnotowuję regres.
Liście są mniejsze, niż w poprzednich latach.
Z jednej strony to dobra wiadomość, bo ta wielkość najbardziej pasuje do tego małego ogrodu.
Z tyłu podchodzą bambusy, z przodu jest przejście i cień.

Moim zdaniem przyczyną jest to, co początkowo wydawało mi się zaletą:
kłącze mojej gunnery rosło w górę, szukając słońca

Z czasem jednak stało się to wadą, gdyż najbardziej żywotna część kłącza jest kilkadziesiąt cm nad ziemią.
Po zimowaniu co roku znajduję nowe korzenie w liściach, którymi gunnera jest zimą obłożona.
Liście jednak usuwam i korzenie zasychają.
Jeden odrost od południa (cień od domu) i jeden od północy zamarły.
Jest jeden, który idzie na zachód i może z niego będą olbrzymie liście w kolejnych latach.

Podkreślam jednak, że całej sytuacji nie uważam za niekorzystną.
Gunnera zdobi, ale nie przeraża swoim ogromem.

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #426 dnia: Czerwiec 25, 2016, 16:34:36 »

Oj zdobi i to jak zdobi.
Bryła w ładnych proporcjach, bardziej zwarta mimo, że ma więcej miejsca niż u mnie, o świetle nie wspomnę.
Pozdrawiam Arundo
Zapisane

Gunn

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 160
  • Gmina Turawa
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #427 dnia: Lipiec 08, 2016, 23:34:36 »

Manicata u moich rodziców:





i u mnie:







pozdrawiam  :027:
Zapisane

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #428 dnia: Sierpień 31, 2016, 12:52:46 »

Gunnery sobie odpuściłem w tym roku  ;)
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #429 dnia: Wrzesień 05, 2016, 10:12:14 »

04 września 2016
W ostatnich dniach podlewanie było sporadyczne i najwyraźniej niewystarczające.
Podczas obchodu ogrodu znalazłem przyklapniętą gunnerę:


Ponieważ mam plany wprowadzenia pewnych zmian w tej części ogrodu zamierzam usunąć lub mocno ograniczyć gunnerę.
Na pewno zetnę jej całą górną część kłącza, bo w obecnej postaci i tak nie nadaje się do transportu.
W niewidocznym na tym zdjęciu miejscu, przy ziemi, wyrasta część kłącza, którą można poprowadzić jako nową roślinę.
Z pewnością będzie lepiej odżywiana, niż to kłącze, które wyrosło w górę, zamiast płożyć się po ziemi.
Wprawdzie ostatnio główne kłącze mocno nachyliło się i za kilka lat pewnie ponownie uzyskałoby kontakt z glebą, ale nie mam na to miejsca i czasu.

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #430 dnia: Wrzesień 14, 2016, 23:37:17 »

     Kilka lat temu miałem gunnerę. Rosła w donicy wkopanej w ziemi, pierwszą zimę spędziła w piwnicy. Drugi sezon dalej rosła w donicy wkopanej w zimię, drugiej zimy nie przeżyła w piwnicy. Przypuszczam mża za długo miała zbyt sucho.Jako ze przez dwa sezony urosła marnie, poza tym w upały liście "leżłay" nawet niedługo po podlaniu zaniechałem ponownej uprawy. Obserwując jednak wasze sukcesy w uprawie postanowiłam spróbować od nowa, zwłaszcza zę chciałemnadać oczku bardziej egzotyczny wygląd. Trzymanie w oczku odpadało.
     Natchnął mnie news w TV jak w chyba tajlandii hodują ryby w zbiorniku ok 1m3, woda jest pompowana do kilku beczęk ze żwirem, w żwirze rosna warzewa oczyszczając wodę rybką.  Pomyślałem że to może zdać egzamin - u mnie rośliny w oczku jak i przy oczku których korzenie dostały sie do oczka rosną wyśmienicie - jeden warunek , woda nie może być stojąca a w ruchu. Np. Rubekia prze oczku jest kilka razy wieksza jak rubekia dwa metry dalej nie mająca dostepu do wody w oczku. Podobnie palka wodna, gdy rosła w stojącej wodzie z ziemią była marna. Teraz rosnie w oczku w kamieniach bez grama ziemi, ale wypływa przy ich korzeniach woda z pompy /mini fontanna/, pałaka jest min 2x wyższa.
    Tak zrobiłem coś co nazwałem w PW z andresem uprawą hydroponiczną. Przy oczku zrobiłem zbiornik z folii do oczek, wymiary ok 1x1metr gł okolo 0,5metra.
Zbiornik wypełniony jest żwirem i keramzytem, od góry nakryty gąbką i matą kokosową. Na to spływa/skapuje woda z oczka. mata i gabka rosprowadza woda po całej powierzchni. Ilość przepływu wody można regulować zaworem /pompa zasila jeszcze filtr/

    Oczywiście zrobiony zbiornik ma odpływ, jeden przy dnie drugi wyżej /dla bezpieczeństwa gdy niższy nie bedzie drożny/.
W tym żwirze i keramzycie  wiosną wsadziłem malutkie /po 25 czy 35 zł/gunnery. Ja na mój gust nieźle urosły i nigdy nie "leżały"


Nie wiem czy ktoś przez to przebrnął, może szkic cos rozjaśni;





i foto








pierwsze liście były wielkości ręki





lejąca sie woda z oczka.


Oczywiście na zimę wode zakrące i zbiornik osuszę.




Wiem już, że gunnery dobrze rosną w tych warunkach. Na przeszły rok powinny rosnąć jeszcze lepiej, tylko duże ale...
Czy w tym zbiorniku przeżyją zimę, oczywiście odpowiednio nakryte? Domontuje chyba kabez 50W na duże mrozy.


Co o tym myslicie?
       Z zalet takiej uprawy moge dodać, że korzenie rośliny mogą być co najmniej 1/2 mniejsze.
Nadmienię, że w ogrodzie mam piasek, woda przelatuje jak przez sito. W gruncie i tak musiałbum zamontować jakiś kroplownik, woda byłaby "tracona" a tak jest w obiegu zamkniętym i oczyszczana.
       Ważnym dla gunery jest oczywiście jkość/zasobność zasilającej ją wody. Nie w każdym oczku jest jednakowa woda. Myślę że z mojego byłaby odpowiednia.
Od ryb jest gęsto /kupuje karme w workach 25 kg/ a woda prawie zawsze krystaliczna.
Wysłucham też chętnie krytyczne uwagi ::-? 


I jeszcze jedno - miały być manicaty a chyba są tinctorie, ze zdjęcia chyba nikt mi nie odgadnie?

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #431 dnia: Wrzesień 15, 2016, 08:06:52 »

To są tinctorie, Wooli.

Zasadniczo pomysł jest OK i widać, że przy tak małych roślinach dobrze działa.
Gunnera manicata to jednak zupełnie inny kaliber, o czym wcześniej trochę dyskutowaliśmy.
Potrzeba wiele substancji odżywczych, by ją wykarmić.
Wypróbujesz, zobaczymy, czy to działa :)

W którym miejscu planujesz posadzić gunnerę (blaszka jednego liścia może mieć 2 x 1 m + ok. 1,2 m ogonka)?

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #432 dnia: Październik 02, 2016, 07:53:59 »

2 października 2016

Ach, ta gunnera. Jak mówiłem, tak zrobiłem ;)


Nie myliłem się, że kłącze jest słabo odżywiane.
U podstawy większe część (w przekroju) była przegniła, wychodziły korzenie przybyszowe.
Zdrowa była może 1/5 średnicy.

Fotka po lewej przedstawia roślinę zespoloną, a po prawej odcięte główne kłącze


Na dolnej ściance kłącza znalazłem sporo zaczątków korzeni. Nie wyglądało to źle.
Przeniosłem je (ok. 25 kg?) pod ścianę i posadziłem na leżąco, stroną z korzeniami ku dołowi.


Przed odcięciem


Po odcięciu. Widać, że tkanka jest zbutwiała. Zdrowe jest tylko dolne obrzeże.
Dobrze widać korzenie przybyszowe, które wyrastały bezpośrednio z kłącza.
Wydaje mi się to naturalne, gdyż kłącze powinno rosnąć po ziemi i stopniowo wędrować na nowe tereny, a tył powinien zamierać.


Pozyskałem też 1 sadzonkę, a na miejscu została solidna odnoga, która na wiosnę mam nadzieję trafi do Wooliego.
Na tym miejscu posadzę coś innego (m. sikkimensis?)

« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2016, 07:58:41 wysłana przez andres »
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #433 dnia: Listopad 05, 2016, 01:26:36 »

próbuję ze zdjęciami, może się uda, Mania Andres po -3
raz jeszcze


pozdrawiam DA
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2016, 02:59:35 wysłana przez arundo »
Zapisane

Binos

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1064
  • Lublin
Odp: Gunnera (manicata i tinctoria)
« Odpowiedź #434 dnia: Styczeń 06, 2017, 10:25:49 »

Sarkofag Gunnery - wypełniony gnijącymi liściami Paulownii  ;D
Wcześniej tam było +11 C....teraz gdy rano spadło -18 C w środku zrobiło się  +7.5 C

Zapisane
Strony: 1 ... 27 28 [29] 30 31 ... 39