Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[sev]

Co Ci minie to nie zginie

[bawoli]

Wciąż bez przekonania przycinam ten krzew, pomimo ze w necie jest wiele informacji/instrukcji jak to robić. Problemem jest skrajny dla tego gatunek klimat, w którym go uprawiam. Na logikę przycinam mocno długopędy, bo na nich powstaną pędy kwiatowe w tym sezonie. Myślę, ze cały szkielet jest zbyt duży; w razie silnego mrozu, znów będzie odbijać od korzenia.

Sev, z neta dowiedziałem się, ze to co Ty masz to karłowy kultywar. Myślę, ze to najlepszy sposób na Lagerstroemia w naszym klimacie. Btw. Sadzonka się przyjęła? ;-)

[sev]

Moja lagerstroemia została pozostawiona tym razem bez okrycia, na łaskę pogody. Zobaczymy jak sobie poradzi, minimalna temperatura tej zimy to -19C (mierzona na ścianie garażu).

Sadzonka, to miała być ukorzeniania w tym sezonie, co mam na piśmie

[sev]

Moja Lagerstroemia zmarzła całkowicie do powierzchni gruntu, ale odbiła

[bawoli]

Moja lagerstroemia dorosla juz do 5 metrow.  Zdjecia z polowy wrzesnia 2016 roku.

[bawoli]

Metodą  prób i błędów uczę się prowadzić lagerstroemie. Dzis ponownie posłuchałem kilku porad z youtuba, z których wynika, ze krzew bardzo lubi cięcie. Mnie takie rzeźnickie metody raczej nie odpowiadają, ale chciałbym mieć więcej kwiatów niż w poprzednim sezonie. Zrobiłem tak, że wszystkie ubiegłoroczne pędy przyciąłem do kilku, kilkunastu centymetrów. Cięlibyście mocniej?

Swoją drogą, na pniach zaczęły pojawiać się takie same złuszczenia, jak na pniach platanów.

[sev]

U mnie Lagerstroemia jest byliną wiec problem przycinani odpada;)

[andres]

Nie mam żadnego doświadczenia z tymi roślinami, więc nie podpowiem.
Wiem jednak, że w naszym klimacie ich przetrwanie i rozwój nie są oczywiste.
Doceniam, że u Ciebie dają radę.

[SLIMI]

Piękny okaz jak na nasze warunki klimatyczne

[bawoli]

Tylko cieszyć się z przebiegu ostatnich zim, bo tem do -15 lagerstremii  nie jest groźna. Wróciłem do początku wątku i widzę, że uprawiają ją  również Slimi i Washi. Czy coś się zmieniło? Wymarzły Wam, nie kwitną?

Sev, nie do końca jest prawdą  to co piszesz,  bo każdej wiosny pewnie musisz przyciąć suche badyle do poziomu gruntu

[SLIMI]

Ta co się kiedyś chwaliłem odeszła dawno temu to krainy wiecznego lata bo za bardzo spryskałem ją chemią na coś tam (chyba użyłem Karate) :O . W tamtym roku wyhodowałem z nasion małe ale zostawiłem je w ogrodzie na zimowanie bo już za dużo tego mam do zimowania w piwnicy. Nie wiem czy przeżyły tą dość ciężką zimę u mnie. Dam znać

[bawoli]

Moja lagerstroemia nie zakwitła latem 2017, tymczasem krzew w ogrodzie położonym kilka km ode mnie, zakwitł jak co roku (przypomnę, że sadzonka pochodzi z mojego krzewu).

Sekret tkwi zapewne w glebie - u mnie żyzna glina, tam piasek.

[bawoli]

Moja lagerstroemia ma się świetnie po zimie 2017/18 - cała masą pąków nawet na cienkich gałązkach.

[kingal7]

W tamtym roku posadziłam drzewo lager..pięknie mi kwitło całe wakacje..
ale do dzisiaj nie widać oznak życia po zimie..przycinałam je ok 2-3 tyg. temu..ale nadal nic..
Czy to normalne? Bardzo się martwie...Czy jeszcze się pozbiera?
A może ma jeszcze czas z wypuszczaniem pąków? Macie z tym doświadczenie- kiedy lager powinna ruszyć - po zimie ?
nadal tak wygląda..

a to z wakacji



Ps. kupiłam w tym roku czerwoną odmianę-ale jest mała przy moim drzewku..to jak ona sobie poradzi w gruncie??

[bawoli]

Kingo, lagerstroemia to roślina wybitnie ciepłolubna, "śródziemnomorska".

Jakie minimalne temperatury wystąpiły minionej zimy w Twojej okolicy i w jakiej części Polski położony jest Twój ogród? Wnioskuję, że w tej cieplejszej, bo u sąsiada rośnie całkiem ładny cedr

U mnie już widać, że świetnie przezimowała - nawet na cieniutkich gałązkach widać pączki liściowe. Sekret uprawy to wybór stanowiska. Koniecznie musi to być najcieplejsze i najbardziej słoneczne miejsce, jakie można znaleźć w ogrodzie. Takie warunki gwarantuje południowa ściana budynku.

Proponuję poczekać do końca maja, bo lagerstroemia w naszym klimacie raczej nie spieszy się ze wznowieniem wzrostu na wiosnę. Ewentualnie może coś wybić z gruntu. No właśnie, a była czymś zabezpieczona na zimę?

Tę sadzonkę którą nabyłaś posadź na korzystniejszym stanowisku.