Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 12

Autor Wątek: Trachycarpus fortunei pod Lublinem  (Przeczytany 17509 razy)

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #90 dnia: Lipiec 30, 2020, 12:04:43 »

No to poproszę o jakieś namiary jeśli sprzedawca sprawdzony i cena dobra. Czy 15m/10W na metr będzie ok ? Co by starczyło na kilka lat zakładając ze palma da rade przezimować . Z tego co wyczytałem na forum to ktoś polecał sprzedawcę "ogrzewanie" z allegro , ale to było już parę latek temu wiec może coś się zmieniło.
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #91 dnia: Lipiec 31, 2020, 15:43:42 »

Hej
tal kontaktowy: 600648930
Pozdrawiam arundo
Zapisane

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpień 10, 2020, 18:31:43 »

Witam.

Otwiera się piąty liść sezonu. Chyba największy ze wszystkich. Ciepłe noce robią swoje. Powiedzcie mi panowie jak podlewać w takie upały jak mamy teraz ? Sprawdzać wilgotność gleby pod kamyczkami czy lać wodę codziennie jak nie pada ? Przypominam że u mnie glina. Długo utrzymuje się wilgoć . Jest to ciężki temat bo jeden powie lej wodę ile wlezie i bedzie mial racje w przypadku ziemi piaszczystej, u mnie jednak glina. Sam nie wiem.
Zapisane

lewiatan1975

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1668
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpień 11, 2020, 08:02:04 »

Ja mam glinę ale nie mam wypracowanej metody. Po prostu co 2 dni leję pod mojego bułgara po 30 - 40 litrów - powoli tak aby mogła wsiąknąć. Ty masz mniejszą palmę więc wody może być chyba mniej.
Zapisane
Pozdrowienia z Rumuni (45.22, 26.01), 480 m n.p.m

WinterDamage

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpień 11, 2020, 08:47:58 »

Na mojej glinie dwa wiadra co trzy dni, częściej czas mi nie pozwala.
Zrobiłem dodatkowo eksperyment z zaszczepieniem mikoryzy.
Zapisane

Norsen

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpień 11, 2020, 09:42:05 »

Ja tak powiedzmy co drugi dzień zostawiam wąż między trachem i washingtonią i się podlewa około 15-30 minut. Dodatkowo zawsze mu się trochę dostanie przy okazji podlewania trawnika. Z tego co obserwuje to im to odpowiada. Ziemia warstwami gliniasta i piaszczysta. Górna część gliniasta, dolna piaszczysta (pod nimi idą kable pod dom które były zakopywane piachem) głębiej pewnie dalej glina.
Zapisane

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpień 11, 2020, 12:22:09 »

No to chyba za mało podlewam :) . Dzięki za odpowiedż.
Zapisane

WinterDamage

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #97 dnia: Sierpień 11, 2020, 13:18:05 »

Darku, palma wygląda pięknie, że pozazdrościć. Czyli czuje się dobrze. A czy czułaby się lepiej? Podlej i sprawdź. Jak będzie lepiej, to powtórz.
Zapisane

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #98 dnia: Sierpień 24, 2020, 20:34:06 »

Witam.

Szósty i jak dotąd największy liść zaczyna się otwierać :
Zapisane

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #99 dnia: Wrzesień 08, 2020, 20:37:30 »

Witam.

Siódmy liść w drodze. Palma zwiększyła swoją całkowitą wysokość o 20cm.

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2020, 20:47:58 wysłana przez DarekRz4 »
Zapisane

WinterDamage

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #100 dnia: Wrzesień 09, 2020, 08:34:26 »

20 cm - ładny wynik.
Zapisane

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #101 dnia: Wrzesień 20, 2020, 16:07:55 »

Witam.
Chyba juz pora mysleć o zimie. Bo za miesiąc dwa może być różnie. Oby ta zima była taka jak ostatnia, ale chyba wszyscy wiemy że to musi się zmienić czy tego chcemy czy nie. Zacząłem budować już domek dla swojej palmy bo -10 może przyjść już za jakiś czas. Muszę być gotowy.

Ze styropianu 100mm zbudowałem takie 4 segmenty 90x90cm i 50cm wysokie.




Zamysł jest taki. W ziemię wbiję 4 stalowe kątowniki na 50cm głęboko. Na ich końcach nawiercę po dwa otwory jeden wyżej drugi nizej. Wbiję je tak aby nic nie wystawały z ziemi (kosiarka) . Przygotuję sobie też 4 takie same kątowniki tylko że długie na 2-2,5 metra. też z nawierconymi otworami pasującymi do tych w ziemi. Jak nadejdzie pora odkopię trochę te w ziemi aby odsłonić otwory. Wtedy przykręcę do nich długie. Następnie wsunę po kolei segment po segmencie i docisnę je . Na samej górze w kątownikach nawiercę wcześniej po otworze i zablokuję to wszystko od wewnątrz  poziomymi elementami. Dzięki takiej konstrukcji będę miał możliwość w ciągu kilku minut rozmontować całą konstrukcję lub wyjąć na przykład jeden z segmentów (wczesniej nawiercę otwory w kątowniku na różnych poziomach aby na przykład zablokować górny segment a wyjąć jeden dolny aby wietrzyć palmę kiedy temperatury będą bezpieczne. Pozostawienie górnego segmentu uniemożliwi lanie się wody na roślinę podczas opadów jednocześnie wietrząc ją. Wiosną po prostu rozkręcę wszystko i pozostawię w ziemi te 4 wbite równo z gruntem mając komfort latem podczas koszenia trawy. Nie wiem jeszcze jak zakończyć ostatni segment a konkretnie jaki zrobic daszek z czego ? Czy ze styropianu czy czegoś innego. Dobrze by było aby był pod kątem na jedną ze scian . Wtedy ew. woda która skropli się na daszku spłynie na scianę i po niej na ziemię a nie na koronę z liśćmi. Liczę na waszą pomoc. Przeszukując forum czytałem że szyba to złe rozwiązanie. Liczę też na to że nie będę musiał stosować odciągów . Palma rośnie w zacisznym miejscu a wbite na 50cm stalowe kątowniki chyba nie zostaną wyrwane z ziemi przez wiatr . Ciągle nie mam kupionego kabla grzewczego bo nie wiem jakiej mocy kupić ? Pozostaje tez kwestia otworów wentylacyjnych. Chyba będę sie wzorował na tym co zrobił kol. Aurakar.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #102 dnia: Wrzesień 21, 2020, 11:06:24 »

To bardzo dobra osłona, ale potrzebna na ostre mrozy.
Nie musisz stawiać jej jeżeli są tylko przymrozki.

Pokrywę robię płasko, ze styropianu jak ściankę.

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #103 dnia: Wrzesień 21, 2020, 16:48:42 »

Tak wiem. Do -5C -7C nie bedę stawiał jej. No chyba że będą utrzymywały się kilka kilkanaście dni.  Najbardziej obawiam się właśnie tych dużych mrozów dlatego zrobilem styro. One nadejdą więc lepiej być gotowym .Robię więc płaski daszek ze styropianu. Dam ew. folię od góry zeby styropian nie nasiąkał .
Zapisane

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
Odp: Trachycarpus fortunei pod Lublinem
« Odpowiedź #104 dnia: Październik 05, 2020, 14:41:30 »

Witam.

Otwiera się ósmy liść  jakże udanego dla mojej palmy sezonu. Pewnie juz niewiele wytworzy chociaż 4 dzidy się wysuwają to temperatury będą coraz niższe i tempo wzrostu spada. Jednak jak na pierwszy sezon w gruncie to i tak dla mnie rewelacja.




pozdr.
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 12