Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Gerbera, uprawa gerbery  (Przeczytany 24180 razy)

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Gerbera, uprawa gerbery
« dnia: Lipiec 15, 2011, 11:37:21 »

Jakiś czas temu wymyśliłem sobie, że chciałbym mieć gerberę i uprawiać ją całorocznie w doniczce. Motywacją były piękne kwiaty, które bardzo mi się podobają. Szukałem w internecie informacji o uprawie doniczkowej gerbery. Co prawda na forumogrodniczym.info jest trochę o tej roślinie, ale nie znalazłem nic co by mnie usatysfakcjonowało. Okazja trafiła się w marcu, kiedy do Lidla rzucili sadzonki. Oczywiście z Holandii.

Postanowiłem zatem spróbować i za symboliczną cenę 9 zł stałem się posiadaczem gerbery. Miała wtedy ze dwadzieścia liści i kwitła. Nowy nabytek dałem do pomieszczenia o temperaturze 18-20 C i tak sobie stała przez około trzy tygodnie. Potem zaczęła marnieć w oczach. W ciągu kilku dni straciła prawie wszystkie liście. Myślałem, że już padnie, ale jednak się to nie stało. Zostało jej kilka liści (może z 4-5). Jak sądzę był to szok po przeniesieniu rośliny z miejsca intensywnej uprawy do domu. Roślina jakoś się zebrała.

Wygląda mi to, że gerbery są dość delikatne, bo kolejny szokiem dla niej było wyniesienie jej na dwór (gdzieś chyba w połowie czy pod koniec maja). Oczywiście na początek dałem ją do pełnego cienia. Znów straciła kilka liści, które z wielkim mozołem udało jej się w międzyczasie wypuścić. Jakiś czas temu zauważyłem, że chyba wreszcie wskoczyła na właściwe tory, bo liście, które wypuściła na dworze wydają mi się mocniejsze od tych domowych. Ku swojej radości zauważyłem też trzy pąki. Ciekawe jak bardzo rozrośnie się do końca sezonu. Mam zamiar ją zimować w temperaturze około 16-18 C.



« Ostatnia zmiana: Marzec 27, 2012, 11:05:29 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Gerbera, uprawa gerbery
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 03, 2011, 23:38:38 »

Ku mojej uciesze moja gerbera ładnie kwitnie. Mam nadzieję, że uda mi się ją przechować przez zimę w dobrej kondycji i w przyszłym roku ponownie będę mógł cieszyć się kwiatami.





Połączono: Październik 03, 2012, 12:03:05  
Moja gerbera nieprzerwanie kwitnie sprawiając mi mnóstwo radości. Widać dobrze jej u mnie. Oprócz dwóch kwiatów i widocznego pąka w drodze są jeszcze dwa następne. Czyż te kwiaty nie są piękne?



« Ostatnia zmiana: Październik 03, 2012, 12:04:21 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Gerbera, uprawa gerbery
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 27, 2012, 11:05:03 »

Stan mojej gerbery po zimie. Przechowałem ją w pracy na parapecie okna w korytarzu. Temperatura prawdopodobnie około 18 C. Według mnie przechowała się bardzo dobrze. Po zabraniu jej do domu usunąłem wszystkie suche liście. Pozostałe są nieco powyciągane. Krótki dzień zrobił swoje. Jednak roślina żyje i ma się dobrze. Nie widać by cokolwiek jej dolegało. Zasiliłem ją nawozem mineralnym dla kwiatów kwitnących. W maju powędruje ponownie do ogrodu.

Z obecnej perspektywy stwierdzam, że najgorszym okresem dla delikatnej rośliny był moment kilka tygodni po kupnie, kiedy to gerbera przeżyła szok po przeniesieniu jej z warunków intensywnej uprawy do domu. Po wdrożeniu do warunków domowych uprawa wydaje się być bezproblemowa. Chętnie wzbogaciłbym swoją kolekcję o gerberę o żółtej barwie kwiatów. Mam nadzieję, że rzucą takowe do Lidla lub Kauflandu.



« Ostatnia zmiana: Marzec 27, 2012, 12:33:07 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Gerbera, uprawa gerbery
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 16, 2012, 12:04:23 »

Ponieważ do LIDL-a rzucili gerbery postanowiłem kupić sobie nowe rośliny. Na razie nie wyglądają atrakcyjnie. Rośliny pochodzą oczywiście z Holandii. Widać, że były strasznie pędzone. Liście mają wielkie jak sałata. Chciałem kupić kolor żółty i różowy. Niestety tego drugiego nie było nie było i kupiłem pomrańczowy. Muszę je przesadzić. Moje nowe gerbery czeka teraz bolesny proces adaptacji do warunków domowo - ogrodowych. W pracy na parapecie mam sporo miejsca na tego typu ciepłolubne rośliny.





Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Gerbera, uprawa gerbery
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 12, 2012, 13:49:03 »

Moja czerwona gerbera z ubiegłego roku wytworzyła dwa pierwsze kwiaty. Co ciekawe. We wzroście zdecydowanie prześcignęła obie zakupione w tym roku. Pomimo tego, że startowała ze znacznie niższego pułapu. W ubiegłym roku miała maksymalnie trzy kwiaty w jednym czasie. Może w roku bieżącym będzie lepiej?



Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Gerbera, uprawa gerbery
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 28, 2012, 19:35:11 »

Jedna z moich gerber wystrzeliła dziewięcioma kwiatami (pozostałe są z drugiej strony). Jak ją kupowałem to wyglądała dość marnie i wahałem się czy ją kupić. Na zakup zdecydowałem się wyłącznie dlatego, że jako jedyna miała kolor kwiatów inny od reszty (pozostałe były żółte). Jak widać roślina odwdzięczyła mi się za dobre warunki.

Tak to wyglądało kilka dni temu.



I dzisiaj.

Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl