Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Maris]

To jest tak zwana metoda na Japończyka. Gałązki można usuwać albo zostawić i liczyć na szczęście, że nie przemarzną.
Przy takim prowadzeniu, liczymy na owoce jesienne, które jak najbardziej możliwe są w naszym polskim klimacie

[lewiatan1975]

Narcyz,  nawet przy -10 żadna odmiana figi nie powinna ci przemarznąć.

[Narcyz123]

Maris ciekawy sposób, musiałbym figę przesadzić w inne miejsce ponieważ przeszkadzają trifoliaty.
lewiatan1975 w ubiegłym roku praktycznie u mnie nie było zimy. Najniższa temperatura to przez dwa dni -17 stopni. Cały czas zastanawiam się czy fidze nie zaszkodziła zbyt duża wilgotność panująca w osłonie.

[lewiatan1975]

-17 to inna sprawa - mogło ja załatwić. Nie wiem gdzie mierzyłeś temperaturę ale przy gruncie mogło być jeszcze mniej. No - zobaczymy na wiosnę. W moim przypadku jak naginałem pędy do ziemi i zabezpieczałem to abo pędy mi spleśniały albo dobrały się d nich gryzonie. Krótko mówiąc dałem sobie spokój ale nie neguje, że taka metoda może być skuteczna.

[Narcyz123]

Niestety, ale części zielone figi źle znoszą niskie temperatury. To fotka mojej figi w dniu 09-10-18 rok, temperatura spadła kilka dni wcześniej do 2 stopni nad ranem. Musiał wystąpić niewielki przymrozek, lecz tylko jedna roślina w ogrodzie go odczuła - czyli figa.

[Polish king bamboo]

Ja też mam perette, która wygląda jak wasza. W 2018r pozyskałem

Maris po owocach poznamy czy posiadasz prawdziwą Perettę. Tak więc staraj się żeby Ci obrodziła wówczas dołączysz do ekskluzywnego klubu posiadaczy Peretty.

[Maris]

Racja, na razie liście się zgadzają więc pierwsza wspólna cecha jest

[MMazurek]

Ja do okrywania, prócz agrowłókniny, używam także starych dywanów. Mam ich kilka. Zakładam je, kiedy temperatura spada poniżej -10`C.

Ja figi uprawiałem zawsze w donicach. Od zeszłego roku próbuję je uprawiać w gruncie bez dogrzewania. Jesienią 2017 roku zrobiłem osłonę w następujący sposób. Najpierw figa została owinięta cztery razy agrowłókniną. Następnie na to nałożyłem specjalnie uszyty worek bez dna z podwójnej agrowłókniny, który wypełniłem liśćmi. Figa to Peretta. Nie prowadziłem pomiarów temperatury, a figa przemarzła do poziomu gruntu.
Tak to wyglądało



Figa w ubiegłym roku odbiła z korzeni



Tym razem jesienią zabezpieczyłem ją podobnie jak wcześniej, lecz dołożyłem jeszcze szeroki fi 600 worek foliowy bez dna, który wypełniłem liśćmi mocno je ubijając. Worek ma tysiące dziurek.



W środku mam zamontowany termometr z higrometrem i prowadzę pomiary temperatury na zewnątrz i wewnątrz.

[Narcyz123]

Dywan to jest osłona pasywna, moje liście wydzielają odrobinę ciepła.

[Polish king bamboo]

Tak 5 kalorii na dobę 

[Narcyz123]

Ta malutka ilość ciepła jaką wydzielają mocno ubite liście pozwala na utrzymanie się w osłonie wyższej temperatury niż na zewnątrz. Izolacja figi od warunków na zewnątrz jest dosyć duża.
Przypominam że figa ma kilka warstw agrowłókniny, następnie worek z podwójnej agro wypełniony liśćmi i na to kolejny worek wypełniony liśćmi.
Już nie mogę się doczekać wiosny aby to rozpakować. W podobny sposób mam zabezpieczone pomarańcze.

[Narcyz123]

Tak 5 kalorii na dobę 

Zapomniałem o pomiarach temperatury w osłonie, a nie mam zapisywanych. Dzisiaj o godz. 11-tej przy temperaturze na zewnątrz +4 stopnie, wewnątrz było powyżej jedenastu. Jak tak dalej będzie to figa może zacząć rosnąć w ciemnościach. Gdybym wiedział że nie będzie już mocnych mrozów to bym zrzucił jedną warstwę.



14-02-2019

Jutro zrzucam wierzchnią część osłony z liści czyli tą z worków nylonowych. Dzisiejsze pomiary to:
-temperatura wewnątrz 14,7 stopnia, na zewnątrz 3,5 stopnia.
-wilgotność względna wewnątrz 81% na zewnątrz 93%

[andres]

Tyle razy tam chodzisz, że w razie mrozu założyłbyś osłonę bez wysiłku.
Upierasz się z tym grzaniem - nie jestem przekonany, ale nie muszę być.
Według mnie taki wzrost temperatury wynika z oddziaływania słońca i wzrostu temperatur na zewnątrz.
Worki powodują efekt cieplarniany.

Taka osłona jest dobra dla bylin, dla drzewek, palm niekoniecznie (stała wilgoć, rozwój grzybów, brak powietrza).
Jeżeli u Ciebie się sprawdza to OK.

[Narcyz123]

Słońca dzisiaj w Katowicach nie uraczysz, co chwilę pada. Ten worek foliowy to prowizorka, nie chciało mi się szyć z agro. Poza tym są w nim tysiące dziurek. Wewnętrzny worek z liśćmi  jest uszyty z podwójnej agrowłókniny, on pozostanie.
Moim skromnym zdaniem liście rozkładając się wytwarzają ciepło bo skąd taka różnica temperatur. Wydaje mi się że proces ten zaczyna przyspieszać.

[MMazurek]

To co, Drodzy Państwo? Zaczynamy sezon?
Tydzień temu zabrałem mój krzew z miejsca, gdzie zimował (zimował na dworze) i
przeniosłem go do wnętrza budynku.
Krzew powoli budzi się do życia.