Rowniez i ja posiadam Ensete ventricosum od 2008 (jesli to nie ten gatunek prosze mnie poprawic) Foty przedstawiaja rosline w roku zakupu oraz fote z poprzedniego sezonu (zaluje tylko ze tak bezsensownie ustawili go na srodku tarasu, wciaz im powtarzam zeby umiescili go za kepa bambusa, zeby nie bylo widac donicy
) Bananowiec zimuje w tem prawie pokojowej ok 20 stopni. Zwroccie uwage jak harmonijnie bananowiec komponuje z czerwono zabarwionymi owocostanami Tetradium daniellii w tle!
Patrzac na te fotografie sprzed lat, zawsze zastanawiam sie, ze "im tak sie chcialo"... Mam na mysli nie tylko nienagannie utrzymane ogrody, czy parki, ale i cala architekure a przede wszystkim dbalosc o detal! Czy wowczas ludzie byli bogatsi, czy po prostu bardziej wyczuleni na estetyke? Wiadomo, ze jezeli nie ma kasy, to funkcja ma pierwszorzedne zadanie. Komu obecnie chcialoby sie bawic w takie bananowce i palmy dolowane w gruncie i to wlasnie w przestrzeni publicznej??!!